Co wozicie z Niemiec do Polski?

29 marca 2014 20:42
efka66

To ja wam powiem że w drugiej połowie lat 80tych pani prezes naszej firmy handlowej zaliczyła 48 godzinny areszt za machloje papierem toaletowym. Wiadomo, przyszedł do sklepu, trza było trochę schować na zapleczu żeby coś innego za ten papier załatwić, ktoś doniósł i paka, to były czasy!

Pamiętam, że z takimi koralami na szyi chodziłam :))) Nazbierało się makulatury, rózne stare druki z biura i wymiana na deficytowy towar :)))
29 marca 2014 20:47 / 1 osobie podoba się ten post
MeryKy

Pamiętam, że z takimi koralami na szyi chodziłam :))) Nazbierało się makulatury, rózne stare druki z biura i wymiana na deficytowy towar :)))

I wszyscy Ci tych korali zazdrościli,nie?:)
29 marca 2014 20:48
efka66

I wszyscy Ci tych korali zazdrościli,nie?:)

Pewnie, z dumą się je nosiło :))
29 marca 2014 20:51 / 5 osobom podoba się ten post
MeryKy

Przecież mam taki ale trzymam w szafce w pokoju zamknięty, bo mi go po kawałku goście podkradają hahahah. Mam też chusteczki higieniczne z nadrukiem 100 euro do wycierania mojego noska:))
 

No nie wierzę ! Na prawdę w euraski. Gdzie go kupiłaś? Ja też chcę sobie cztery litery euro podcierać. Zdradź tajemnicę, please. To dopiero musi być frajda  i Durchvall niestraszny.
29 marca 2014 20:57
Alina

No nie wierzę ! Na prawdę w euraski. Gdzie go kupiłaś? Ja też chcę sobie cztery litery euro podcierać. Zdradź tajemnicę, please. To dopiero musi być frajda  i Durchvall niestraszny.

Ja jeszcze nie mam fazy na wożenie rzeczy z Niemiec, ale taki papier też bym chetnie kupiła:))
29 marca 2014 21:06 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

No nie wierzę ! Na prawdę w euraski. Gdzie go kupiłaś? Ja też chcę sobie cztery litery euro podcierać. Zdradź tajemnicę, please. To dopiero musi być frajda  i Durchvall niestraszny.

Naprawdę nie pamietam w jakim sklepie ten papier kupiłam? Latałam kilka lat temu po całym Marburgu z córką pdp. I w jednym ze sklepów zobaczyłam taki ładny stosik piedziesiątek. Od pierwszego wejrzenia zachciałam mieć ten papier. Wiem, że w tym sklepie było też dużo sprzętu AGD, ale nazwy nie pamietam? Chusteczki natomiast kupiłam w Teddy i tam też widziałam "setki" papier toaletowy, ale roleczki były naprawdę cieniuchne w porównaniu z moimi piędziesiątkami i kosztowały bodajże 3 euro?
29 marca 2014 21:24
no i wpadlem Teraz bede wiozl zelazko z DE Takie z bajerami bezprzewodowe ha ha Cholerka przecena byla tak duza ze kupilem ha ha
29 marca 2014 21:26 / 3 osobom podoba się ten post
29 marca 2014 21:40
Dajcie spokoj ja ostatnio cala wyplate przechulalam wroce gola i wesola kocham zakupy ciuchy buty kosmetyki ostatnio z Michaela Korsa zegarek kupilam boje sie do portfela zajrzec :D
29 marca 2014 21:41 / 1 osobie podoba się ten post
ORIM

no i wpadlem Teraz bede wiozl zelazko z DE Takie z bajerami bezprzewodowe ha ha Cholerka przecena byla tak duza ze kupilem ha ha

Moja mama "uwielbiała", jak tata przywoził jej takie promocyjne łupy:)
W rezultacie mieliśmy kilka suszarek do włosów, kilka przyrządów do gotowania jaj, kilka odkurzaczy.
Nie mówiąc już, co tata dla siebie naprzywoził - warsztat mógłby otworzyć - kompletów kluczy to ma jeszcze kilka nienaruszonych. 
29 marca 2014 21:45 / 4 osobom podoba się ten post
ivanilia40

A wyobrażasz sobie takim się podetrzeć? treaz to nawet w szaletach miejskich jest lepszy. Ach,co to były za dziwne czasy...

Ja tu papier ścierny kupie, jak bedzie w putiny, ale tu w DE trudno na to liczyc ;).
29 marca 2014 21:49 / 2 osobom podoba się ten post
Ja mam w domu jeszcze starą niezawodną NRD-owską ładowarkę do akumulatorków. Wszystkie nowe szlag trafił a ta działa i działa.
29 marca 2014 21:49 / 2 osobom podoba się ten post
I argument koronny, które wszelkie protesty mamy obalał - "w promocji było" :)
29 marca 2014 21:51 / 1 osobie podoba się ten post
Pragnąc Cie uspokoić Andreo, informuje , że mój stan jest stabilny, ale nie beznadziejny :)
29 marca 2014 21:54 / 2 osobom podoba się ten post
Ale ten papier ścierny schodził by na pniu. To dobry pomysł. Jakby się na nim dorobił to nie musiałby pup pdp ścierać... aj tfu podcierać  wiecej:)))