Na wyjeździe #22

28 marca 2015 19:50
tina 100%

Zleci jakoś. Ja też tu gdzie jestem prawdopodobnie będę 3 mce, może wytrzymam:)

Zleci. Zawsze w końcu jakoś zlatuje.
Podróż miałam taką, że pod koniec już myślałam, że nie dowiozę zawartości żołądka na miejsce. Na szczęście dowiozłam ;)
Jestem padnięta :)
28 marca 2015 19:52 / 13 osobom podoba się ten post
Byłam dziś na zakupach z przyjaciółką rodziny- Polką ,musiałam zrobić większe zakupy bo synek zapowiedział się na święta. Nawet podał prpozycję obiadu... Ugotuję,a co mi tam...tym bardziej,że dostałam przykaz kupienia luksusowych produktów . Kupiłam,a co...wyszło za to 147 €,dwa pełne wózki w Aldi i Kauflandzie. Nawet dwa rodzaje ciasta upiekę, niech będzie namiastka polskich świąt.
Po świetach mamy jechac na wycieczkę do Koln,bardzo się cieszę bo chcę zobaczyć tę słynną Katedrę,może zachaczymy jeszcze o inne zabytki.
Powiem wam,że dobrze jest mieć nadzieję na dobrą sztelę bo kiedyś ta nadzieja się spełni,a ja taką pesymistką zawsze byłam...
28 marca 2015 19:54 / 1 osobie podoba się ten post
giunta

Zleci. Zawsze w końcu jakoś zlatuje.
Podróż miałam taką, że pod koniec już myślałam, że nie dowiozę zawartości żołądka na miejsce. Na szczęście dowiozłam ;)
Jestem padnięta :)

Szalony kierowca może?:) Nie cierpię długich podróży, to też jeden z czynników , który mnie do wyjazdów zniechęca.Teraz trafiłam bardzo ok, luz blues wręcz. Tobie również życzę lajtowej szteli:)
28 marca 2015 19:54 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

To nie jest moja agencja pisałam ze podzwoniłam po roznych ( z nudow) chcialam zrobic rekonesans.Po co te Twoje złośliwości? Pytałas to odpowiedziałam.Nie wymieniam nazw firm bo nie widze powodu.Na temat  znajomości i posługiwania sie jezykiem niemieckim tez nic nie pisałam.Nie warto pisać, bo tylko mozna sie na złosliwosci narazić.A po co? Jak Twoja pdp dała Ci popalic dzisiaj to może juz więcej nie pisz. A dla kraju ja juz zrobiłam dużo wychowałam dzieci ktore pracują w kraju i ja też swoje odpracowałam  a państwo polskie wypłaca mi emeryturę.Wszystkiego w odróżnieniu od Ciebie nie potrafię ale to co robie robie dobrze. Pozdrawiam Cie Mery spokojnej nocy życzę.

A ja w odróznieniu do Ciebie taka stara jeszcze nie jestem więc logiczne, że nie mogę mieć jeszcze emerytury? :)
28 marca 2015 19:56 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Byłam dziś na zakupach z przyjaciółką rodziny- Polką ,musiałam zrobić większe zakupy bo synek zapowiedział się na święta. Nawet podał prpozycję obiadu... Ugotuję,a co mi tam...tym bardziej,że dostałam przykaz kupienia luksusowych produktów . Kupiłam,a co...wyszło za to 147 €,dwa pełne wózki w Aldi i Kauflandzie. Nawet dwa rodzaje ciasta upiekę, niech będzie namiastka polskich świąt.
Po świetach mamy jechac na wycieczkę do Koln,bardzo się cieszę bo chcę zobaczyć tę słynną Katedrę,może zachaczymy jeszcze o inne zabytki.
Powiem wam,że dobrze jest mieć nadzieję na dobrą sztelę bo kiedyś ta nadzieja się spełni,a ja taką pesymistką zawsze byłam...

Pisałam Ci,że trafisz na swoją? i trafiłaś. Podam Ci przepis na ciasto b.fajne i musi sie udac.Malo pracy wymaga a jest smaczne bardzo i inne jak wszystkie ciasta nie tylko swiateczne:):)
28 marca 2015 19:57 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

A ja w odróznieniu do Ciebie taka stara jeszcze nie jestem więc logiczne, że nie mogę mieć jeszcze emerytury? :)

I nie wiadomo czy będziesz miała:):):)
28 marca 2015 19:58 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

I nie wiadomo czy będziesz miała:):):)

No ty się o mnie nie martw bo jak przyjdzie mój wiek w kolejke i ja nie będę miała to ty też :)) Proste, proste:))
28 marca 2015 19:59 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Byłam dziś na zakupach z przyjaciółką rodziny- Polką ,musiałam zrobić większe zakupy bo synek zapowiedział się na święta. Nawet podał prpozycję obiadu... Ugotuję,a co mi tam...tym bardziej,że dostałam przykaz kupienia luksusowych produktów . Kupiłam,a co...wyszło za to 147 €,dwa pełne wózki w Aldi i Kauflandzie. Nawet dwa rodzaje ciasta upiekę, niech będzie namiastka polskich świąt.
Po świetach mamy jechac na wycieczkę do Koln,bardzo się cieszę bo chcę zobaczyć tę słynną Katedrę,może zachaczymy jeszcze o inne zabytki.
Powiem wam,że dobrze jest mieć nadzieję na dobrą sztelę bo kiedyś ta nadzieja się spełni,a ja taką pesymistką zawsze byłam...

