mbank często ostrzega , iż nie wysyła takich maili.
mbank często ostrzega , iż nie wysyła takich maili.
Właśnie usunęłam dwa maile z mojej poczty, informujące mnie o zablokowanym dostępie do dwóch kont (w różnych bankach) i odsyłające mnie do jakiegoś linka. Oczywiście jestem "mądra" dziewczynka i nie klikam takich linków.Co najśmieszniejsze to oba maile mimo, że w tytule miały podane nazwy różnych banków to.... były wysłane z podobnego adresu mailowego i w żadnym z tych adresów nie było nazwy danego (ani innego) banku.Pewnie znowu jakiś Hacker chce w łatwy sposób przejąć kontrolę nad naszymi pieniążkami?Przestrzegam w nieodpowiedzialne klikanie w linki nie pochodzące od prawdziwych banków.Jak ktoś dostanie taki mail, to lepiej najpierw skontaktować się z bankiem (infolinią) czy faktycznie nasze konto zostało zablokowane?Maile były wysłane z adresu: mBank (usunięto ze względów bezpieczeństwa) i PKO BP (usunięto ze względów bezpieczeństwa) />Maile były wysłane do wielu adresatów (w żadnym z nich nie figurował wyszczególniony mój adres mailowy)Oczywiście sprawdziłam swój bank i dostęp do niego - nie mam żadnej blokady.
Tak, Dorotko mbank i PKO BP też ostrzega, chyba doskonale wiedzą, że ktoś się pod nich podszywa. Ja po prostu chcę ostrzec inne koleżanki, aby nie dały się nabrać na takie maile i dobrze przeanalizowały ich treść i adres z którego zostały wysłane. Można też zgłosić takie maile na Policję i poprosić o ściganie "z urzędu" za próbę włamania się na czyjeś konto.
Mnie też często napastują hakerzy.. jak nie bank to faktury za energię ;]
Są jeszcze faktury za telefon albo internet, albo ponaglenia za nieodebrane przesyłki/logo podobne do Poczty Polskiej/-ja niczego,czego sie nie spodziewam albo jak meil nadawcy nic mi nie mówi nie otwieram i od razu do kosza wywalam:)Ciekawość to pierwszy kok do wpuszczenia trojana albo innego komputerowego potwora co nam dysk zafajda a nawet i zeżre:(