To widac ,słychac i czuć:)
One specjalnie nie maja nazwy,to nie sa sieciówki:)
Sa wieksze i mniejsze,patrz uważnie ,jak zauwazysz duzo ciemniutkich dzieciaczków i kobiety w hustach na głowie,to tam właż:)
To widac ,słychac i czuć:)
One specjalnie nie maja nazwy,to nie sa sieciówki:)
Sa wieksze i mniejsze,patrz uważnie ,jak zauwazysz duzo ciemniutkich dzieciaczków i kobiety w hustach na głowie,to tam właż:)
Mogę tylko zacytować Hogatkę, szkoda.
Dziękuję Zosi , Wichurce, Hogatce , no teraz to juz napewno znajdę, albo wizualnie, albo po zapachu.
Jadę dzisiaj do Forcheim , to się rozejrzę.
Wpisz w wyszukiwarkę nazwę miasta i "turkische lebensmittel" :). Pewnie poszukiwania nie tak pasjonujące, ale na pewno prostsze ;).
Niech wam moja ściągawka dobrze służy:)
W tureckich "mowisz",mmhhh .Jutro lece na "przyszpiegi ". Mam od nosem .Kupuje u niego chalwe ,przecier pomidorowy i kapuste kiszona w glowkach.
Zosia a co robisz z kiszonej głowy kapuścianej ???
Golabki z ryzem i papryka-postne.
No taką wersję znam z Węgier. A jeszcze coś innego ???
Aha, wątróbka drobiowa jest w Rewe. W innych sklepach nie widziałam, a u rzeźnika można zapomnieć. Wciskają Kalbs- lub Rindleber czego nie lubię.
Jest też u mnie w Edece, Netto i Globusie.