anerik, chce Ci BARDZO podziekowac za kilka tych slow!!!! Moze nie uwierzysz,ale dzis rano przed zejsciem do pracy weszlam na Opiekunkowo i kiedy otworzylam Twoja odpowiedz, to blyskawicznie do tarlo do mojej zakutej lepetyny, ze Ty masz racje. Caly dzien bylam bardzo spokojna, zadzwonilam tez do mojej adwokat i ta powiedziala, ze mam sie niczym nie przejmowac, bo sad apelacyjny nie bedzie tych powypisywanych glupot bralo pod uwage , jedynie bede musiala znowu przedstawic zaswiadczenie o moich dochodach. Jak to jest, ze czasami dlugotrwale elaboraty nic nie pomagaja, a czasem jedno slowo potrafi zmienic wiele. Dziekuje Ci:aniolki: a pozniej jeszcze odkrylam cos takiego i sie podladowalam:-)