Tutaj pracowaliśmy i zwiedzaliśmy

30 października 2017 22:00
Malina

Nie wiem,możesz mi zbadać

Ale jak mam badać coś, czego nie masz.?
30 października 2017 22:00 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Nie idę na Wszystkich Świętych, kiedy tak.

Na wszystkich i tak nie dalbys rady wejsc.
30 października 2017 22:01 / 2 osobom podoba się ten post
Knorr

Ale jak mam badać coś, czego nie masz.?

A to już wiesz że nie mam? nie badałam jeszcze
30 października 2017 22:03
hawana

Na wszystkich i tak nie dalbys rady wejsc.

Skąd wiesz??
Nie spróbujesz, nie dowiesz się.
30 października 2017 22:05 / 2 osobom podoba się ten post
Malina

Nie wiem,możesz mi zbadać

Jak Go zdążyłam poznać,to przylesie w rękawicach bokserskich .Taki dowcipny.
30 października 2017 22:18
Malina

A to już wiesz że nie mam? nie badałam jeszcze:-)

A to Ty nie wiesz, że nie masz???
30 października 2017 22:20 / 1 osobie podoba się ten post
hawana

Na wszystkich i tak nie dalbys rady wejsc.

Z cytowaniem Ciebie, to pomyka.
Byłem przekonany, że odpowiadam Malinie.
30 października 2017 22:21 / 1 osobie podoba się ten post
Alaska

Jak Go zdążyłam poznać,to przylesie w rękawicach bokserskich .Taki dowcipny.:uśmiech ona2:

30 października 2017 22:57 / 8 osobom podoba się ten post
Odwracając  Waszą uwagę od chorób zakaźnych powiem  parę słów o Muzum Lalek w Coburgu. Najsłynniejszym eksponatem jest bez wątpienia poprzedniczka lalki Barby Lilli. Jestem ciekawa czy znacie historię Barby? Ja oczywiście też jej nie znałam dopóki nie znalazłam się w Coburgu. Otóż wypromowała Barby amerykańska firma "Mattel", której współzałożycielką była Ruth Handler, córka żydowskich emigrantów polskiego pochodzenia. Podróżując po Europie kupiła trzy egzemplarze Lilli. Jedną z nich dała projektantom "Mattel". Na jej podstawie opracowano Barby. Lilli jest o cztery lata starsza od Barby i niestety nikt nie pomyślał o zabezpieczeniu jej praw autorskich. Można było ją skopiować. Lilli  natomiast została wyprodukowana w oparciu o postać z kreskówki stworzonej przez niemieckiego rysownika dla Bild - Zeitung. Co ciekawe podobno "mama" Barby nie została w ogóle wyprodukowana z myślą o dzieciach, a o dorosłych. Miała być w zamyśle upominkiem dawanym na proszonych przyjęciach. Uosabiała męskie marzenia dotyczące wyglądu kobiet. 
Muzeum Lalek w Coburgu to nie tylko Barby ale ogromna kolekcja pary pasjonatów , których zbiory dały podstawę do stworzenia muzeum. Otwarto je w 1987 roku i od tej pory wszyscy mogą oglądać zgromadzone na dwóch piętrach eksponaty. A jest naprawdę co. Lalki  dawne i te mniej dawne oraz z różnych stron świata; Japonii, Tajlandii, Peru, Chin czy dalekiego Benin w Afryce. 
Na pierwszym zdięciu jest oczywiście Lilli.





30 października 2017 22:59 / 10 osobom podoba się ten post
A to według mnie najpaskudniejsza lalka jaką tam zauważyłam. Też uosobiająca męskie wyobrażenia tym razem  o zdrowej niemieckiej frau.


30 października 2017 22:59 / 5 osobom podoba się ten post
Alina

Gdy jestem w Veste Coburg moją uwagę przyciąga widoczna w oddali wieża. Początkowo myślałam, że widzę   Pałac Ehrengurg. W miarę jak opadają z drzew liście wieża staje się coraz lepiej widoczna i wiem już na pewno że nie jest to pałac . Jak na razie nigdzie nie natknęłam się na żadną informację na jej temat. Może jest to wieża służąca do ostrzegania przed nadciągającym nieprzyjacielem, a może fragment jakiejś większej całości. Nie wiem i ta niewiedza mnie męczy.


Może mój czas nie jest stracony :D Czy to może być to? https://de.wikipedia.org/wiki/Eckardtsturm Uprzedam, że mój niemiecki jest łamany :[
30 października 2017 23:10 / 2 osobom podoba się ten post
Darko

Może mój czas nie jest stracony :D Czy to może być to? https://de.wikipedia.org/wiki/Eckardtsturm Uprzedam, że mój niemiecki jest łamany :[

Masz rację. To jest chyba Eckardtsturm. Wszystko na to wsakzuje, zwłaszcza wzmianka o wzajemnej linii wzroku. Szkoda tylko, że nie jest dostępna dla zwiedzających. A zatem zagadka rozwiązana. Dzięki.
30 października 2017 23:12 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

A to według mnie najpaskudniejsza lalka jaką tam zauważyłam. Też uosobiająca męskie wyobrażenia tym razem  o zdrowej niemieckiej frau.


Akurat rodowód Barbie znałam.
30 października 2017 23:15 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Masz rację. To jest chyba Eckardtsturm. Wszystko na to wsakzuje, zwłaszcza wzmianka o wzajemnej linii wzroku. Szkoda tylko, że nie jest dostępna dla zwiedzających. A zatem zagadka rozwiązana. Dzięki.

Tylko jedna wieżyczka :D Nic straconego.
30 października 2017 23:24 / 2 osobom podoba się ten post
Alina

Masz rację. To jest chyba Eckardtsturm. Wszystko na to wsakzuje, zwłaszcza wzmianka o wzajemnej linii wzroku. Szkoda tylko, że nie jest dostępna dla zwiedzających. A zatem zagadka rozwiązana. Dzięki.

Zapewne najpierw musiałaby zostać odrestaurowana. 
Ze zdjęć wynika, że nie jest w najlepszym stanie technicznym.
Dziwne to nieco, ponieważ Niemcy bardzo dbają o zabytki wszelakie.