Wymarzona zmienniczka

Och Amelko, ja tęż marzę żeby mnie już ktoś wreszcie "sponiewierał", wykorzystał, przywiązał do łóżka, zakneblował, podniecał moje spocone ciało...... aż chce mi się krzyczeć z nadmiernej mej chuci.... wspomnienia z niedawnych "zabaw' jeszcze nie ostygły, jeszcze w mej głowie, obrazy jak żywe, temperatura spragnionego ciała wrze, mięsnie napięte do granic możliwosci i już czuje ze jest, nadchodzi....... że zaraz eksploduje....... a tu dzwonek, dziadziu chce siusiu.

Gabaryty są najmniej ważnym elementem w tych sprawach, pracowitość i znajomość temata się liczy:przytula: Mycho nie rozumiem Twojego posta!
 

Margolciu, a Greya i jego placu zabaw przed snem nie oglądałaś?;)).

Najlepiej jak "wsystkie csy" razem wystąpią- elementy;).

I jeszcze fajnie by było jakby jakiś przystojny sąsiad zastukał do drzwi......no co? Jak używanym być to na całego....

Nie! Nie oglądałam, moje latorośle wsie drei były na premierze i mnie zniechęciły, ksiażka nawet gdzieś  w neseserze jest, alem ostatnio odporna na czytanie. Ja czuję wewnętrzna potrzebe, wyż mam seksualny jak nic, wrócił skubany a myslałam że śpi.

Gabaryty są najmniej ważnym elementem w tych sprawach, pracowitość i znajomość temata się liczy:przytula: Mycho nie rozumiem Twojego posta!
 

Miłe panie ! a jak się mają te bezeceństwa które tutaj wypisujecie do tematu " Wymarzona zmienniczka " ? żeby dojrzałym Paniom takie świństwa jeszcze po głowach chodziły ? .....nie powiem , kiedyś takie sprawy mnie również interesowały , ale wyrosłam z tego ! ....a fuj ! obrzydlistwo :-):-):-):-):-)

Jak najbardziej sie ma, bo idealna zmienniczka powinna i o seksie pomowic umiec, czyli potrzeby wlasne tez miec.

Aj Margolcia. Marta ma  napastliwego dziadka nie jak u Ciebie bardzo wiekowego i do niczego. 

A co zazdrości mi któraś mojego dziadka??
no to niech przyjeżdża oddam go choćby dziś
oddam go w dobre ręce hi hi