Brawo Ty !!!
Brawo Ty !!!
Brawo ja! :skacze: ale nie wiem na ile to szczere było bo z tym to różnie bywa u mojej Frau...niestety
Bierz co dobre za dobrą monetę. Łatwiej Ci z tym będzie.
Fajnie! Życzę Ci doborowego towarzystwa :)) :yeah:
Elfinko z tym towrzystwem to uważaj :lol3:, ale wiele miłych koleżanek, to co innego :lol2:
Berdi gratuluję:) Ja raz byłam, super! Teraz to nie liczę na żadne sanatorium, bo nic takiego nie robię to mnie IKK nie wyśle: (
Najłatwiej na kręgosłup się dostać.
Koleżanka była w górach i do tego 2 razy. Poznała tam pana z którym do tej pory piszą do siebie listy. Drugi turnus specjalnie ułożyli tak by ponownie pobyc razem. A co najlepsze koleżanka pojechała z chorym kręgosłupem alae nie przeszkodziło to jej w wieczornych potańcówkach. Efekt był też taki tej znajoności, że po przyjeździe wzięła się za siebie i jak nigdy wcześniej schudła!