No ale te krzywe nogi, to chyba nie jej wina, że takie ma?.
Każdy jakąś wadę ma, na którą nie ma wpływu i nie rozumiem, z jakiego powodu należy się wyśmiewać.
Co do reszty, to się zgadzam, że niedbale to wszystko wygląda. No ale te nogi, to mogłaś sobie darować. Ja też mam takie (vide avatar) i poczułem się urażony.
A na dokładkę:
Wątpię byśmy mogli się z nimi dogadać na płaszczyźnie poglądów. Temat rzeka. Raczej wolę się dostosować niż narzucać swoje zdanie. W pracy robię swoje, przytakuję, a reszta mnie nie obchodzi w końcu nie jestem u siebie. Pracowałem w wielu domach, głównie z mężczyznami. Na porządek nie zwracają uwagi z racji wieku. Wystarczy ogarnąć podstawowe obowiązki i korzystać z wolnego. Niemcy lubią rozprawiać o polityce i piłce nożnej. Unikam jednak tematów o wojnie, zdaje się, że niektórzy tym żyją. Kraj sam w sobie uporządkowany chociaż z uchodźcami przesadzili. Mają świetne drogi, sporo zabytków. Jak ktoś ma czas to warto zwiedzać. Czego nie polecam? Niemiecka kuchnia nie jest w moim guście.
Kobiety niemieckie nie są tak bezproblemowe jak panowie, choć też lubią (pomimo słusznego wieku) oglądać mecze piłki nożnej 
A kuchnia niemiecka faktycznie nie jest warta polecenia, choc zdarzyło mi sie tu zjeść też z przyjemnością... Niemcy w "pigułce" ... znowu fajny Twój post... :-) Kobiety niemieckie nie są tak bezproblemowe jak panowie, choć też lubią (pomimo słusznego wieku) oglądać mecze piłki nożnej :lol2: A kuchnia niemiecka faktycznie nie jest warta polecenia, choc zdarzyło mi sie tu zjeść też z przyjemnością... :lol2:
Niemieckie kobiety są wymagające, dom to ich królestwo. Nie potrafię sprostać ich wymaganiom, praca z mężczyznami jest łatwiejsza. :-)
Fakt:)Zawsze mówię,że PDP- mężczyźnie wystarczy przysłowiowa czysta koszula,gazetka,pilot i informacja co na obiad i kiedy on będzie:)Do kuchni zupełnie się nie wtracają,nie to co panie:( Pracowałam z kilkoma i zawsze byli to zupełnie bezproblemowi panowie,poza jednym przypadkiem z bardzo zaawansowanym AL.
I nieraz zastanawiam się czy to nie było łatwiejsze niż zdrowe na umyśle niemieckie kobiety... Teraz jak nic poszukam sobie chłopa (poczatkująca demencja mile widziana ) bo tych normalnych kobiet to zdaje sie mam po dziurki w nosie... 
Z dziadkami tez sa problemy a nawet i traumy bywają. Miałam przypadek profesora 80letniego w Kolonii, ktory sie zakochał ,traktował mnie jak partnerkę ( w miejscach publicznych ) i molestował . Na szczęście poradzilam sobie z tym . :-)
Z dziadkami tez sa problemy a nawet i traumy bywają. Miałam przypadek profesora 80letniego w Kolonii, ktory sie zakochał ,traktował mnie jak partnerkę ( w miejscach publicznych ) i molestował . Na szczęście poradzilam sobie z tym . :-)
