Na wyjeździe 37

15 marca 2017 21:44 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Tak, NFZ odda.
http://www.mz.gov.pl/leczenie/leczenie-za-granica/planowane-leczenie-za-granica-transgraniczna-opieka-zdrowotna/1-zwrot-kosztow-leczenia-za-granica/

Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz:)
15 marca 2017 21:49 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Jowitka,temu koordynatorowi nie chcialo się szukać przychodni ,dlatego kazał ci iść do najbliższego lekarza prywatnie. NFZ jeśli nawet ci zwróci to dopiero za okolo 3 miesiące i niewiadomo czy 100%.
Korzystałam w De z okulisty ,zadzwonilam do kilku przychodni,znalazłam odpowiednią ,zapisałam się w tym samym dniu na wizytę,wypelniłam mały formularz,okazałam kartę EKUZ,którą w przychodni skserowali i nie zapłaciłam ani grosza,a za leki na recepte zapłaciłam 1 ojro.

Juz teraz wiem, ze to wszystko tu funkcjonuje i nastepnym razem z karta EKUZ do lekarza sie udaje :)
15 marca 2017 21:57 / 3 osobom podoba się ten post
emilia

Rany, kobieto, oczywiście EKUZ jest honorowana, trzeba było wziąć ze sobą i pokazać ! Koordynator poniżej krytyki.

Oj, Emilia juz oszczedz mi tej reprymendy;)   "Kto pyta nie błądzi" a i tak "Człowiek uczy se do końca życia i głupim umiera" 
15 marca 2017 22:00 / 1 osobie podoba się ten post
jowita.

Oj, Emilia juz oszczedz mi tej reprymendy;)   "Kto pyta nie błądzi" a i tak "Człowiek uczy se do końca życia i głupim umiera" :oczko2:

Wybacz, po prostu temat EKUZ był wiele razy już opisywany, nie gniewaj się 

16 marca 2017 05:40 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Ja uwielbiam pakować się do domu,ale w drugą stronę mam właśnie to co ty...:wymiotuje:

Ja w kazdą stronę mam tak samo, ale to pewnie trauma po byciu listonoszem...  ))))
16 marca 2017 05:46 / 1 osobie podoba się ten post
jowita.

Ja dostaje alergi na widok walizki:yo:  choc musze przyznac, ze do niezlej wprawy doszlam w pakowaniu a piorunem mi to idzie jak wracam do domu:slodki krolik:

Przez to, że jest to dla mnie działanie depresyjne to nie umiem dojść do wprawy...
16 marca 2017 06:55 / 1 osobie podoba się ten post
emilia

Rany, kobieto, oczywiście EKUZ jest honorowana, trzeba było wziąć ze sobą i pokazać ! Koordynator poniżej krytyki.

Nie wszyscy lekarze honorują EKUZ. Powinni, ale tego nie robią. Ja dzwoniłamdo NFZ w Polsce i zapytałam dlaczego lekarz mi odmówił i poinformowali mnie, ze nie ma narzędzi żeby lekarza zmusić. A odmówił, bo rachunek to kasa od razu, a z EKUZ trzeba czekać. Niech kto inny czeka. Można oczywiście usiąść z telefonem i szukać przychodni, która zrobi wszystko na ekuz, ale nie wszędzie jest to możliwe. Mnie np się śpieszyło i łatwiej było zapłacić jak szukać i czekać. W większym mieście jest łatwiej, moja wieś to 10 domów.
16 marca 2017 10:47 / 6 osobom podoba się ten post
Dostałam od sąsiadów rower do tego koszyk i kask..ale się cieszę..
16 marca 2017 12:06 / 1 osobie podoba się ten post
Ann1967

Dostałam od sąsiadów rower do tego koszyk i kask..ale się cieszę..

