Na wyjeździe #21

23 marca 2015 21:09 / 1 osobie podoba się ten post
agamor

aneciao ja żarty sobie robię hihi  :))))
bo nuuuda

Dobra żegnamy się na zawsze. Moderator

23 marca 2015 21:12
aneciao

Dobra żegnamy się na zawsze. Moderator

a no widzisz ))
załapałaś w końcu o co chodzi :)))))DDDD
23 marca 2015 21:14 / 3 osobom podoba się ten post
agamor

a no widzisz :-)))
załapałaś w końcu o co chodzi :)))))DDDD

wlasniee ..tak mnie wypromowal ze teraz nie bede musiala jezdzic tylko w domku praca..i bede zyla z prowizji...ha ha ha
23 marca 2015 21:18 / 4 osobom podoba się ten post
babuszka

Moja PDP   przyjmuje codziennie duzo lekow na rozne schorzenia- w tym rowniez na poczatki demencji.Jak trzeba dostaje rowniez nasenne w przypadku gdy za czesto sie budzila.Mysle ze z tymi lekami u Twojej PDP to raczej wymysl corki-moze boi sie zeby mama nie byla lezaca osoba.Interesuje mnie bardzo to czy staly opiekun cos Ci wspominal o agresywnych zachowaniach PDP?Jesli nie -to albo choroba sie nasilila albo...charakter(jesli przy nim nie ma takich atakow).Agencji jak najbardziej powinnas zglosic nawet jak "za chwile"zmieniasz Stelle,chocby dla nastepnych zmienniczek.Z tego co sie orientuje to jestesmy z jednej agencji.Kiedys informowalam koordynatorke o jednej sprawie i sama mi powiedziala ze trzeba zglaszac bo oni musza wiedziec.Jesli nikt ich nie poinformuje np.o pogarszajacym sie stanie zdrowia PDP to skad maja wiedziec?A zawsze nawet stalego opiekuna ktos bedzie musial kiedys zmienic.

Nie byłabym skłonna tak na córkę wszystkiego zwalać.Są różne sytuacje o ktorych my opiekunki* (pomoce domowe) nie jesteśmy informowane.Na pewno jest to miejsce niebezpieczne dla słonecznie i musi jakieś wyjście korzystne dla siebie poszukać.Jedynym wyjściem to postawić twardo sprawę z agencja bo przecież corki nie zmusi do zmiany zdania.Powinna zarzadać wyższego ubezpieczenia od następstw takiego zachowania.Może to zadziała.Przeciez tam opiekunka nastepna pojedzie a może nie będzie taka jak słonecznie tylko cicha myszka*.I co pozwoli się maltretować?
23 marca 2015 21:19 / 14 osobom podoba się ten post
bieta

Syn PDP wywiązał się z obietnicy i od dzisiaj mam internet stacjonarny :)))
Ludzie i co ja teraz pocznę z zaoszczędzoną kasą ???

Przehulasz na zbytki:):):):)
 
Bietce kaska z nieba spadła
Tak zmartwiona 
Że aż zbladła
Co z nią począc mam
Nieboga?
Trwoga ,ach trwoga!
Czy w Aldiku roztrwonić?
Może do KIKa gonić?
Albo zaszaleć
W Rossmanie/
Nieeeee
Nic mi nie 
Zostanie!
Lepiej schowam 
Do skarpety
To najlepszy bank
Jest Biety:):):)
 
 
 
23 marca 2015 21:24 / 4 osobom podoba się ten post
obym tylko na koniec nie puściła tej skarpety do prania, bo będę golec (((((
23 marca 2015 21:43 / 1 osobie podoba się ten post
Czy w DE jak będę jechał autobusem dalekobieżnym i powiem kierowcy , że na którymś tam przystanku chcę wysiąść - to mnie obudzi?
Tylko czy on zrozumie na, którym?
23 marca 2015 23:11
bieta

a Romany tam nie spotkałaś ?????

Nie spotkałam niestety :)
24 marca 2015 05:59 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

Przehulasz na zbytki:):):):)
 
Bietce kaska z nieba spadła
Tak zmartwiona 
Że aż zbladła
Co z nią począc mam
Nieboga?
Trwoga ,ach trwoga!
Czy w Aldiku roztrwonić?
Może do KIKa gonić?
Albo zaszaleć
W Rossmanie/
Nieeeee
Nic mi nie 
Zostanie!
Lepiej schowam 
Do skarpety
To najlepszy bank
Jest Biety:):):)
 
 
 

Kasiu, śniłaś mi się dzisiaj... Nie mogłyśmy porozmawiać, bo jechałam autem, a Ty przechodziłaś mi na pasach. Pewnie w końcu wypijemy wspólną kawkę gdzieś w Polsce?
24 marca 2015 06:31 / 7 osobom podoba się ten post
tyciek

Słonecznie - dobrze by było gdybyś zgłosiła córce ten fakt . Często przy Al ( ale i w demencji) zdarzają się zachowania agresywne  . To wynik choroby ( lęk , niezrozumienie własnej sytuacji itp.) więc do wybaczenia jakby (choć miło nie jest, a bywa wręcz niebezpiecznie )

