Na wyjeździe #12

03 sierpnia 2014 10:52 / 1 osobie podoba się ten post
Zakręcona Mamuela

Dzien doberk kochani kurde dzis za pozno wstałam!!, no i jeszcze sie chyba dobrze nie obudziłam!!,kurcze wczoraj siedziałam długo bo mi pokazało ze mnie wylogowo ze skype poniewaz miałam stara wersje no i nie mogłam za ch....e uruchomic z powrotem co ze mnie za gamon komputerowy !!Dlaczego tak sie stało? kto mi podpowie!! Spokojnej niedzieli !! No i usmiechnietej naturalnie:)))

To masz to samo co ja :(
Nie doszłam dlaczego i czekam na powrót z urlopu mojego kuzyna. 
 
03 sierpnia 2014 10:58
lena7

To masz to samo co ja :(
Nie doszłam dlaczego i czekam na powrót z urlopu mojego kuzyna. 
 

Jesli masz winxp plus sp3 i robilas "do konca" aktualizacje - przetestuj nowe skype. Tak, czy siak, to stare nie dziala.
03 sierpnia 2014 11:06
emilia

Jesli masz winxp plus sp3 i robilas "do konca" aktualizacje - przetestuj nowe skype. Tak, czy siak, to stare nie dziala.

Nie mogę, bo wcale mi się nie instaluje, niestety :(
03 sierpnia 2014 11:08
lena7

Nie mogę, bo wcale mi się nie instaluje, niestety :(

Sorry, zapomnialam, ze pisalas o tym problemie. No to ja rady nie mam. Mysle, ze "ktos" w ten sposob wymusza uzywanie nowego skypa, a jak sie nie da - hmm, coz, wymuszanie nowego systemu, albo wymuszanie kupna sprzetu z nowym systemem.  WinXP ma umrzec ...
03 sierpnia 2014 11:08 / 4 osobom podoba się ten post
Milej niedzieli opiekunkowo...u mnie gotuje sie juz rosol...pogoda pod psem, pije 2 kawke i zagryzam serniczkiem...relaksik..i zero nerwow dla wszystkich...
03 sierpnia 2014 13:33 / 8 osobom podoba się ten post
Obiad ogarnięty i mam kilka godzin przerwy. Chciałam wybrać się w miasto na rowerku, a tu zaczyna grzmieć. Szkoda, bo miałam plany poznawać kolejne rejony tego pięknego miasta(Bayreuth).
Pracuje mi się tu luksusowo, naprawdę nie moge narzekać. Jak wyjeżdżałam na tę Stellę, to firma informowała mnie o moim prawie do 2-3 godz. wolnego codziennie. Przyjełam to do wiadomości i korzystałam od samego początku bez problemu. W ubiegłym tygodniu córka PDP miło  mnie zaskoczyła. Zapytała  kiedy chcę korzystać z prawa do wolnego 1/2 dnia raz w tygodniu i że mam sobie to koniecznie organiazować. Super, określiłam się, że odpowiada mi niedziela od obiadu do 19.00.
 
03 sierpnia 2014 14:11 / 1 osobie podoba się ten post
Zofija

Obiad ogarnięty i mam kilka godzin przerwy. Chciałam wybrać się w miasto na rowerku, a tu zaczyna grzmieć. Szkoda, bo miałam plany poznawać kolejne rejony tego pięknego miasta(Bayreuth).
Pracuje mi się tu luksusowo, naprawdę nie moge narzekać. Jak wyjeżdżałam na tę Stellę, to firma informowała mnie o moim prawie do 2-3 godz. wolnego codziennie. Przyjełam to do wiadomości i korzystałam od samego początku bez problemu. W ubiegłym tygodniu córka PDP miło  mnie zaskoczyła. Zapytała  kiedy chcę korzystać z prawa do wolnego 1/2 dnia raz w tygodniu i że mam sobie to koniecznie organiazować. Super, określiłam się, że odpowiada mi niedziela od obiadu do 19.00.
 

.. milo sie czyta takie posty... ciesze, sie , Twoim cieszeniem   hahhahhaa  i, to, ze wszystko oki... / tylko tak dalej/   milych wycieczek, co tam deszcz hahaa
03 sierpnia 2014 14:17
ivanilia40

Jeśli w końcu uruchomiłaś to żaden gamoń nie jesteś,no i choć raz się wyspałaś dzięki temu,że pózniej wstałaś :))

Własnie ze nie uruchomiłam w tym problem!!
03 sierpnia 2014 14:18
emilia

Wiekszosc tak ma ! Stara wersja skypa pokazuje, ze nie moze sie polaczyc. Lekarstwo: usunac dokladnie, pobrac z:
 
http://www.skype.com/pl/download-skype/skype-for-computer/
 
Ja pisze z Linuksa, wiec otwiera sie na pobieraniu dla tego systemu, ale nizej sa linki do wersji dla Windows.
 
