Jula.09Posluchaj rady Kasi. Z recznikami papierowymi dobry pomysl.To oddzieli skórę od skóry by sie nie sklejala i nadal nie odparzala.To co opisujesz czesto zdarza sie u kobiet z obwislym biustem ,które po umyciu nie wycieraja dokladnie skory.Wilgosc z resztkami mydla,naskórka bez tlenu zrobi swoje.Moze rozwinąć sie grzyb.Przykra woń. Rozdziel skórę recznikami by nie stykala sie ze soba,dokladnie osuszaj.Z mąka ziemniaczaną Kasia tez miala racje .Mialam podopieczna z takim problemem a wyleczylam u niej to metoda opisana przez Kasie,która tez przypomniala mi o mojej tesciowej borykajacej sie z tym problemem pod 85G a moze J.
No właśnie ,bo ta skóra faktycznie jest sklejona, chociaż wydawało mi się,że jak ma specjalistyczny stanik to powinien podtrzymywać na tyle,aby był tam dopływ powietrza. Biedni ci starsi ludzie, dziś przyjechał syn ze swoją ,potem jeszcze Pani z kasy chorych, siedzieli i dyskutowali ponad dwie godz. o procentach, opłatach i kalkulacjach. Co by tu zrobić ,żeby wydać jak najmniej,żeby się kasa zgadzała..... słyszałam tylko ''zwei tausend euro'' ,''Pfleige nur zum Tabletten"...... itp a babcia-mama? siedziała w pokoju za zamkniętymi drzwiami, ledwo dychała, bo źle się dziś czuła, oczy zapadnięte, nieobecne... Na koniec przekazali mi tylko info co do zmian, w związku z tym,żeby zaoszczędzić, syn zajrzał do pokoju, babcia śpi aha, no to nie będziemy jej budzić, a ja mam mnóstwo połączeń nie odebranych, brak czasu, sporo rzeczy do zrobienia przed Sylwestrem- powiedziała Synowa. Wyszli. A my nie mamy nawet 5 euro na zakupy......... no ale gorączka sylwestrowej nocy....