Małgosiu,nie forsuj stopy,odpóśc sobie grzyby lepiej na rybki jedż :)
Ja sobie obiecywałam łowienie ale niestety wszyscy znajomi już po urlopach i co najwyżej na połowy płci przeciwnej mogłam sobie pozwolić. Narybek jednak zbyt młody brał i nici z połowów :))
Zafundowałam sobie niebieskie soczewki kontaktowe,szok jaki przeżyli znajomi nie do opisania :))