Czyli za każda nie przespaną noc należy sie 50 eu.
Warto zapamiętać.
Czyli za każda nie przespaną noc należy sie 50 eu.
Warto zapamiętać.
Czyli za każda nie przespaną noc należy sie 50 eu.
Warto zapamiętać.
u pewnego dziadka za noc Niemka brała 70 euro.
za dzien dawali 55 :)
Polskiej opiekunce Agencja proponuje 10 Euro za noc nieprzespaną. Oczywiscie ma płacic rodzina.
Ja kilka razy mialam tak, ze płacili, przez około 10 do 14 dni, za wstanie 10 eu a w innej rodzinie 15 ale skąpstwo przeważyło, zabrali pdp do lekarza i postarali o dobre srodki nasenne.
Ja kilka razy mialam tak, ze płacili, przez około 10 do 14 dni, za wstanie 10 eu a w innej rodzinie 15 ale skąpstwo przeważyło, zabrali pdp do lekarza i postarali o dobre srodki nasenne.
Moja rodzinka niemiecka tyle usłyszała od Agencji Niemieckiej ze ma płacić, od razu jakies tabletki wykombinowali dla babciuni aczkolwiek nadal trzeba wstawać ale juz nie po 6 -8 razy. I teraz pytanie ?????
Od ....ilu wyjśc z łóżka liczy sie nocne wstawanie ....od 1 czy od 6 np ????
Mojej zmienniczce pani z Agencji Polskiej powiedziała ze na tym polega praca Opiekunki :)))))
Od środy znowu ja na stelli ...i znowu będą kłopoty ze mną.Mam zamiar to unormować na serio. Tym razem "wtą" albo we "wtą". :)))))
Pani z agencji niech sie cmoknie, sa od tego jak du...a od srani...a zeby zrobic odpowiedni wywiad z rodzina i poinformowac o tym ze trzeba wstawac. Jesli sie okazuje, a czesto tak własnie jest, ze rodzina zatai ten fakt, wtedy do dobrej firmy nalezy, wstawic sie za swoim pracownikiem murem, jesli tego nie robi to jest gów...o nie agencja a taką koordynatorke to bym do pchania karuzeli zatrudniła.
Moja zmienniczka Jola jest bardzo kochana i niekonfliktowa :) Babcia wstawała sama do pewnego czasu. Niestety choroba rozwija sie i słabnie babciunia.
Jak pojechałam na zmianę wakacyjna to zaczęły sie schody z wstawaniem i codziennie monitowałam rodzinie. W koncu poskarżyłam koordynatorce niemieckiej i ta rozpętała burzę .
Szkoda ze po tej burzy tylko mały deszczyk spadł.
Koordynatorki, PL i DE obiecały złote góry a zostały tylko góry.
Polskiej opiekunce Agencja proponuje 10 Euro za noc nieprzespaną. Oczywiscie ma płacic rodzina.
Na pierwszej steli, 6tyg, miałam w sumie z 10 nieprzespanych nocy. Jak odjeżdzałam córka pdp dała mi250 eu, mówiąc że to za te nie przespane noce.
A ja byłam zielona i na pewno bym się nie upomniała, w ogóle nie sądziłam że te nocki coś mi sie należy. A wyszło ponad 20 eu za noc.
Mimo wszystko, wolę spać chyba, te noce wspominam jako koszmar. Bo to było nie tylko budzenie się, ale i pakowanie walizki przez pdp, szukanie złodzieja w piwnicy, itp.Pdp z zaawansowanym Alz
No własnie Gosia, nasi pdp z kazdym tygodniem staja sie słabsi i bardziej niedołężni a co za tym idzie? Oczywiscie wiecej pracy tj dzwiganie, wstawanie w nocy. Twoja kolezanka musi sama walczyc o podwyzke, na takie wstawiennictwo osób trzecich osobiscie nie liczyłabym, to ona musi warknąc i upomniec sie o swoje.
A ja nie jestem Niemka,a stawka podoba mi się.
Moja rodzinka niemiecka tyle usłyszała od Agencji Niemieckiej ze ma płacić, od razu jakies tabletki wykombinowali dla babciuni aczkolwiek nadal trzeba wstawać ale juz nie po 6 -8 razy. I teraz pytanie ?????
Od ....ilu wyjśc z łóżka liczy sie nocne wstawanie ....od 1 czy od 6 np ????
Mojej zmienniczce pani z Agencji Polskiej powiedziała ze na tym polega praca Opiekunki :)))))
Od środy znowu ja na stelli ...i znowu będą kłopoty ze mną.Mam zamiar to unormować na serio. Tym razem "wtą" albo we "wtą". :)))))