Jak od szwów, to rurki musowo na kant są wyprasowane :D.
Jak od szwów, to rurki musowo na kant są wyprasowane :D.
Chyba tak... :-) Ale nic nie może mnie wk..wiać.. i dobra muzyczka... koniecznie... :lol3: A jak ktos ma watpliwosci co znaczy dobrze wyprasowane to : dżinsy zaczynam prasować od szwów po lewej stronie..... :-) Ludzie różne maja zboczenia... ja takie... :-) I nie mam w swojej szafie niczego co jest krzywo skrojone.., takie rzeczy dla mnie nie nadają się do prasowanie, a tylko do śmietnika... W obcym domu niestety muszę się powściągać., co też i robię z niejakim żalem :lol2:
a w zyciu. Prasowanie to moja pasja, uspokaja mi rozedrgane nerwy :-):-) i wcale rurki nie są w kant wyprasowane.
A propos uprasowane czy wyprasowane???
Nie chciałabym być Twoją opiekunką:):)
a w zyciu. Prasowanie to moja pasja, uspokaja mi rozedrgane nerwy :-):-) i wcale rurki nie są w kant wyprasowane.
A propos uprasowane czy wyprasowane???
Uprasować, gdy mowa o koszuli, to zwykły dokonany odpowiednik czasownika prasować. Kto prasuje koszulę, ten czyni to po to, aby ją uprasować. Czasownikwyprasować wnosi dodatkowy odcień znaczeniowy, który można by oddać słowami: 'prasując, wykonać to porządnie'.
sjp.pwn.pl/slowniki/wyprasować.html
Oba znaczenia poprawne:)
Jak nie znajdzie sie opiekunka dla mnie to może nie bedę wymagała opieki :lol2: sama sobie jakoś poradzę... :lol3: Spotkałam kobietę, u której zdecydowanie nie chciałabym pracować choć wydawalo mi się, że umiem naśladować każde potrzeby każdego pedanta... Ale jej już od szkolenia mamusi i potrzeby zaspokojenia jej wymagań w glowie się poprzewracało ... Ja byłam opiekunka jej mamusi w sumie przez 11 m-cy... :-)
wiesz z tym dokonanym to u mnie różnie :-) prasować nie lubie ale probuje i nie zawsze jest to uprasowane :-)
Mnie to na ostatnim miejscu wnerwiało prasowanie ręczników i prześcieradeł. Uważam to już za fanaberię, no ale nasz klient nasz pan. Tylko bardziej rozumiem, kiedy ktoś tak całe życie robił, to i od opiekunki wymaga. Ale jak ktoś sam tego nie robił, a później opiekunce wydziwia to już to nie jest ok.
:lol1:Osobiście wolę uprasowane... :lol3: Ale recznik odpuszczę... ścierki do naczyń już nie... :lol1:
wiesz z tym dokonanym to u mnie różnie :-) prasować nie lubie ale probuje i nie zawsze jest to uprasowane :-)
:lol1:Osobiście wolę uprasowane... :lol3: Ale recznik odpuszczę... ścierki do naczyń już nie... :lol1:
Też prasuję ścierki kuchenne i jeansy też, ale prześcieradła z gumką, które i tak się naciągną to już nie.
Bo to już są chore wymagania... :yo:
...ja to nawet gacie prasowałam:glupi: -pewnie w ramach samoumartwiania się:glupi:
Teraz /od 2 a nawet 3 lat/ wyjmuję z suszarki ,skladam cieple i po "ostygnięciu-wkladam do szafy i szlus:tak: