A gdzie mój wczorajszyk wierszyk o weselnych hołubcach Szefa??????/Dopiero co był????????Buuuuuuuuuuu
Przeniosłem go wczoraj do "Na wyjeździe". Moderator
A gdzie mój wczorajszyk wierszyk o weselnych hołubcach Szefa??????/Dopiero co był????????Buuuuuuuuuuu
Przeniosłem go wczoraj do "Na wyjeździe". Moderator
Widocznie zdekonspirowałaś szefa !!! A on tak nie chciał ;-))))
Wczoraj dał plusa a dziś wywalił????Nie kumam........
Muszę napisac o mojej wpadce ......wsiadlam do windy zeby wywalic smieci do piwnicy,oczywiscie nacisnełam k jak zawsze i jade,winda sie zatrzymuje wiec wysiadam,wsiada jakas babka ,pomyslalam ze jedzie do góry, patrze to chyba nie piwnica,rozgladam sie a to 12 pietro ,no szok..wstyd mi bylo bo miałam 2 worki smieci ,ciekawe co sobie ona pomyslala haaa a dzis zamiast łyzke soli do ziemniakow ,dodałam łyzke cukru :) super
Też dziś dowaliłam, przyszła znajoma i pyta czy dziś albo jutro nie chciałabym do miasta jechać na zakupki, bo ona jedzie. Mówię, że dziś nie, bo dziś do dziadka koledzy przychodzą Fusbalspielen, tak mi sie dosłownie wymsknęło, ta patrzy na mnie dziwnie i w śmiech, oczywiście się poprawiłam, że w karty będą grać a nie w piłkę, ale wszyscy mieli radochę, łącznie z dziadkiem. Do teraz śmiechu nie mogę opanować jak sobie wyobrażę, jak to do mojego 90letniego podopiecznego przychodzą starsi koledzy w piłkę pograć:)