No ,wlasnie.My nieraz chcemy dobrze z tym naszym polskim jedzeniem,wysilamy sie,czas marnujemy przy garach,a oni juz za dlugo zyja,zeby tak nagle zmienic swoje upodobania kilinarne.
Ostatnio mnie spytano,dlaczego kupuje swieze warzywa,jak jest tyle mrozonek-no to teraz sa tylko mrozonki.Dla mnie to wygodniej.