Popieram - też bym zgłosiła córce i agencji. Nie jesteśmy "chłopcem do bicia". Należy nam się spokój w pracy - wystarczy stres, że jesteśmy daleko od bliskich i domu rodzinnego. A to, że córka pozwoliła PDP samej wychodzić - poprosiłabym, aby dała Ci na piśmie. Albo zapytaj agencji, czy do Twoich obowiązków należy pilnowanie PDP na każdym kroku.
24 marca 2015 07:30 / 9 osobom podoba się ten post
Dzien doberek!!No i moge sobie spiewac!Od rana mam dobry chumor.......Kochani kawka ,herbatka,imbirek rowniez zapraszam do wspolnego wypicia!!No i poznie troszeczke gimnasyki!!Bezstresowego,spokojnego ,usmiechnietego dzionka zycze!!Słonecznego:))
24 marca 2015 07:48 / 4 osobom podoba się ten post
Malgi

Kasiu, śniłaś mi się dzisiaj... Nie mogłyśmy porozmawiać, bo jechałam autem, a Ty przechodziłaś mi na pasach. Pewnie w końcu wypijemy wspólną kawkę gdzieś w Polsce?

Znaczy sie ,że do spotkania juz bliżej niz dalej:)
Mi sie sniło,ze do pracy sie przyjmowaąłm na kucharkę:)Do jakiegos Krajkowa:)Było nas cała masa bab i właściciel zajazdu powiedział ,że tą przyjmie która najlepsze gołabki zrobi:):):):)Ha ha ha -całą noc trzaskałam gołabki:):)I dalej nie wiem czy dostałam tę robotę czy nie:)
Wczoraj za to numer odwaliłam-PDP radoche miała:)Dziś 24-y,więc zgodnie z kalendarzem wytargałąm wór z plasikami na dzis dla smieciarzy.PDP patrzy przezokno ,ze tylko koło nas wór stoi i łaps za rozpiske a tam jak wół stoi 24,ale kwietnia:):):):)Hi hi hi
24 marca 2015 07:57 / 3 osobom podoba się ten post
kasia63

Znaczy sie ,że do spotkania juz bliżej niz dalej:)
Mi sie sniło,ze do pracy sie przyjmowaąłm na kucharkę:)Do jakiegos Krajkowa:)Było nas cała masa bab i właściciel zajazdu powiedział ,że tą przyjmie która najlepsze gołabki zrobi:):):):)Ha ha ha -całą noc trzaskałam gołabki:):)I dalej nie wiem czy dostałam tę robotę czy nie:)
Wczoraj za to numer odwaliłam-PDP radoche miała:)Dziś 24-y,więc zgodnie z kalendarzem wytargałąm wór z plasikami na dzis dla smieciarzy.PDP patrzy przezokno ,ze tylko koło nas wór stoi i łaps za rozpiske a tam jak wół stoi 24,ale kwietnia:):):):)Hi hi hi

Mnie nie przeszkadza, że nie wiesz czy masz tę robotę czy nie ale, że tyle gołąbków się we śnie zmarnowało !!!  Podrzuc trochę ;-))
24 marca 2015 08:06 / 1 osobie podoba się ten post
kasia63

Znaczy sie ,że do spotkania juz bliżej niz dalej:)
Mi sie sniło,ze do pracy sie przyjmowaąłm na kucharkę:)Do jakiegos Krajkowa:)Było nas cała masa bab i właściciel zajazdu powiedział ,że tą przyjmie która najlepsze gołabki zrobi:):):):)Ha ha ha -całą noc trzaskałam gołabki:):)I dalej nie wiem czy dostałam tę robotę czy nie:)
Wczoraj za to numer odwaliłam-PDP radoche miała:)Dziś 24-y,więc zgodnie z kalendarzem wytargałąm wór z plasikami na dzis dla smieciarzy.PDP patrzy przezokno ,ze tylko koło nas wór stoi i łaps za rozpiske a tam jak wół stoi 24,ale kwietnia:):):):)Hi hi hi

Nie wiem czy zostałaś szefową kuchni, ale na gołąbki czuję się zaproszona ;-) Nie, żebym nie umiała gołąbków zrobić, ale nie zawsze mam na nie czas... Wolę innym zajęciom się oddawać, zwłaszcza w Polsce
24 marca 2015 08:30 / 6 osobom podoba się ten post
Witajcie, no to jestem wyspana i oszołomiona , obudziły mnie galopujące konie które mają wybieg pod oknami. Na początku powiem tak , mieszkam w Mauzoleum, nawet kurz pamięta Kohla,że nie wspomnę o reszcie. Córka kumata i chętna do współpracy, nie ukrywa że tata jest trudny i ciężko chory szczerze powiedziała ''nie dasz rady , będę musiała Go oddać do hejmu'' będzie mi pomagać dziewczyna z pochodzenia Polka, niebawem wpadnie na kawę i omówimy szczegóły. Dziadeczek przyjedzie dzisiaj po południu , musiałam wyrazić zgodę , ale na co mam czekać co za różnica dziś czy jutro.Mam pod telefonem ''umyślnego Sztefanka'' który ma spełniać moje prośby ( od razu uprzedzam Wasze pytanie :))) nie wszystkie:))) znów mam kocurka Felipe i znów pcha mi się do łóżka. Okolica przepiękna , jestem w samym rejonie uzdrowiskowym i Termy mam tuż tuż, na pewno się wybiorę , do Kassel mam 30km i chętnie pozwiedzam , bo to bajkowe miasto. Resztę opiszę póżniej , jak mój Pdp zawita pod dach, trzymajcie kciuki , bo trochę mam stracha.