A ja się zakochałam w garnku do gotowania na parze:)Rewelka:)Oraz w sosie ,którego do tej pory nie używałam jakoś-ziołowym,gotowym z pudełeczka-bdb.:)
Dziś były ziemniaczki i brokuł na parze plus gulasz z kurzęcia w ziołach prowansalskich z marchewką:)
Garnek koniecznie muszę sobie sprawić w domku:):)