Nasze hobby #1

04 czerwca 2013 22:13
ja zaś zbierałam puszki po piwie.Pod koniec lat 80-tych to było cos jak relikwie.Troszke wcześniej zbierałam plakaty ulubionych zespołów typu---nr 1 to Smokie ,Abba,Drupi,Czerwone Gitary.itp
Widokówki także zbierałam i zawieszałam na słomianke.Jak sobie to teraz przypomnę,to śmiać mi się chce.
06 czerwca 2013 22:16 / 7 osobom podoba się ten post
Swego czasu wędrowałam z kolegami ze studiów po Słowacji . Naszym kolejnym celem był zamek Krasna Horka.Póżnym wieczorem , zmęczeni i mokrzy dotarliśmy do miejcowości Krasnohorskie Podhradie.Weszliśmy do czynnej jeszcze gospody i zamówiliśmy piwo .Po jakimś czasie dosiadł się do nas stary Słowak .Zaczęliśmy rozmawiać a po chwili nas zapytał : ,,A wy Jej ne widieli ?''Oczywiście spytaliśmy ,,kogo ?''Wtedy on opowiedzial nam te historię.
Wybudowany w czternastym wieku zamek Krasna Horka przechodził z rąk do rąk aż wreszcie trafił do potężnego rodu Andrassy. Nowi właściciele włożyli wiele trudu w rozbudowę i upiększenie zamku .Ale szczęścia im nie przyniósł . Jakby jakas klątwa dotykała kolejne generacje a nieszczęśliwym historiom miłosnym nie było końca.
W początkach osiemnastego wieku wybuchło na Węgrzech powstanie pod wodzą F.Rakoczego przeciwko cesarstwu Habsburgów.Wyruszył na wojnę Stefan Andrassy ,pozostawiając bezgranicznie zakochaną w nim żonę Zofię , brata i synów .Zostal komendantem zajętej przez powstańców twierdzy w Levoczy i miał jej bronić do ostatniej kropli krwi. Ale los postawił na jego drodze kobietę , ktora całkowicie odmieniła bieg wydarzeń.
Julia Korpanyi była żoną szlachcica , któremu skonfiskowano majątki za udział w powstaniu.W zamian za odzyskanie dóbr zgodziła się zdradzić powstańców i pomóc wojskom cesarskim zdobyć twierdzę . Udała się do Levoczy , rozkochała w sobie Stefana Andrassy i namówiła go , by poddał miasto.
Wieść o podwójnej zdradzie męża złamała Zofię , która wkrótce zmarła z żalu.Zhańbiony Stefan powrócił na Krasną Horkę , lecz tam ostrzelały go zamkowe armaty a własny syn wymierzył do niego z broni. Wtedy powróciła na chwilę z zaświatów Zofia i powstrzymała syna przed zbrodnią ojcobójstwa.Stefan Andrassy przekazał zamek bratu i nigdy więcej się tam nie pojawił.
Piękna Julia głową zapłaciła za zdradę- schwytana przez powstańcow zginęła na szafocie.A po Levoczy błądzi w ciemne noce widmo - biała dama. Jedni mówią , Ze to Julia nie może za karę zaznać wiecznego spokoju . Inni , że to nieszczęśliwa Zofia szuka utraconej miłości.

Wkrótce opowiem następna historie miłosną w rodzie Andrassy.
07 czerwca 2013 22:58 / 4 osobom podoba się ten post
A ja Wam opisywałam Dolinę Chochołowską o świcie, to teraz wizję moimi oczami zapodam:)
 
07 czerwca 2013 23:03 / 3 osobom podoba się ten post
Teraz jeszcze ulubiony tatrzański baca - Adrzej Gal-Zięba z Doliny Chochołowskiej przy pracy, oraz Tatry Zachodnie - dla Mozah, która woli skały - może się przekona:)
07 czerwca 2013 23:05 / 1 osobie podoba się ten post
I ostatnie - świstak i koziczka      
08 czerwca 2013 09:55 / 1 osobie podoba się ten post
Wichurra , dzięki - piękne zdjęcia.Ja niestety wstawiać zdjęć jeszcze nie umiem , ale wracam do domu wkrótce i się podszkolę . Wtedy opiszę jeszcze pare ciekawych miejsc , ale juz ze zdjeciami.A co do skalistych grani - choć te ,,klimaty '' są mi szczególnie bliskie - nie da się przejść obojętnie wobec tych z Doliny Chochołowskiej.
30 września 2013 20:54 / 1 osobie podoba się ten post
Hej! Pomózcie! Robię skarpety i kurcze zapomnialam jak te nieszczesna piete sie robi. Tata mnie nauczył ale wieki cale nie robiłam. Znalazlam w internecie ale ja mam chyba kłopory z czytaniem ze zrozumieniem. Nic nie kumam :(
30 września 2013 20:57 / 3 osobom podoba się ten post
Asik

