Z PL zabrać ze sobą naftę kosmetyczną i Skrzypowitę np.Ja kłopotów z włosami nie mam ,ale od tej kamienistej wstrętnej wody to tu jak myje zawsze mam matowe a w domu normalne błyszczące.
Ja przywożę z Polski szampon pod nazwą " Dermena". Kupuję go w aptece.
Jest też odżywka pod tą samą nazwą.
Od czasu do czasu nakładam maskę: żółtko, olej rycynowy, nafta kosmetyczna i witamina A plus E w kroplach.
Na włosy na pół godziny, woreczek foliowy lub czepek. Na to zimowa czapeczka.
Po pół godz. zmyć szamonem.
Robię tak 3-5 razy na miesiąc.
Naprawa włosów na bank /polski bank/.
