Na wyjeździe #22

28 marca 2015 17:47 / 3 osobom podoba się ten post
evaa

Napisze tylko tyle Meryky masz racje słuszna racje.

Krótko , zwięzle ........i już Cię lubię )))
28 marca 2015 17:48 / 1 osobie podoba się ten post
lena46

Moja koordynatorka pytała się czy chcę zjechać .Ale mówię że ten  miesiąc wytrzymam .Bo muszę......... 

Masz jeszcze prawie miesiac tam byc ,to nie moze firma Ci zalatwic zebys przejechala w inne miejsce?
28 marca 2015 17:53 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

I sie narobiło i  jak zwykle haja :)) I jak to zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A co mi się nasuwa czytając komentarze na forum? Po pierwsze nie wierzę, że za 50 Euro na tydzień można głodować jeżeli robi się zakupy w Aldi czy Lidlu? Sama robię i rachunki muszę zbierać to wiem ile wydaje.Wszystkie oburzone, że to mało 50. No mało, ale..... na podstawy wystarczy a nawet można czasem zaszaleć :) Po drugie jeżeli faktycznie idzie tam dużo na środki higieniczne to w pierszej kolejności bym jedzenie kupowała a w drugiej załatwiała przejazd na inną sztelę. Po co zgadzać się na takie warunki. Poprosić firmę o przeniesienie na inną sztelę bez zjazdu do Polski.
Następnie ciągle piszecie jak to mało płaci P24 a wszędzie prawie maximum jest 1300, więc się zastanawiam ile te inne firmy płacą za jedną osobę 1400? 1500?? Takie podpuchy tu robicie że głowa boli? :))) Czy czasem o 50 euro warto robić galimatias i skakać jak skoczek po agencjach? Według tego co tu czytam to niektóre chyba z 1600 zarabiają? (Mam na myśli tylko polskie agencje i prace w Niemczech)
Mam koleżankę która startowała i do P24 i do A. W tej drugiej dostała o niecałą 100 więcej ale sobie musiała bilet zapłacić, bo ją wzieli tylko na miesiąc, chociaż twierdzili że na 2 pojedzie. Jednak stała opiekunka po miesiącu wróciła na stellę. I takie oto kokosy są z każdą bez wyjątku firmą :)) A dziewczyny podpuszczają i bajki piszą a papier i maszyna wszystko przyjmie :)))

Ja akurat w swoim poscie nie odniosłam sie do tygodniowki MERYLU :), ja pewnie nie przezylabym za te pieniadze i dokupilabym co nie co za swoje(dla siebie). Co do zarobkow, tez nic nie napisze bo, pracuje od lat w jednej firmie, zarabiam godnie. PR i inne znam tylko ze slyszenia lub z naszego forum
 
Sledząc mode, zauważylam ze futra to juz przezytek, ale widac ze dla niektorych prowincjuszek, nawet wylniały lis, to atrybut luksusu
28 marca 2015 18:06 / 2 osobom podoba się ten post
MeryKy

I sie narobiło i  jak zwykle haja :)) I jak to zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A co mi się nasuwa czytając komentarze na forum? Po pierwsze nie wierzę, że za 50 Euro na tydzień można głodować jeżeli robi się zakupy w Aldi czy Lidlu? Sama robię i rachunki muszę zbierać to wiem ile wydaje.Wszystkie oburzone, że to mało 50. No mało, ale..... na podstawy wystarczy a nawet można czasem zaszaleć :) Po drugie jeżeli faktycznie idzie tam dużo na środki higieniczne to w pierszej kolejności bym jedzenie kupowała a w drugiej załatwiała przejazd na inną sztelę. Po co zgadzać się na takie warunki. Poprosić firmę o przeniesienie na inną sztelę bez zjazdu do Polski.
Następnie ciągle piszecie jak to mało płaci P24 a wszędzie prawie maximum jest 1300, więc się zastanawiam ile te inne firmy płacą za jedną osobę 1400? 1500?? Takie podpuchy tu robicie że głowa boli? :))) Czy czasem o 50 euro warto robić galimatias i skakać jak skoczek po agencjach? Według tego co tu czytam to niektóre chyba z 1600 zarabiają? (Mam na myśli tylko polskie agencje i prace w Niemczech)
Mam koleżankę która startowała i do P24 i do A. W tej drugiej dostała o niecałą 100 więcej ale sobie musiała bilet zapłacić, bo ją wzieli tylko na miesiąc, chociaż twierdzili że na 2 pojedzie. Jednak stała opiekunka po miesiącu wróciła na stellę. I takie oto kokosy są z każdą bez wyjątku firmą :)) A dziewczyny podpuszczają i bajki piszą a papier i maszyna wszystko przyjmie :)))

