Dla tych co maja doła 2

08 lutego 2015 19:52 / 3 osobom podoba się ten post
slonecznie

Nie rozumiem, nie można do mnie prywatnego e-mail napisać poza forum?? Jak to może skutkować usunięciem z forum, przecież to wtedy dzieje się całkowicie poza forum.

Można!!!!
Tylko nie klepać o tym non stop na forum, bo można to uznać za rekrutację.
Poza forum, to możesz kankana tańczyć.
08 lutego 2015 19:54 / 1 osobie podoba się ten post
slonecznie

Nie rozumiem, nie można do mnie prywatnego e-mail napisać poza forum?? Jak to może skutkować usunięciem z forum, przecież to wtedy dzieje się całkowicie poza forum.

Tak powinno być ale zdarzyła się na forum pewna historia, a mianowicie jedna Pani napisała do drugiej Pani e-mail. Druga Pani przesłała go tam gdzie trzeba i pierwsza Pani wyleciała z forum.  Wchwili obecnej obydwóch pań nie ma na forum, a tej pierwszej jest mi do tej pory ogromnie żal bo to była i jest na pewno w dalszym ciągu bardzo wartościowa osoba. Zawsze potrfiła każdemu coś miłego powiedzieć, czasem wytknąć, np. błędy ortograficzne. Gdy ja zaczynałam tak jak Ty teraz i pisałam na forum to była dla mnie ogromnym oparciem. Podtrzymywała na duchu. Zawsze będę ją z wdzięcznością wspominać. 
08 lutego 2015 19:58
Lawenda

Można!!!!
Tylko nie klepać o tym non stop na forum, bo można to uznać za rekrutację.
Poza forum, to możesz kankana tańczyć.

Nie do końca. Trzeba uważać co i do kogo się pisze. Dobra, koniec już o tym.
08 lutego 2015 20:00 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Tak powinno być ale zdarzyła się na forum pewna historia, a mianowicie jedna Pani napisała do drugiej Pani e-mail. Druga Pani przesłała go tam gdzie trzeba i pierwsza Pani wyleciała z forum.  Wchwili obecnej obydwóch pań nie ma na forum, a tej pierwszej jest mi do tej pory ogromnie żal bo to była i jest na pewno w dalszym ciągu bardzo wartościowa osoba. Zawsze potrfiła każdemu coś miłego powiedzieć, czasem wytknąć, np. błędy ortograficzne. Gdy ja zaczynałam tak jak Ty teraz i pisałam na forum to była dla mnie ogromnym oparciem. Podtrzymywała na duchu. Zawsze będę ją z wdzięcznością wspominać. 

Czyli to była podpucha? No masakra, opiekunka opiekunce wrogiem...Chyba, że źle zrozumiałam.
08 lutego 2015 20:04
slonecznie

Gosiu-mi w trudnych sytuacjach pomaga bardzo takie przeskanowanie samej siebie-dlaczego dana sytuacja mnie dołuje. Zazwyczaj jestem zdołowana gdy jakaś moja ważna potrzeba jest zagrożona-tak jak teraz-zagrożona została moja potrzeba poczucia bezpieczeństwa materialnego oraz moje inne-dalekosiężne plany, zależne od kasy. Jesteś zdołowana nie bez przyczyny-moim zdaniem-warto dojść do sedna-twoja psychika wysyła ci sygnał, jak dotrzesz czego dotyczy to będziesz mogła rozpatrzeć co zrobić, żeby to zmienić. Ale najpierw, moim zdaniem, trzeba wiedzieć o co chodzi.
A nawet jak nie będziesz mogła od razu zmienić danej sytuacji, to świadomość faktycznego powodu doła-przynajmniej mi- zawsze trochę pomaga, łapię wtedy troszkę dystansu.

Słonecznie, znam się na tym,
ja to wszystko wiem, prześwietliłam siebie..............
nie wiem czego sie boje...........
Jak była córka, wspierała mnie bardzo....
Jutro wpadnie druga w odwiedziny bo zadzwoniłam i mówiłam o moim strachu.
Skąd ten strach u mnie ??? Sama się dziwię................. , czegoś sie boję
Dzisiaj pierwszy dzień .............
Może jutro będzie lepiej.
08 lutego 2015 20:04

Tak opiekunka zachowała się w stosunku do innej opiekunki. Nie wiem co było w treści meil'a, że spowodowało taką reakcję ale rzecz miała miejsce parę miesięcy temu.


 


Nieprawda. Moderator

08 lutego 2015 20:05 / 3 osobom podoba się ten post
Alina

Nie do końca. Trzeba uważać co i do kogo się pisze. Dobra, koniec już o tym.

To akurat wiem. Miałam ogromnie nieprzyjemną sytuację z pewną osobą z tego forum, skontaktowała się sama ze mną na maila a potem był sajgon.
Nie zgłosiłam tego do moderatora, bo takich numerów nigdy bym nie zrobiła, ale potok pomyj , kompletnie bezuzasadnionych i chorych,  z lekka mnie przestraszył.
 
