solony i śmierdzący!!!
solony i śmierdzący!!!
solony i śmierdzący!!!
Miałam podopieczną dementywną, która faktycznie wołała "hallo", jak się czasem przebudziła w nocy, aby sprawdzić, czy ktoś w domu jest. Albo jak z rolatorem potuptała do łazienki i zapomniała gdzie się znajduje. Nie mogłam jej o jakąś wredotę podejrzewać, bo ona nie wiedziała kim jestem, nie było mowy o zapamiętaniu mojego imienia. Często wołała na mnie Schwester.
No ,ale z tym tykaniem, to słyszałam czasem jak opiekunki się skarżyły, że pdp wcale nie dementywny, sobie tak, nooo, trochę pozwalał, chociaż mnie osobiście nic podobnego nie spotkało. Tutaj jak przyjechałam, to z babcią sobie nawzajem paniowałysmy, potem z biegiem czasu jakoś przeszłyśmy na "ty".
Maryja odpada- zdecydowanie :-)
Maryja odpada- zdecydowanie :-)
A mnie nie odpada. Taka pokorna jestem :-)
Przepis prosty, dobór balsamów wg. uznania, tylko musi swoje odleżeć :-)
Przepis prosty, dobór balsamów wg. uznania, tylko musi swoje odleżeć :-)
Specjal Hamburga - śledź rzucony na talerz