moderator zapomina ze jesli jest nawet tez kobita pewnego dnia skonczy w naszych objeciach Opiekunczych ,warto przemyslec czy okrutne kary jak wyrzucenie biednej nie wygadanej istotki opiekunczej sie mu na starosc Oplaci?
moderator zapomina ze jesli jest nawet tez kobita pewnego dnia skonczy w naszych objeciach Opiekunczych ,warto przemyslec czy okrutne kary jak wyrzucenie biednej nie wygadanej istotki opiekunczej sie mu na starosc Oplaci?
Nie reklamuj mi tutaj proszę Huptasa - poczytaj lepiej w sieci kim jest. Moderator
dlaczego na starosc?niezbadane wyroki sa...tego z gory co ponad wszystkimi jest..
Nie reklamuj mi tutaj proszę Huptasa - poczytaj lepiej w sieci kim jest. Moderator
Nie miałam zamiaru nikogo reklamować, chodziło mi tylko o to , że te największe firmy nie opłacają należnych składek.....a to jest oszustwo, bo jest i to w biały dzień......poczytam....ale już się też domyślam........
Wiem że zamiaru nie miałaś reklamować :-) Ale dowiedz się kto to jest Huptas i sama sobie odpowiedz na pytanie, czy to co pisze oinnych firmach jest aby na pewno prawdą.
Tak, już wiem......i nawet zadzwonię......dowiem się na jakich zasadach tam się zatrudnia.........????
Jeśli chodzi o te dwie firmy wymienione to miał rację.........ależ i są też inne fimy które zatrudniają i odprowadzają wszystkie składki jak trzeba........
Uległaś manipulacji. O tym człowieku było już wiele - również na tym forum. Moderator
Nie reklamuj mi tutaj proszę Huptasa - poczytaj lepiej w sieci kim jest. Moderator
Temat nie do ogarniecia, ale:
1/ Nawet najbardziej zdesperowana kobieta powinna zachowac co nieco zdrowego rozsadku. Poszukac w necie informacji, jesli nie ma w domu - jest net darmowy w bibliotekach, czy inne punkty dostepu, poprosic kogos o pomoc w poszukaniu i ocenieniu oferty. Na milosc boska - takie przypadki, jak Teresa - to jest na wlasne zyczenie komplikowanie sobie zycia i narazanie sie na wykorzystywanie !
2/ Obecnie jest tyle agencji, a jednoczesnie tak duze zapotrzebowanie na opiekunki, ze znalezienie pracy legalnej naprawde nie jest trudne,
3/ NIE DA sie pracowac w DE legalnie bez znajomosci - chociazby podstawowej - jezyka. To jest nierealne ! Wykonywany przez nas zawod polega w duzym stopniu na komunikacji pomiedzy podopiecznym a nami, wiec - jak inaczej ???
4/ Szukajac pracy - pytac i jeszcze raz pytac o wszystko - a jak osoba proponujaca kontrakt kreci, nie jest w stanie podac faktow, obiecuje "zlote gory" - to od razu "smierdzi" oszustwem !
5/ Posrednicy od czarnej roboty - tez mozna znalezc sprawdzonych - takich, ktorzy biora jednorazowo 200 - 300 euro z pierwszej wyplaty, ktorzy czuwaja nad tym, co sie dzieje i potrafia rodzine zatrudniajaca odpowiednio ustawic w tak zwanym "pionie" - mowiac krotko - "Nie podoba Wam sie ta pani - to zatrudnijcie opiekunke legalnie za 1800 czy 2200 na miesiac".
Moje zdanie jest takie, ze 90 % trudnych przypadkow, gdzie opiekunki sa wykorzystywane do granic mozliwosci - to przypadki na wlasne zyczenie. Jesli opiekunka po dotarciu na miejsce widzi co innego, niz bylo w ofercie - ZAWSZE ma prawo interweniowac, a prawde mowiac - agencjom zalezy na utrzymaniu tak miejsca, jak i opiekunki na miejscu, wiec nie trzeba sie bac ! Opiekunka nie jest niewolnica, ale opiekunka powinna reagowac na zle traktowanie, na wydzielanie jedzenia, na nadmiar pracy, na zle warunki mieszkaniowe i co tam jeszcze - a nie bac sie odezwac "bo strace prace", rany - praca jest, tylko trzeba umiec ja sobie znalezc !
Dajcie spokój. To jest forum dyskusyjne - miejsce wymiany opinii i dyskusji. To że ktoś ma inne zdanie, nie jest chyba powodem żeby się kłócić? Przecież nie musimy być wszyscy jednomyślni.
Owszem, zgodzę się z panią. Karygodne jest traktowanie kobiety opiekunki lub mężczyzny opiekuna jak niewolników. Jestem absolutnie za reakcją w takich sytuacjach.
Ja nie byłam w podbramkowej sytuacji, bo miałam propozycję z PM24 za 920eu... ale za takie pieniądze nie pojechałabym. To za mało. W tym miejscu, po zapłaceniu, jak mówicie haraczu, na rękę, razem z forsą za podróż miałam- 1150. Może nieznaczna, ale jednak - różnica:).
Dodam jeszcze, że w/g mnie dziewczyny jeżdżące przez agencje także płacą haracze, w takiej postaci, że mają zaniżane pensje! Różnica polega na tym, że nie ma tego w umowie. Ale to moje zdanie. Mało która dziewczyna mówi tu o swoich zarobkach, wiem że niektóre zadawalają się śmiesznymi kwotami. Ale któraś koleżanka wyżej słusznie powiedziała, że rózne są sytuacje.
Hej,barbarella dokladnie jest tak jak piszesz,jesteśmy wieżniami w czyims domu,żeby nawet pd była miła, sympatyczna,i nawet te dwie godz dziennie przerwy na wyjście to jest więzienie ja też tak to czuje.