08 lutego 2015 20:08 / 1 osobie podoba się ten post
Gosiap

Słonecznie, znam się na tym,
ja to wszystko wiem, prześwietliłam siebie..............
nie wiem czego sie boje...........
Jak była córka, wspierała mnie bardzo....
Jutro wpadnie druga w odwiedziny bo zadzwoniłam i mówiłam o moim strachu.
Skąd ten strach u mnie ??? Sama się dziwię................. , czegoś sie boję
Dzisiaj pierwszy dzień .............
Może jutro będzie lepiej.

W takim razie Gosiu trzymam mocno kciuki za twoje rozenzanie w samej sobie- sama wiesz najelpiej kiedy się przeskanować a kiedy odpuścić :). Moim zdaniem dobrze, ze od razu po towarzystwo zadzwoniłaś. Życzę ci wewnętrznego spokoju, bo to chyba najceniejsze :).
I taką myśl mam, bo też mam nieraz strach albo emocje nie wiadomo skąd- i wtedy wiem, że ciągle o sobie jeszcze czegoś nie wiem, coś mi jeszcze umyka z moich potrzeb, bo żadna emocja nie bierze się z powietrza.
08 lutego 2015 20:10 / 1 osobie podoba się ten post
no wiesz !!! mam jedną łopate i to jeszcze taka latajaca,że zlapać jej nie mogę,,,,no ale sie ofochałam na ciebie,wysyłam tą co mi pożyczyłaś ,nie kce ide sobie ...foch...
08 lutego 2015 20:13 / 1 osobie podoba się ten post
gosiap a moze tam gdzie jeste sa wiatry nie wyglupiam sie u mnie wiej od 2 dni tak ze dach mimalo co nie odpadnie ,pwenie jeste meteopata stajesz sie nad wrazliwa i smunta bo wyczowasz zmiany pogody duzo wczesniej niz inni i to wpedza cie w niepokoj ,jest na to sposob jak juz bedziesz pod pierzynka sprubuj policzyc od 100 do tylu a jak juz bedziesz przy koncu liczenia zobacz ten twoj lek i jak juz go z materialuzujesz zacznij go wyobrazni dodalac nawet na orbite ,zobaczysz pomaga !!!
Znalezione obrazy dla zapytania obraz miłości w przyrodzie
08 lutego 2015 20:40 / 2 osobom podoba się ten post
Lawenda

Ogarniesz!!!!
Musisz!!!!
Dasz radę!!!!
Nie masz wyboru!!!!
Jutro jest nowy dzień!!!
 

Tak Lawendo, dam radę, ogarne. Dzięki Ci za odzew, lube Twoje wpisy ns forum. Pozdrawiam Cię serdecznie
 
08 lutego 2015 20:57 / 2 osobom podoba się ten post
Byłaś chyba na urlopie. To było latem ale w jakim miesiącu? Lipiec albo sierpień, tak przynajmniej mi się wydaje. A nie zdziwiło Cię, że nie ma Romany, Asika ? Nie pamiętam kto wtedy jeszcze odszedł. Pusto się w pewnym momencie zrobiło. Ej ! Nie chciałam o tym już pisać ale zadałaś pytanie więc odpowiedziałam.
08 lutego 2015 20:59 / 2 osobom podoba się ten post
Gosiap

Tak Lawendo, dam radę, ogarne. Dzięki Ci za odzew, lube Twoje wpisy ns forum. Pozdrawiam Cię serdecznie
 

Gosia,no prosze Cię,tylko Ty sie nie załamuj. Zawsze jesteś dzielna,teraz też bądż. Jutro wstaniesz i będziesz jak nowa,zapomnisz co Cię zdołowało poprzeniego dnia. No,przytulam Cię :)
08 lutego 2015 21:02 / 1 osobie podoba się ten post
Pamiętasz co sie wtedy stało. Dowiedziałas się już po wszystkim,tylko nie kojarzysz,a nie ma Ci jak przypomniec.
08 lutego 2015 21:14 / 4 osobom podoba się ten post
Alina

Tak powinno być ale zdarzyła się na forum pewna historia, a mianowicie jedna Pani napisała do drugiej Pani e-mail. Druga Pani przesłała go tam gdzie trzeba i pierwsza Pani wyleciała z forum.  Wchwili obecnej obydwóch pań nie ma na forum, a tej pierwszej jest mi do tej pory ogromnie żal bo to była i jest na pewno w dalszym ciągu bardzo wartościowa osoba. Zawsze potrfiła każdemu coś miłego powiedzieć, czasem wytknąć, np. błędy ortograficzne. Gdy ja zaczynałam tak jak Ty teraz i pisałam na forum to była dla mnie ogromnym oparciem. Podtrzymywała na duchu. Zawsze będę ją z wdzięcznością wspominać. 

Szerzysz plotki nie podparte niczym, a to bardzo nieładnie