Hawana i podopieczni

14 listopada 2016 21:46 / 3 osobom podoba się ten post
hawana

Ja tylko chwilowo zaniemogłam, żadnych schorzeń nie pamiętam:-)

to odczekaj az odmozesz
14 listopada 2016 21:50 / 3 osobom podoba się ten post
leni

Z mego doswiadczenia, pas pomaga w momencie jeszcze niezdezelowanego kregoslupa. Jesli ma sie juz powazne problemy, to nie dosc, ze bola plecy, to jeszcze brzuch od scisniecia

Jeszcze zdezelowanego nie mam, ale Malina pisała, że pomaga zapobiegawczo, jak np. ktoś miał rwę kulszową. O ile dobrze zrozumiałam jej posty....
15 listopada 2016 09:48 / 12 osobom podoba się ten post
Próbowałam zrealizować nocny polarkowy plan, ale owinięta kocykiem czułam się za bardzo skrępowana,więc zastąpiłam go szlafrokiem i jakoś zasnęłam.Każdy się ratuje jak może. Lubię spać na brzuchu, ale ta pozycja odpadła, bo jak oddychałam, to czułam każdą kosteczkę.Potem tabletka zaczęła działać,rano też tabletka i żyję
Pani Mydełkowa jest teraz męczona przez specjalistkę, pogada sobie przy okazji, a ja myślę co tu zrobić na obiad. Może spaghetti carbonara?Albo zupę z zielonego groszku? Eeee, Bofrosty chyba nie mogą się zmarnować
15 listopada 2016 12:47 / 4 osobom podoba się ten post
Szaro, buro i ponuro, pdp w łóżeczku, może zaśnie.Mnie też się oczka kleją, ale może coś podczytam...
15 listopada 2016 12:56 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

Szaro, buro i ponuro, pdp w łóżeczku, może zaśnie.Mnie też się oczka kleją, ale może coś podczytam...:-)

Witaj;) przyszlam sie przywitac i zdrowia zyczyc, najlepsze na zdretwiale kosteczki Havanko to... Cubalibra!
Zdrowiej szybciutko;)
15 listopada 2016 12:59 / 5 osobom podoba się ten post
kika1

Witaj;) przyszlam sie przywitac i zdrowia zyczyc, najlepsze na zdretwiale kosteczki Havanko to... Cubalibra!
Zdrowiej szybciutko;)

Dobry pomysł, ale towarzystwa brak. Cóż, przyjdzie czas...
15 listopada 2016 19:50 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Dobry pomysł, ale towarzystwa brak. Cóż, przyjdzie czas...:-)

Hawana, jakdzis Twoje rusztowanie???? Jest troche lepiej?
15 listopada 2016 20:53 / 11 osobom podoba się ten post
Czuję się bardzo dobrze, chociaż pdp wpadła na pomysł, żeby to do mnie przyszedł fizjoterapeuta
Ale na takie knowania jestem odporna, leniem tu śmierdzi na kilometr
Dzisiejszy dzień dłużył mi się niemiłosiernie. Moja pani nie mogła chyba doczekać podwieczorku i wstała mi godzinę wcześniej. Podpytywała już rano, gdzie są ciasteczka, no i ...podjadłyśmy Pocahontas nie świnka, zostawiła pudełko w kuchni w widocznym miejscu. Pyszne, naprawdę.Sądziłam, że dodała cynamon, ale nie, to były mielone orzechy. Jeżyki muszą trochę poleżeć, żeby skruszeć, a te są w sam raz.
Potem byli goście i kolacja się spóźniła o godzinę. Ale pan Bródka się załapał na pizzę
16 listopada 2016 13:58 / 8 osobom podoba się ten post
I jak tu pisać bloga, jak ja zarobiona jestem... Moja pani Mydełkowa pod nieobecność córki sprawdza(ze mną) wszystkie zakamarki i szuka zgubionej obrączki.Chyba to traktuje jako osobistą zdradę. W szwajcarskim hotelu jej nie znaleźli, a nam zostały już tylko tapczany Wczoraj jeszcze napisała kartkę urodzinową, a dzisiaj już tylko zatopiona w krzyżówkach, ale do tematu wraca...
16 listopada 2016 14:01 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

I jak tu pisać bloga, jak ja zarobiona jestem... Moja pani Mydełkowa pod nieobecność córki sprawdza(ze mną) wszystkie zakamarki i szuka zgubionej obrączki.Chyba to traktuje jako osobistą zdradę. W szwajcarskim hotelu jej nie znaleźli, a nam zostały już tylko tapczany:-( Wczoraj jeszcze napisała kartkę urodzinową, a dzisiaj już tylko zatopiona w krzyżówkach, ale do tematu wraca...

To nawet dobrze,że pani Mydełkowa szuka,zaproponuj jej,że ty u siebie w pokoju będziesz szukać i wyjdziesz dopiero jak znajdziesz . Nie dziękuj,nie dizękuj...czego nie robi się dla koleżanek..
16 listopada 2016 14:07 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

To nawet dobrze,że pani Mydełkowa szuka,zaproponuj jej,że ty u siebie w pokoju będziesz szukać i wyjdziesz dopiero jak znajdziesz :-). Nie dziękuj,nie dizękuj...czego nie robi się dla koleżanek..

Mój już przeszukałyśmy. Są w mojej szafie jej kurtki i torby podróżne. Sprawdziłam wszystkie kieszonki, poradziłam, żeby do św. Antoniego się pomodliła, ale nic Chyba, że to nie ten Antonius był
16 listopada 2016 14:15 / 4 osobom podoba się ten post
hawana

Mój już przeszukałyśmy. Są w mojej szafie jej kurtki i torby podróżne. Sprawdziłam wszystkie kieszonki, poradziłam, żeby do św. Antoniego się pomodliła:-), ale nic:-( Chyba, że to nie ten Antonius był:-)

To może do lombardu zaniosła i zapomniała? 
16 listopada 2016 14:19 / 6 osobom podoba się ten post
ivanilia40

To może do lombardu zaniosła i zapomniała? 

Ona demencji nie ma, naprawdę zgubiła. Dobrze, że to stara sprawa i ja nie jestem podejrzana.
Wpadłam dziś na pomysł, że napiszemy maila do Wiesława Ochmana, ona go uwielbia tak samo jak Pavarottiego,ponadto jest z nim podobno spokrewniona(chociaż to dalekie pokrewieństwo). Tylko żadnego kontaktu znaleźć nie mogę. Może ktoś pomoże?
16 listopada 2016 21:31 / 2 osobom podoba się ten post
hawana

Mój już przeszukałyśmy. Są w mojej szafie jej kurtki i torby podróżne. Sprawdziłam wszystkie kieszonki, poradziłam, żeby do św. Antoniego się pomodliła:-), ale nic:-( Chyba, że to nie ten Antonius był:-)

Do Św. Rity może spróbować....?
17 listopada 2016 12:35 / 3 osobom podoba się ten post
Kobietka

Do Św. Rity może spróbować....?

Dobry pomysł, muszę podpowiedzieć