Jak bedziesz w katedrze wejdz na wieze. Platne to jest, ale lepszego i tanszego fitnesu w okolicy nie znajdziesz. Ze o widokach nie wspomne:):):)
28 marca 2015 19:59
ivanilia40

Byłam dziś na zakupach z przyjaciółką rodziny- Polką ,musiałam zrobić większe zakupy bo synek zapowiedział się na święta. Nawet podał prpozycję obiadu... Ugotuję,a co mi tam...tym bardziej,że dostałam przykaz kupienia luksusowych produktów . Kupiłam,a co...wyszło za to 147 €,dwa pełne wózki w Aldi i Kauflandzie. Nawet dwa rodzaje ciasta upiekę, niech będzie namiastka polskich świąt.
Po świetach mamy jechac na wycieczkę do Koln,bardzo się cieszę bo chcę zobaczyć tę słynną Katedrę,może zachaczymy jeszcze o inne zabytki.
Powiem wam,że dobrze jest mieć nadzieję na dobrą sztelę bo kiedyś ta nadzieja się spełni,a ja taką pesymistką zawsze byłam...

hej
a moja babcia powiedziała, że żadnych ciast mam nie piec :)
ona nie jada,
28 marca 2015 20:00 / 2 osobom podoba się ten post
giunta

Zleci. Zawsze w końcu jakoś zlatuje.
Podróż miałam taką, że pod koniec już myślałam, że nie dowiozę zawartości żołądka na miejsce. Na szczęście dowiozłam ;)
Jestem padnięta :)

Giunta, na czas podróży polecam imbir kandyzowany. Ja zawsze mam chorobę lokomocyjną - przetestowałam wszelkie dostępne medykamenty - wypróbowałam też imbir kandyzowany - jest bezkonkurencyjny. Trzy razy już moja podróż przebiegła bez ekscesów. Dodatkowy bonus - jest pyszny !
28 marca 2015 20:01 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Pisałam Ci,że trafisz na swoją? i trafiłaś. Podam Ci przepis na ciasto b.fajne i musi sie udac.Malo pracy wymaga a jest smaczne bardzo i inne jak wszystkie ciasta nie tylko swiateczne:):)

A ja tez poprosze o to malo roboty)
28 marca 2015 20:01 / 3 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Byłam dziś na zakupach z przyjaciółką rodziny- Polką ,musiałam zrobić większe zakupy bo synek zapowiedział się na święta. Nawet podał prpozycję obiadu... Ugotuję,a co mi tam...tym bardziej,że dostałam przykaz kupienia luksusowych produktów . Kupiłam,a co...wyszło za to 147 €,dwa pełne wózki w Aldi i Kauflandzie. Nawet dwa rodzaje ciasta upiekę, niech będzie namiastka polskich świąt.
Po świetach mamy jechac na wycieczkę do Koln,bardzo się cieszę bo chcę zobaczyć tę słynną Katedrę,może zachaczymy jeszcze o inne zabytki.
Powiem wam,że dobrze jest mieć nadzieję na dobrą sztelę bo kiedyś ta nadzieja się spełni,a ja taką pesymistką zawsze byłam...

Jak Ci się siku będzie chciało to możesz na " dworcu " , ale to są koszta ! 1 ojro z wodą spływa ! ))))))
28 marca 2015 20:02 / 1 osobie podoba się ten post
mleczko1

Pisałam Ci,że trafisz na swoją? i trafiłaś. Podam Ci przepis na ciasto b.fajne i musi sie udac.Malo pracy wymaga a jest smaczne bardzo i inne jak wszystkie ciasta nie tylko swiateczne:):)

Dawaj w przepisach - skorzysta nie tylko Ivanilka - ja też chętna.
28 marca 2015 20:07 / 3 osobom podoba się ten post
Benita

Dawaj w przepisach - skorzysta nie tylko Ivanilka - ja też chętna.

Napisze w wypiekach:):) Juz podawałam ten przepis,ale przypomnę  jutro z rana. Mąż przygotował kolacje i widze,że winko sie chłodzi musze kończyć.Miło było no prawie. Trzymajcie sie dziewczyny.Spokojnej nocy a jutro wstajemy wczesniej w dodatku niedziela palmowa.
28 marca 2015 20:07 / 5 osobom podoba się ten post
mleczko1

Pisałam Ci,że trafisz na swoją? i trafiłaś. Podam Ci przepis na ciasto b.fajne i musi sie udac.Malo pracy wymaga a jest smaczne bardzo i inne jak wszystkie ciasta nie tylko swiateczne:):)

Wiesz,że ja pesymistką jestem i to taka na 100 %,nie wierzyłam,że mogę mieć spokojną sztelę,a tu wielka niespodzianka ( ja narazie bo synek ma być w święta). Postanowiłam jednka,że głupotami przejmowac się nie będę,bo ostatnio dostałam tak mocno po tyłku,że drobiazgu wprowadzają mnie w euforię.
Oczywiście przepis na dobre ciasto poproszę:)