Trzeba pobrac i zainstalowac, problemy znikna.

Dzieki Emilia pozniej sprobuje
03 sierpnia 2014 16:44 / 11 osobom podoba się ten post
Wróciłyśmy z babcią z dłuuuugiego spaceru,z nadzieją że przestanie pdp za mną chodzić,cóż...nic bardziej mylnego,znowu siedzi przy mnie i mówi.
Na specerze babcię zaczęła uwerać proteza,więc wyjęła ją na środku ulicy i dawaj łapką ją czyścić,myślałam że oddam obiad,wierzcie mi że ledwie się powstrzymałam... Kazałam jej natychmiast włożyć sobie tą proteze do buzi,ale jak na złość babcia zapomniała jak to się robi. Już miałam łzy w oczach jak pomyślalam,że będę musiała ja jej włożyć. Wyjełam chusteczke higieniczną i pokazałam babci w jaki sposób ją trzeba włożyć. Pozostały tylko obślinione łapki,którymi babcia trzyma się mnie na spacerze,za nic nie pozwoliłabym się nimi dotknąć. Jak na zawołanie zaczęlo lać,więc schowałyśmy się pod drzewem,a ja umoczyłam w wodzie chusteczkę i kazałam babci dokładnie umyć sobie ręce.
Całe szczęście nie było zbyt wielu ludzi na ulicy bo chyba zapadłabym się pod ziemie.
03 sierpnia 2014 16:55 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Wróciłyśmy z babcią z dłuuuugiego spaceru,z nadzieją że przestanie pdp za mną chodzić,cóż...nic bardziej mylnego,znowu siedzi przy mnie i mówi.
Na specerze babcię zaczęła uwerać proteza,więc wyjęła ją na środku ulicy i dawaj łapką ją czyścić,myślałam że oddam obiad,wierzcie mi że ledwie się powstrzymałam... Kazałam jej natychmiast włożyć sobie tą proteze do buzi,ale jak na złość babcia zapomniała jak to się robi. Już miałam łzy w oczach jak pomyślalam,że będę musiała ja jej włożyć. Wyjełam chusteczke higieniczną i pokazałam babci w jaki sposób ją trzeba włożyć. Pozostały tylko obślinione łapki,którymi babcia trzyma się mnie na spacerze,za nic nie pozwoliłabym się nimi dotknąć. Jak na zawołanie zaczęlo lać,więc schowałyśmy się pod drzewem,a ja umoczyłam w wodzie chusteczkę i kazałam babci dokładnie umyć sobie ręce.
Całe szczęście nie było zbyt wielu ludzi na ulicy bo chyba zapadłabym się pod ziemie.

ale modelka z twojej PDP )))))))
03 sierpnia 2014 19:01 / 2 osobom podoba się ten post
U mojej omy to chyba już demencja na zasadzie polka galopka- 2 godziny robiłam rybę po grecku a moja piękna pyta się-czy to fleish salat -szczeka mi opadła.
03 sierpnia 2014 19:06 / 15 osobom podoba się ten post
Moja pdp poderwała dwie znajome,zupełnie obce babki. Strasznie śmiać mi się chciało z ich konwersacji,jedna powiedziała słowo,a reszta chórem" jo,jo",za chwilę dwa słowa i znowu :jo,jo" hahahahah i tak przez pół godziny. Odeszlam od nich kawałek dalej żeby się nie śmiać w głos,no ale najważniejsze że moja pdp szpanowała swoją -osobistą opiekunką,a one nie,wzięla mnie dumnie pod rekę i mówi,pomachaj paniom hahahahahhaahahh
03 sierpnia 2014 20:20 / 3 osobom podoba się ten post
No pięknie,  dziś poczułam tutaj taką pradwdziwą niedzielę. Mimo zapowiadającego się załamania pogody wszystko się rozeszło i pojechałam sobie w miasto. Byłam nawet w kościele na mszy św. odprawianej po polsku. Poza poranną toaletą PDP i posiłkami świętuję niedzielę.
03 sierpnia 2014 21:20 / 2 osobom podoba się ten post
Zofija zwiedzaj Bayreuth,byłam 4tygodnie tam miło je wspominam,a szczegolnie park Richarda Wagnera gdzie spedziłam wiele godzin na spacerach.Pozdrawiam