też nie ma internetu,czy się obraziła na forum
Na wyjeździe #16
siwa
raczej nie jest z tych obrazalskich.
ivanilia40
Nie,bo schudłam hihihi
to przeciez mialem na mysli ha ha Spodnie luzne to jest za co zlapac ha ha
siwa
Matko najmilejsza czy ten portal umiera,czy może ja zle widze
zle widzisz.
kasia63
Ani smutno ,ani nudno, ani jak w kosciele - wkręcisz się, wkręcisz ,zobaczysz-czasem jest po prostu spokojniej ,czasem dziki świrek nas ogarnia a czasem awantury takie ,ze tylko patrzeć jak sobie wirtualnie po ryjach natrzepiemy:)Różnie tu już bywało.Nie wiem jak inni ,ja sie zWami nigdy nie nudzę:):):)
Ja tez nie.
kasia63
Ani smutno ,ani nudno, ani jak w kosciele - wkręcisz się, wkręcisz ,zobaczysz-czasem jest po prostu spokojniej ,czasem dziki świrek nas ogarnia a czasem awantury takie ,ze tylko patrzeć jak sobie wirtualnie po ryjach natrzepiemy:)Różnie tu już bywało.Nie wiem jak inni ,ja sie zWami nigdy nie nudzę:):):)
No jak mówisz że bywało aż tak gorąco , to poczekam na te lepszee czasy :))) a teraz poczytam troszkę,popiszę popijając sekta czego i Tobie i Innym życzę :)))
Ciotka
No jak mówisz że bywało aż tak gorąco , to poczekam na te lepszee czasy :))) a teraz poczytam troszkę,popiszę popijając sekta czego i Tobie i Innym życzę :)))
Tylko uwaznie pilnuj, bo gorace posty szybko wyparowywuja.
Ide na winko, czerwone, wytrwane. Lubie.
A za zyczenia dziekuje.
Ide na winko, czerwone, wytrwane. Lubie.
A za zyczenia dziekuje.
A'propos picia , na urodzinach babci rodzina zaproponowała mi kieliszek wina,podziękowałam mówiąc,że w pracy nie piję...jaki oni mieli ze mnie ubaw ,że ja w pracy jestem hahahahahha ,a ja stałam i patrzyłam na nich jak na wariatów :)))))))))))))
A ja sobie z babcią wypijam w niedzielkę wino białe na pół z wodą i nie widzę w tym nic złego nawet sekt jak nas rodzinka odwiedza oczywiście kieliszek :)
amelka
Tylko uwaznie pilnuj, bo gorace posty szybko wyparowywuja.
Ide na winko, czerwone, wytrwane. Lubie.
A za zyczenia dziekuje.
A proszę :)) Były szczere prosto z serducha !!!:)))
ivanilia40
A'propos picia , na urodzinach babci rodzina zaproponowała mi kieliszek wina,podziękowałam mówiąc,że w pracy nie piję...jaki oni mieli ze mnie ubaw ,że ja w pracy jestem hahahahahha ,a ja stałam i patrzyłam na nich jak na wariatów :)))))))))))))
Miałam to samo, kiedy organizator proponował mi wino w knajpie, albo synowa drinka na "do widzenia" :) nie przepadam za alko, no chyba,że mnie najdzie,ale to już do upadłego i na pewno nie w pracy;) ostatnio w Sylwestra, więc alkoholiczka ze mnie taaaaaaaaka...
Chociaż na urodzinach siostry Blondyna zaszumialo mi po jednym drinku,to co by było po paru kieliszkach wina?:)
Chociaż na urodzinach siostry Blondyna zaszumialo mi po jednym drinku,to co by było po paru kieliszkach wina?:)
A przepraszam ile Wy macie lat !!! Haaallooo!!! mleko pijecie :)) Dziewczyny , oni nie wierzą w te nasze bradnie że my nie pijemy !! Obudżie się .. I jak jest okazja , to pijcie z nimi , może nie równo , ale wtedy będą was inaczej traktować ;:)) Nie namawiam do upijania się !!! Moja siostra tu żyje , wyszła zamąż ,jest tutaj prawie od dziecka . Więc mentalność ma polki , a przyzwyczajenia niemców ... troszeczkę mi naświetliła ten ich świat :))
http://biznes.onet.pl/praca/85-euro-za-godzine-tuz-tuz,18493,5659388,5451429,468,1,news-detal
magdalena_k
no pozmienialo sie troche jak Cie nie bylo...............:)))))))))))))))))))
Tak czytam i czytam,że forum umiera, że tak sie pozmieniało, a ja nie mam żadnego porównania.Koleżanki, starsze stażem na forum, napiszcie jak ono wygladało kiedyś, to może bedzie lekcja dla nas świeżych.
