Tak przeczytalam te wpisy i albo cos przeoczyłam, albo nikt nie ma w wigilie zurku. U mnie w rodzinie na wodzie z dużej ilości grzybow gotuje się "postny" zurek i to wlasnie jego je się z uszkami ( tez z grzybami). Sama nie wiem skad ten zwyczaj się u nas wzial.. rodzine mam z roznych części Polski, a na dodatek mój Dziadek dużo po Polsce i swiecie podrozowal i pewnie on skads to przywiozl ;) Mamy tez smażonego karpia, ziemniaczki, groch Jasiek, pierogi z kaupsta i grzybami, kapustę z grochem i kompot z suszek. Nie wiem czy o czyms nie zapomniałam bo ostatnie Swieta w De spedzalam, w tym roku z reszta tez tam będę. W tym dniu nigdy nie jemy wędlin czy miesa, nie pijemy alkoholu ani nie pałaszujemy ciast- to wszystko dopiero w 1 dzień Swiat.