Nie rozumiem, nie można do mnie prywatnego e-mail napisać poza forum?? Jak to może skutkować usunięciem z forum, przecież to wtedy dzieje się całkowicie poza forum.
Nie rozumiem, nie można do mnie prywatnego e-mail napisać poza forum?? Jak to może skutkować usunięciem z forum, przecież to wtedy dzieje się całkowicie poza forum.
Nie rozumiem, nie można do mnie prywatnego e-mail napisać poza forum?? Jak to może skutkować usunięciem z forum, przecież to wtedy dzieje się całkowicie poza forum.
Można!!!!
Tylko nie klepać o tym non stop na forum, bo można to uznać za rekrutację.
Poza forum, to możesz kankana tańczyć.
Tak powinno być ale zdarzyła się na forum pewna historia, a mianowicie jedna Pani napisała do drugiej Pani e-mail. Druga Pani przesłała go tam gdzie trzeba i pierwsza Pani wyleciała z forum. Wchwili obecnej obydwóch pań nie ma na forum, a tej pierwszej jest mi do tej pory ogromnie żal bo to była i jest na pewno w dalszym ciągu bardzo wartościowa osoba. Zawsze potrfiła każdemu coś miłego powiedzieć, czasem wytknąć, np. błędy ortograficzne. Gdy ja zaczynałam tak jak Ty teraz i pisałam na forum to była dla mnie ogromnym oparciem. Podtrzymywała na duchu. Zawsze będę ją z wdzięcznością wspominać.
Gosiu-mi w trudnych sytuacjach pomaga bardzo takie przeskanowanie samej siebie-dlaczego dana sytuacja mnie dołuje. Zazwyczaj jestem zdołowana gdy jakaś moja ważna potrzeba jest zagrożona-tak jak teraz-zagrożona została moja potrzeba poczucia bezpieczeństwa materialnego oraz moje inne-dalekosiężne plany, zależne od kasy. Jesteś zdołowana nie bez przyczyny-moim zdaniem-warto dojść do sedna-twoja psychika wysyła ci sygnał, jak dotrzesz czego dotyczy to będziesz mogła rozpatrzeć co zrobić, żeby to zmienić. Ale najpierw, moim zdaniem, trzeba wiedzieć o co chodzi.
A nawet jak nie będziesz mogła od razu zmienić danej sytuacji, to świadomość faktycznego powodu doła-przynajmniej mi- zawsze trochę pomaga, łapię wtedy troszkę dystansu.
Tak opiekunka zachowała się w stosunku do innej opiekunki. Nie wiem co było w treści meil'a, że spowodowało taką reakcję ale rzecz miała miejsce parę miesięcy temu.
Nieprawda. Moderator
Nie do końca. Trzeba uważać co i do kogo się pisze. Dobra, koniec już o tym.
Słonecznie, znam się na tym,
ja to wszystko wiem, prześwietliłam siebie..............
nie wiem czego sie boje...........
Jak była córka, wspierała mnie bardzo....
Jutro wpadnie druga w odwiedziny bo zadzwoniłam i mówiłam o moim strachu.
Skąd ten strach u mnie ??? Sama się dziwię................. , czegoś sie boję
Dzisiaj pierwszy dzień .............
Może jutro będzie lepiej.
Ogarniesz!!!!
Musisz!!!!
Dasz radę!!!!
Nie masz wyboru!!!!
Jutro jest nowy dzień!!!
Tak Lawendo, dam radę, ogarne. Dzięki Ci za odzew, lube Twoje wpisy ns forum. Pozdrawiam Cię serdecznie
Tak powinno być ale zdarzyła się na forum pewna historia, a mianowicie jedna Pani napisała do drugiej Pani e-mail. Druga Pani przesłała go tam gdzie trzeba i pierwsza Pani wyleciała z forum. Wchwili obecnej obydwóch pań nie ma na forum, a tej pierwszej jest mi do tej pory ogromnie żal bo to była i jest na pewno w dalszym ciągu bardzo wartościowa osoba. Zawsze potrfiła każdemu coś miłego powiedzieć, czasem wytknąć, np. błędy ortograficzne. Gdy ja zaczynałam tak jak Ty teraz i pisałam na forum to była dla mnie ogromnym oparciem. Podtrzymywała na duchu. Zawsze będę ją z wdzięcznością wspominać.
Szerzysz plotki nie podparte niczym, a to bardzo nieładnie