Okruchy życia

21 września 2014 15:49 / 10 osobom podoba się ten post
Roześmiane polany chowają się
pod górskimi szczytami
idę
zasłuchana w ciszę nieba
Gdzieś obok mnie
przeleciał kamień
stoczyła góra swoją łzę
sterane wierchy
deptane tysiącem stóp
zapłakały nade mną
żegnając deszczem
Powrócę w słońcu
by ugłaskać skały
moją miłością dróg
prowadzących do szczęścia
do bytu
ponad wiecznością
21 września 2014 15:53 / 14 osobom podoba się ten post
Jedna była złudzeniem
druga była marzeniem
trzecia kłamstwem się stała
kolejna z drwiną się śmiała
każda była miłością
szczęściem
żarem
czułością
w proch się sypiąc powoli
pokazywała jak boli
Lecz na przekór wszystkiemu
wciąż pcham się ku nowemu
by móc znowu uwierzyć
w siłę i moc uczuć szczerych
21 września 2014 17:44 / 3 osobom podoba się ten post
każda miłość w zyciu jest Pierwsza,najgorętsza, najszczersza i zawsze inna ,bo z każda chwilą zmieniamy sie, dojrzewamy i jesteśmy inni ale najgorsze co może sie przytrafić człowiekowi to nie móc zaznać jej wcale ...
21 września 2014 17:53 / 1 osobie podoba się ten post
Lawenda

Amelka - :)
Lili, ja tylko ewentualnie czasem moge coś zinterpretowac, ale ogólnie uważam,że analiza poezji to wlaściwie jej zabijanie, bo albo to się czuje, albo nie. Można czasem troche podpowiedzieć, ale każdy musi na wlasny sposób to odczytać. Pewnie wszyscy pamiętamy z polskiego analizy wierszy , czyli " co poeta mial na myśli...."Ja akurat to lubiłam, ale większość nie i ja to rozumiem.
W głowie ci nie siedzę, oj, nie.....:)
 

Tak, zgadza się. Podobnie jest z obrazami.
21 września 2014 18:54
ziolkowa

każda miłość w zyciu jest Pierwsza,najgorętsza, najszczersza i zawsze inna ,bo z każda chwilą zmieniamy sie, dojrzewamy i jesteśmy inni ale najgorsze co może sie przytrafić człowiekowi to nie móc zaznać jej wcale ...

Tak, np. Mieczysława Ćwiklińska i jedna z moich znajomych, podobno nie zaznały jej wcale.
Ale ta moja znajoma specjalnie jakaś nieszczęśliwa nie jest.
Elegancka, zawsze zadbana, dobrze ubrana i doskonale wykształcona. 
Zawsze zadowolona z siebie i z tego co ma. A tego czego nie ma, nie żałuje, że nie ma. Tak przynajmniej mówi.
Ale czy też tak myśli?
I czy zdąży dowiedzieć się, co przez tyle lat straciła?
21 września 2014 19:20
Lili

Czego nie zrozumiałeś? ;)
Dogłębną analizę moge zrobić ale wyłącznie w rzeczywistym świecie, i tylko w sprzyjających warunkach :))))))))))))))))) :P
 

Wiec chyba zrozumiałem ha ha No coz kobiety maja taki "spojrzenie" na temat
21 września 2014 19:27
Lili

Jedna była złudzeniem
druga była marzeniem
trzecia kłamstwem się stała
kolejna z drwiną się śmiała
każda była miłością
szczęściem
żarem
czułością
w proch się sypiąc powoli
pokazywała jak boli
Lecz na przekór wszystkiemu
wciąż pcham się ku nowemu
by móc znowu uwierzyć
w siłę i moc uczuć szczerych

No bo to seks nakazuje wciąż ku nowemu dążyć i wierzyć, znowu uwierzyć.  
21 września 2014 19:28 / 2 osobom podoba się ten post
amelka

Tak, np. Mieczysława Ćwiklińska i jedna z moich znajomych, podobno nie zaznały jej wcale.
Ale ta moja znajoma specjalnie jakaś nieszczęśliwa nie jest.
Elegancka, zawsze zadbana, dobrze ubrana i doskonale wykształcona. 
Zawsze zadowolona z siebie i z tego co ma. A tego czego nie ma, nie żałuje, że nie ma. Tak przynajmniej mówi.
Ale czy też tak myśli?
I czy zdąży dowiedzieć się, co przez tyle lat straciła?

Nie każdy jest stworzony do życia w parze Jesli swiadomie wybrala zycie w  pojedynke to czemu mialaby byc nieszczesliwa i zalować czegos,czego  nigdy nie pragnęla.
21 września 2014 19:46 / 3 osobom podoba się ten post
amelka

No bo to seks nakazuje wciąż ku nowemu dążyć i wierzyć, znowu uwierzyć.  

I to niby faceci nic nie rozumieja ha ha
21 września 2014 20:30 / 2 osobom podoba się ten post
greenandy

Nie każdy jest stworzony do życia w parze Jesli swiadomie wybrala zycie w  pojedynke to czemu mialaby byc nieszczesliwa i zalować czegos,czego  nigdy nie pragnęla.

Nie chciała kochać i być kochaną...no jakoś nie wierzę:)))))
21 września 2014 21:20 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

Wiec chyba zrozumiałem ha ha No coz kobiety maja taki "spojrzenie" na temat

ORIM, ja wiem że to nieco dwuznacznie zabrzmiało, no ale cóż... zazwyczaj tematy rozwijają się z naszym udziałem a potem zaczynają żyć własnym życiem... :)))
22 września 2014 09:24 / 2 osobom podoba się ten post
Lili

ORIM, ja wiem że to nieco dwuznacznie zabrzmiało, no ale cóż... zazwyczaj tematy rozwijają się z naszym udziałem a potem zaczynają żyć własnym życiem... :)))

Bardzo mi sie to podoba :"a potem zaczynają żyć własnym życiem... :)))" i jak jeszcze osobno to super ha ha 
22 września 2014 09:30
ORIM

Bardzo mi sie to podoba :"a potem zaczynają żyć własnym życiem... :)))" i jak jeszcze osobno to super ha ha 

Tematy, ORIM, tematy miałam na myśli... Bo o czym Ty myślisz to ja wiem , hi hihihi :)))))
22 września 2014 09:32 / 1 osobie podoba się ten post
Lili

Tematy, ORIM, tematy miałam na myśli... Bo o czym Ty myślisz to ja wiem , hi hihihi :)))))

Oj !!!! o tematach właśnie XD
22 września 2014 09:39 / 5 osobom podoba się ten post
Zasłuchana w ciszy
sercem słyszę
Twoje ciepłe słowa
Zamyślona w cieniu
duszą czuję
Twe palące spojrzenia
Wciąż nienasycona
karmię się Twą chwilową bliskością
Czerpię Cię pełnymi garściami
na zimne dni
by nie brakło mi Ciebie
gdy odejdziesz...