Na wyjeździe #17

13 grudnia 2014 19:49 / 2 osobom podoba się ten post
ANULA62

Dzieki Ivanilka, juz mi lepiej, masz racje to juz zaraz, .......zapomnieli, bo Ty jakas cichutka tym razem jestes

A jaka ja cichutka Anulko jestem...? Cały czas się kłócę,zadzieram ze wszystkimi,wytykam błędy i wogóle trzymam tu rezon. Podejrzewam ,że większość czeka na mój wyjazd :)))))))))
13 grudnia 2014 19:50
Ja do najbliższego Sindbada musze dojechac 70 km.Tu gdzie jestem,nie jezdzi NIC.żaden bus,autobus
13 grudnia 2014 19:50 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

A jaka ja cichutka Anulko jestem...? Cały czas się kłócę,zadzieram ze wszystkimi,wytykam błędy i wogóle trzymam tu rezon. Podejrzewam ,że większość czeka na mój wyjazd :)))))))))

chachacha, hetera normalnie.......
13 grudnia 2014 19:51 / 1 osobie podoba się ten post
ANULA62

chachacha, hetera normalnie.......

rzebyś wiedziaua :)))))))
13 grudnia 2014 19:53 / 2 osobom podoba się ten post
ivetta

Eurobus -25 kg bagażu
Sindbad -30kg bagażu +10kg na kartę Stałego Klienta.
Cena i czas przybliżony .Fakt nie wszędzie jeżdżą Eurobusy.

Nie jechałam Eurobusem i nie wiem jak jest z przesiadkami, z bagażem.Do Sindbada mam kartę stałego klienta ,więc i bagaż mogę większy mieć (i mam za każdym razem )
 
13 grudnia 2014 19:54 / 1 osobie podoba się ten post
ivanilia40

rzebyś wiedziaua :)))))))

.........a ja i tak zaluje, ze nie jedziemy razem, moze kiedys....
13 grudnia 2014 19:54 / 2 osobom podoba się ten post
teresa-p

Nie jechałam Eurobusem i nie wiem jak jest z przesiadkami, z bagażem.Do Sindbada mam kartę stałego klienta ,więc i bagaż mogę większy mieć (i mam za każdym razem )
 

Z przesiadkami jest niestety gorzej,trzeba sobie samemu targac kufer,ale....jak widziałaś sama na pewno,bagażowi nie oszczędzają naszych bagaży,rzucają nimi zamiast przekładac. Jak wiozłam z Ch 8 butelek wina to tylko się modliłam żeby ocalały.
 
Jeszcze dodam,że karte stałego tez można sobie wyrobic ,po dwóch razach chyba,ale pewności nie mam.
13 grudnia 2014 19:55 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

A jaka ja cichutka Anulko jestem...? Cały czas się kłócę,zadzieram ze wszystkimi,wytykam błędy i wogóle trzymam tu rezon. Podejrzewam ,że większość czeka na mój wyjazd :)))))))))

Tak,zrobilismy juz zrzutkę na twoj bilet.
Niepotrzebnie napisalas na forum,ze wyjezdzasz,mialabys przejazd za friko 
13 grudnia 2014 19:56
Marta

Ja do najbliższego Sindbada musze dojechac 70 km.Tu gdzie jestem,nie jezdzi NIC.żaden bus,autobus

No ja też muszę dojechać do Kielc,to około 50 km
13 grudnia 2014 19:56 / 2 osobom podoba się ten post
Marta

Tak,zrobilismy juz zrzutkę na twoj bilet.
Niepotrzebnie napisalas na forum,ze wyjezdzasz,mialabys przejazd za friko:-) 

Ach,jak żałuję ,że napisałam ,że wyjeżdżam......może chociaż na nadbagaż rzucicie :))
13 grudnia 2014 20:00 / 1 osobie podoba się ten post
Nie,nadbagaz to zostaw.Podobno wino lubisz wozić.Wypijemy za twoje zdrowie
13 grudnia 2014 20:02 / 1 osobie podoba się ten post
teresa-p

No ja też muszę dojechać do Kielc,to około 50 km

Ja do Kielc nie musze,ale tu w D musze.Na szczescie rodzinka fajna,nie robia problemu
13 grudnia 2014 20:06 / 2 osobom podoba się ten post
Jak już ustalicie ten znak rozpoznawczy dla forumowiczów to może i ja sobie trochę pojeżdżę Sindbadem czy Eurobusem, tak tylko na weekend do D i z powrotem . Może poznam Was więcej, bo do Kielc na spotkanie za 2 tyg. nie wszystkie przecież Dziewczyny dotrzecie :((
13 grudnia 2014 20:18 / 1 osobie podoba się ten post
darekr

Jak już ustalicie ten znak rozpoznawczy dla forumowiczów to może i ja sobie trochę pojeżdżę Sindbadem czy Eurobusem, tak tylko na weekend do D i z powrotem . Może poznam Was więcej, bo do Kielc na spotkanie za 2 tyg. nie wszystkie przecież Dziewczyny dotrzecie :((

Gdybyś chciał zrobić sobie wycieczkę z Kielc do Katowic, pociągiem relacji Lublin- Wrocław dn. 11.01.15 r. to mógłbyś poznać "margaritkę59", a ona poznałaby "darekra". A może jeszcze kogoś?
13 grudnia 2014 20:20
margaritka59

Gdybyś chciał zrobić sobie wycieczkę z Kielc do Katowic, pociągiem relacji Lublin- Wrocław dn. 11.01.15 r. to mógłbyś poznać "margaritkę59", a ona poznałaby "darekra". A może jeszcze kogoś?

Och! Margaritka59, Ty juz wiecej nie jedz do tej Hiszpanii, chachacha