Musze napisać ,muszę. Nie zawsze mozna cos zdziałać na wyrost zmieniając kolejnośc zakupow.Ja wolalabym kupic srodki czystości a skromniej jeść.Nie wiem jak długo lena pracuje czy już sie "obtrzaskała"w tej robocie.Nie jest takie proste zmienić sztele dużo dziewczyn narzeka na wyżywienie i to ostatnio nie trzeba kopac  w odległych czasach.Niemcy sie nie zmienią,teraz rodzice a potem ich dzieci tak będą postępowały.To na 100 % pewne.To jest przekazywane z pokolenia na pokolenie tak musi być i basta. Kto zna warunki wyjeżdżajać do pracy a zwłaszcza pierwszy raz? A kto wie jak będzie nawet po przeniesieniu na inna sztele? to nie chodzi o 50 € na tydzień (czytajcie dokladnie) to chodziło że syn pdp spoznia sie z dostarczeniem kasy.(Ostatnio 11 dni za 50 €) I nie debatujemy czy nam to wystarcza ale nad tym jak przymusić* żeby dostarczał na czas.Jestem teraz w domu i z ciekawości podzwoniłam po agencjach żeby sie dowiedzieć jak,co i za ile.Sa sztele do jednej osoby 1450€ ale wymagają dobrego języka. To za jedna osobę.Wszystko zalezy od opiekunki jezeli mowimy o uposażeniu jak sie sprzedaż tak masz.Kiedyś rozmawiałam z duża agencja zaproponowali mi kwote powiedzialam,że dziekuje i przepraszam za zawracanie im głowy.Zadzwonili za chwilkę i proponowali sami więcej.
To sa negocjacje,trzeba mieć argumenty i je przedstawic a potem posłuchac co proponują.
28 marca 2015 18:07 / 5 osobom podoba się ten post
Ja mam 1150 w polskiej firmie:)ze ktos ma 1500 w agencji polskiej,to raczej nie wierze,zanizaja ostatnio stawki,ze glowa boli
28 marca 2015 18:08 / 2 osobom podoba się ten post
margolcia

Ja akurat w swoim poscie nie odniosłam sie do tygodniowki MERYLU :), ja pewnie nie przezylabym za te pieniadze i dokupilabym co nie co za swoje(dla siebie). Co do zarobkow, tez nic nie napisze bo, pracuje od lat w jednej firmie, zarabiam godnie. PR i inne znam tylko ze slyszenia lub z naszego forum
 
Sledząc mode, zauważylam ze futra to juz przezytek, ale widac ze dla niektorych prowincjuszek, nawet wylniały lis, to atrybut luksusu

Margolciu ja tylko pierwszy lepszy post zacytowałam. Niezbyt szczęsliwie ale musze i na pdp kukać i na forum. Trochę za dużo:) Własnie jakiegoś nawiedzenia dostała :) Wiem że nie pracujesz z polską agencją.
28 marca 2015 18:10 / 1 osobie podoba się ten post
Niewielki fragment umowy jaka podpisuje rodzina. Zycze wszystkim opiekunkom aby miały taki zapis.
28 marca 2015 18:12 / 2 osobom podoba się ten post
mleczko1

Musze napisać ,muszę. Nie zawsze mozna cos zdziałać na wyrost zmieniając kolejnośc zakupow.Ja wolalabym kupic srodki czystości a skromniej jeść.Nie wiem jak długo lena pracuje czy już sie "obtrzaskała"w tej robocie.Nie jest takie proste zmienić sztele dużo dziewczyn narzeka na wyżywienie i to ostatnio nie trzeba kopac  w odległych czasach.Niemcy sie nie zmienią,teraz rodzice a potem ich dzieci tak będą postępowały.To na 100 % pewne.To jest przekazywane z pokolenia na pokolenie tak musi być i basta. Kto zna warunki wyjeżdżajać do pracy a zwłaszcza pierwszy raz? A kto wie jak będzie nawet po przeniesieniu na inna sztele? to nie chodzi o 50 € na tydzień (czytajcie dokladnie) to chodziło że syn pdp spoznia sie z dostarczeniem kasy.(Ostatnio 11 dni za 50 €) I nie debatujemy czy nam to wystarcza ale nad tym jak przymusić* żeby dostarczał na czas.Jestem teraz w domu i z ciekawości podzwoniłam po agencjach żeby sie dowiedzieć jak,co i za ile.Sa sztele do jednej osoby 1450€ ale wymagają dobrego języka. To za jedna osobę.Wszystko zalezy od opiekunki jezeli mowimy o uposażeniu jak sie sprzedaż tak masz.Kiedyś rozmawiałam z duża agencja zaproponowali mi kwote powiedzialam,że dziekuje i przepraszam za zawracanie im głowy.Zadzwonili za chwilkę i proponowali sami więcej.
To sa negocjacje,trzeba mieć argumenty i je przedstawic a potem posłuchac co proponują.