Hej! Pomózcie! Robię skarpety i kurcze zapomnialam jak te nieszczesna piete sie robi. Tata mnie nauczył ale wieki cale nie robiłam. Znalazlam w internecie ale ja mam chyba kłopory z czytaniem ze zrozumieniem. Nic nie kumam :(

Zaba i nie kuma.Asik. nie do wiary.
30 września 2013 21:04 / 6 osobom podoba się ten post
Asik

Hej! Pomózcie! Robię skarpety i kurcze zapomnialam jak te nieszczesna piete sie robi. Tata mnie nauczył ale wieki cale nie robiłam. Znalazlam w internecie ale ja mam chyba kłopory z czytaniem ze zrozumieniem. Nic nie kumam :(

zrób bez pięty będą na lato
30 września 2013 21:11 / 3 osobom podoba się ten post
Asik

Hej! Pomózcie! Robię skarpety i kurcze zapomnialam jak te nieszczesna piete sie robi. Tata mnie nauczył ale wieki cale nie robiłam. Znalazlam w internecie ale ja mam chyba kłopory z czytaniem ze zrozumieniem. Nic nie kumam :(

A jak Ci to Asik wytlumaczyc? Trzy druty przerabiasz, hm to znaczy ten na piete musi byc przerobiony kilka razy dluzszy od innych i pozniej z tych obu drutow po bokach, dobierasz oczka z tego przerobionego i laczysz boki, o matko czytam to co pisze i sama nic nie rozumie, Asik wejdz na yuotube, wpisz skarpetki, pieta i bedziesz miala filmik na 100 !!!!
30 września 2013 21:15 / 2 osobom podoba się ten post
Oj Asik to ja Ci żle doradziłam,sorry nigdy nie robiłam na drutach,na drutach niech robią gołębie
30 września 2013 22:04
Malina

Oj Asik to ja Ci żle doradziłam,sorry nigdy nie robiłam na drutach,na drutach niech robią gołębie

Na drutach to jaskółki robią :) Gołebie to nie powiem co :)) A jak zrobie bez pięty to tuleja wyjdzie...ale czekaj...to dobry pomysł. Zrobie taką rure i bede miala na zime i skarpete i golf. Tyyy...to dobry pomysl raz na szyje raz na noge. Super !
30 września 2013 22:06
margolcia

A jak Ci to Asik wytlumaczyc? Trzy druty przerabiasz, hm to znaczy ten na piete musi byc przerobiony kilka razy dluzszy od innych i pozniej z tych obu drutow po bokach, dobierasz oczka z tego przerobionego i laczysz boki, o matko czytam to co pisze i sama nic nie rozumie, Asik wejdz na yuotube, wpisz skarpetki, pieta i bedziesz miala filmik na 100 !!!!

No dobra...poświęce te swoje giga na filmik. Wzięlam sie na ambicje. Obraz juz koncze i teraz te skarpety mi sie zamarzyly. Bo zobaczyłam w Aldiku włoczke z drutami za 5 eurasków i nie mogłam sie oprzec :))
30 września 2013 22:08 / 1 osobie podoba się ten post
Asik

Na drutach to jaskółki robią :) Gołebie to nie powiem co :)) A jak zrobie bez pięty to tuleja wyjdzie...ale czekaj...to dobry pomysł. Zrobie taką rure i bede miala na zime i skarpete i golf. Tyyy...to dobry pomysl raz na szyje raz na noge. Super !

No tak Jaskólki łomyliłam się,to tak blisko masz od nogi do szyi,że będziesz miała golf ze skarpetą,albo może taka akrobatka jesteś co?Ale pomysła masz super
30 września 2013 22:09
margolcia

A jak Ci to Asik wytlumaczyc? Trzy druty przerabiasz, hm to znaczy ten na piete musi byc przerobiony kilka razy dluzszy od innych i pozniej z tych obu drutow po bokach, dobierasz oczka z tego przerobionego i laczysz boki, o matko czytam to co pisze i sama nic nie rozumie, Asik wejdz na yuotube, wpisz skarpetki, pieta i bedziesz miala filmik na 100 !!!!

Margolcia :)) ty jestes idealna nauczycielka :)) "...a zresztą przeczytajcie ten rozdział w domu..." hihihi...:))