fajnie,życzę słoneczka i przyjemnej jazdy
16 marca 2017 13:33 / 12 osobom podoba się ten post
Obiadek był przeze mnie przygotowany. Od rana przypilnowałam osobiście właściwą dawkę melperonu i był czas na wszystko. PDP był spokojny więc zaliczyliśmy godzinny spacerek. Potem PDP siedział i przekładał dziecinne klocki a ja przygotowałam obiad i miałam czas nawet forum poczytać. Jak jest żona PDP to ona podaje lekarstwo ale często nie ma wtedy działania. Śmiem twierdzić, że ona go nie podaje. Zona wróciła do domu w czasie obiadu. Nawet się zdziwiła, że my grzecznie siedzimy przy stole, pałaszujemy i zapewniłam ją że nie było dzisiaj żadnych problemów. Po południu mamy jechać gdzieś na ukwiecone łąki. A przy okazji zgadało się że ja tylko do końca miesiąca jestem Oj, zawiedziona żona, miała nadzieje że zostanę na święta.
Na szczęście nie zapytała czy tu wrócę bo jakoś tak szybko zmieniłam temat i zagadałam ją czymś innym. Nie chcę ją okłamywać, muszę sobie przygotować wymijającą odpowiedź chociaż dla mnie oczywiste jest, że tutaj to już "nigdy w życiu".
16 marca 2017 13:53 / 15 osobom podoba się ten post
Sezon rowerowy uważam za otwarty !!
Jejku, jak fajnie rowerem w siną dal.
16 marca 2017 14:05 / 10 osobom podoba się ten post
Wróciłam obiechalam okolice i odkryłam fajny sklep..pogoda cudna..w ogrodkach kwitną wiosenne kwiaty i trawa zaczyna się zielenic...jestem bosko Zmęczona..ale nie forsowalam się zbytnio ,gdyż jestem po chorobie...ale od jutra zmiana pogody i deszcze przez najbliższe dni...
16 marca 2017 19:58 / 3 osobom podoba się ten post
Ann1967

Dostałam od sąsiadów rower do tego koszyk i kask..ale się cieszę..

Ja też się cieszę.
16 marca 2017 20:08 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

Sezon rowerowy uważam za otwarty !!
Jejku, jak fajnie rowerem w siną dal.

Ja tez uwielbiam rower. 
Benitko a zima nie jezdzisz? 
16 marca 2017 20:31 / 6 osobom podoba się ten post
Gosiap

Obiadek był przeze mnie przygotowany. Od rana przypilnowałam osobiście właściwą dawkę melperonu i był czas na wszystko. PDP był spokojny więc zaliczyliśmy godzinny spacerek. Potem PDP siedział i przekładał dziecinne klocki a ja przygotowałam obiad i miałam czas nawet forum poczytać. Jak jest żona PDP to ona podaje lekarstwo ale często nie ma wtedy działania. Śmiem twierdzić, że ona go nie podaje. Zona wróciła do domu w czasie obiadu. Nawet się zdziwiła, że my grzecznie siedzimy przy stole, pałaszujemy i zapewniłam ją że nie było dzisiaj żadnych problemów. Po południu mamy jechać gdzieś na ukwiecone łąki. A przy okazji zgadało się że ja tylko do końca miesiąca jestem Oj, zawiedziona żona, miała nadzieje że zostanę na święta.
Na szczęście nie zapytała czy tu wrócę bo jakoś tak szybko zmieniłam temat i zagadałam ją czymś innym. Nie chcę ją okłamywać, muszę sobie przygotować wymijającą odpowiedź chociaż dla mnie oczywiste jest, że tutaj to już "nigdy w życiu".

Gdybys była sama z dziadkiem to ty byś go ustawiła,a tu żona wszystko psuje,nie rozumie stanu w jakim jest jej mąż. Zauważyłam zmiany jakie zachodzą w moim pdp jak przyjdzie sąsiadka. Ona potrafi go tak rozstroić,że potem trudno z nim dojść ładu. Opowiada o przeszłości,o jakiś wycieczkach,o koncertach ,a jemu potem tak się wszystko miesza,że w ciągu 5 minut ma totalny mętlik w głowie.
Dementyk musi mieć przede wszystkim spokój,żadnych emocji,leki zawsze o jednej porze,albo nawet godzinie i żadnych wspomnień.