Może i zaproponowali 1450? A jakby doszło do skutku? To ciekawe ile? Przypominasz sobie jak wichurka za 1100 miała pracować?
28 marca 2015 18:15
ORIM

nie daje mi spokoju twoj post.
Gdzie ty jestes i jak dlugo jeszcze bedziesz na wyjezdzie ??

mi też nie daje spokoju co tam się dzieje, byłam na tej stelli w 2013r i było ok,kiedy mi zbrakło kasy dostawałam bez problemu następną trzymając się w ramach 70e na tydzień. syn Pdp-j emerytowany lekarz, jego żona emerytowana szefowa sądu, dom na Majorce i regularne wyloty na odpoczynek, nieustające wyjazdy do opery i teatru. przecież ich jednorazowe wyjście do restauracji kosztuje więcej niż dają nażycie matce i opiekunce - obecnie. sorki za ewentualne błędy - tel pisze czasem co sam chce 
28 marca 2015 18:16 / 3 osobom podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Krótko , zwięzle ........i już Cię lubię :-))))

Dzięki arabrab :)) też Cię lubie i twoje mądre i szczere wypowiedzi, ładnie to ujełas, ze wiele z nas pisze bzdury,banialuki i pierdoły.
28 marca 2015 18:18
MeryKy

Może i zaproponowali 1450? A jakby doszło do skutku? To ciekawe ile? Przypominasz sobie jak wichurka za 1100 miała pracować?

Za stary wrobel jestem:) moze tak 15 lat temu by mnie nabrali.Ale teraz? Zaproponowali, nie mam powodu zeby pisac nie prawdę.
28 marca 2015 18:18 / 3 osobom podoba się ten post
a ja się właśnie zdziwiłam siedzimy z dziadkiem w domu, godzina na pielęgniarkę, a tutaj proszę, młody przystojny pielęgniarz, jak miło na fajnego faceta popatrzeć przez chwilę, a dziadek teraz siedzi i czyta o jakiejś innej agencji opiekunek, bo myślał że tam niemki pracują, ale chłopak go oświecił że to opiekunki z krajów UE mina PDP bezcenna
28 marca 2015 18:34 / 3 osobom podoba się ten post
mleczko1

Za stary wrobel jestem:) moze tak 15 lat temu by mnie nabrali.Ale teraz? Zaproponowali, nie mam powodu zeby pisac nie prawdę.

Mnie tez nie nabierają a jezyk to mam średni,ale mam koleżanki które w najrózniejszych polskich agencjach pracują i dokładnie wiem jak to wygląda. Idą do firmy ktora im wiele obiecuje a póżniej płacz i zgrzytanie zębów bo siedzą na pupie w Polsce i czekają na ofertę? :)))
28 marca 2015 18:48 / 4 osobom podoba się ten post
evaa

Dzięki arabrab :)) też Cię lubie i twoje mądre i szczere wypowiedzi, ładnie to ujełas, ze wiele z nas pisze bzdury,banialuki i pierdoły.

Zawsze możesz się wykazać mądrzejszymi od innych wypowiedziami
Niewiele masz postów a zarzucasz innym że piszą bzdury
 
posty Arabrab są przede wszystkim dowcipne .Mądre - owszem ale nie przemądrzale
 
a twoja wypowiedz    taka właśnie jest
28 marca 2015 18:50 / 4 osobom podoba się ten post
margolcia

Ja akurat w swoim poscie nie odniosłam sie do tygodniowki MERYLU :), ja pewnie nie przezylabym za te pieniadze i dokupilabym co nie co za swoje(dla siebie). Co do zarobkow, tez nic nie napisze bo, pracuje od lat w jednej firmie, zarabiam godnie. PR i inne znam tylko ze slyszenia lub z naszego forum
 
Sledząc mode, zauważylam ze futra to juz przezytek, ale widac ze dla niektorych prowincjuszek, nawet wylniały lis, to atrybut luksusu

Margolciu, ty mi prubujesz ubliżać. Nie posuwaj sie do takiich zachowań. Jest to nietaktowne. Nigdy nie pozwoliłam sobie na jakąkolwiek krytykę czyjejś prywatności.  My sie prywatne nie znamy. nie widziałyśmy się nigdy, nie widziałam ja Twojego świata ty nie widziałaś mojego. Byłaś kiedyś pozytywnie nastawiona i do tego forum i do ludzi. Ja znam Ciebie z takiej strony i wolałabym aby tak pozostało.
 No fakt, Szczecin nie jest metropolią ale swój klimat ma. Są niestety miejsca gdzie bez futra nie wypada, no tak  tu jest. Ma takie parady próżnośći. Ale żeby tak zaraz, ze prowincja? Nie. Tak nie można. To piekne miasto, miasto ludzi, którym nigdy wielki świat nie był obcy.
 
Ja napisałam o promedice w jednym z dzisiejszych moich wpisów, że kiedy pierwszy raz wyjeżdżałam z nimi to zaproponowano mi zaliczkę. I że zarabiałam wtedy niewiele. To było kilka lat temu. Nie dotyczy to aktualnych zarobków w tej firmie bo ja nie wiem , nie znam, nie jeżdże z nimi. A że byo mało to dowiedziałam się na forum, jak to więksośc starych opiekunek pisała że za takie pieniądze sie nie jeździ. 
Prawda też jest, że bez grosza w kieszeni firma ta pracownika nie wysłała. A egzamin z języka był i opieka koordynatorów też była.nie kumam czy dobrze zrozumiałam wpis Mery.  
Dzisiaj daję sobie spokój z opiekunkowem. Wciagacie kobiety bardzo. Miło było.