Mycha :-)jaja sobie robisz z poważnego tematu ? :batuta:
Mycha :-)jaja sobie robisz z poważnego tematu ? :batuta:
W najbliższym czasie chyba nie. Zresztą ważne jest jakie wykształcenie ma obecna, młoda imigracja. Niemcy pewnie widzą ich w zakładach przemysłowych na najniższych stanowiskach, bo tam się nikt nie pcha. Pewnie nic z tego nie wyjdzie ale zobaczymy. Sądzę, że wykształceni Syryjczycy radzą sobie inaczej, potrafią przedostać się do Europy w inny sposób. Więc nie o nich tu będzie mowa. Ciekawa jestem na jakim poziomie są np. szkoły techniczne w Syrii, tam gdzie ewentualnie mogą jeszcze uczyć. Bo są rejony całkowicie zburzone.
Swoja drogą nie pojmuję dlaczego nie inwestuje się w rozwój własnego społeczeństwa, dlaczego nie wspiera się rodziny, tak aby młode dziewczyny chciały mieć dzieci. Dlaczego posiadanie dzieci jest tak drogie. Dla mnie to jakiś matrix.
My jako opiekunki jeszcze długo nie będziemy się martwiły o pracę. Nawet jak zamkną granice to jestem pewna, że będziemy jeździły. Bo kto przypilnuje tych staruszków tak dobrze jak MY :lol1:
Właśnie polityka prorodzinna zwiększająca dzietność niemoieckich rodzina spaliła na panewce, stąd przyzwolenie na uchodżców. Brak rąk do pracy a gospodarka pracuje na najwyższych obrotach.
Dzeicko w obecnych czasach to przeszkoda w karierze, ba nawet w podróży:nagonka::placz3:, podrózować w trójkę a w piątkę? Róznica, nie?
Coś się nam jako społeczeństwu popierdaczyło w głowach. Chcemy całe życie wygodnie konsumować wszystko i tanio. Acha i jeszcze dobrze jakościowo. Tak nauczył i wychował rozwój wszelakich koncernów, które dla swojego zysku wmówią nam wszystko. Beee jest mieć rodzinę i wyrzekać się czegokolwiek. Cacy jest brać kredyty i kupować, kupować, kupować. A może to o to im chodzi ??? Może to ogromne rzesze przyszłych konsumentów ?? Oni tez będą kupować, kupować i kupować. Bez opamiętania.
Nie chciało mi się tego pisać:)kupowac i kupować, bez opamietania.
Typowa rodzina , niedziela popołudnie , trzy osoby, trzy komórki,komputery, telewizory. Dzisiaj każdy jest indywidualistą, ma prawo się rozwijać.
Mam wrażenie, że ten rozwój z wcześniejszych lat był bardziej "intelektualny". Dzisiejszy rozwój jest taki gadżeciarski.
A może wypowiedzą się te dziewczyny, które znają lepiej rynek pracy w DE. Jaka korzyść mogą mieć niemieccy pracodawcy z imigrantów ?? Z ludzi którzy nie znają języka, kultury niemieckiej i mają swoje obawy przed integrowaniem się.