Co wozicie z Niemiec do Polski?

02 października 2018 09:39 / 1 osobie podoba się ten post
Aniabeznazwy

Jestem kawoszem , piję niedużo ale lubię dobrą kawę dlatego wożę z Niemiec kawę Dallmayr - nie dość , że u nas 250 g prawie ma taka samą cenę jak w Niemczech 500 g to różnica w smaku - ogromna .

Bardzo dobra kawa ale droga. Teraz muszę oszczędzać, ale kiedyś kupię ekspres i będę się delektować.
02 października 2018 11:19 / 4 osobom podoba się ten post
Zawsze kupuję Persil Megaperls, małe opakowania , bo tylko w takich bywa, ale to koncentrat i wystarczy naprawdę odrobina żeby doprać np. obrusy czy ściereczki kuchenne. Córka ma 3urwisów i b. zadowolona z efektów. Chemię, bo jest eko i bez chloru w tym również odkamieniacze z octem, rewelacja. Słodycze i likiery do ciast , może to tylko moje wrażenie, ale są bardziej aromatyczne. I sery, duży wybór i lepsza jakość, ocet czasem też kupuję, bo pewne smaki tylko tutaj można nabyć. Krem i olejek karotenowy Diadermy, bez parabenów i dodatków, do każdej cery i bez ograniczeń wiekowych
02 października 2018 18:18 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Bardzo dobra kawa ale droga. Teraz muszę oszczędzać, ale kiedyś kupię ekspres i będę się delektować. :-)

Ja właśnie mam w domu ekspres i kupuję tutaj kawę w ziarnkach - najczęściej Lawazze w promocji
03 października 2018 08:53
Malgi

Ja właśnie mam w domu ekspres i kupuję tutaj kawę w ziarnkach - najczęściej Lawazze w promocji :-)

Sam ekspres chyba nie zmieli, ale są solidne młynki do kawy. Wyobrażam sobie zapach w całym domu.
Na wszystko trzeba odkładać, na szczęście nie brakuje mi cierpliwości.
03 października 2018 09:25 / 1 osobie podoba się ten post
Ogólnie proszki do prania i słodycze, czasem żelki przywożę dla dzieciaków
03 października 2018 09:26 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

Sam ekspres chyba nie zmieli, ale są solidne młynki do kawy. Wyobrażam sobie zapach w całym domu.
Na wszystko trzeba odkładać, na szczęście nie brakuje mi cierpliwości.

Moja przyjaciółka gadała długo, ze chce taki super ekspres. Kupili. Robi rózne super kawy. I skończyło się na tym, że jak męża w domu nie ma, to i tak robi zwykłą kawę, bo już raz to cudo zepsuła. Tylko on go obsługuję. To już wolę dripera- tu odkryłam i smakuje mi. W domu dopasowałam stary, biały, nieduży dzbanek z Wawelu i też mam wypas, bez ekspresu
03 października 2018 09:45
Dodam, że to ich cudo miele kawę, wygląda ślicznie- i co z tego, jak tylko przez połowę roku, i to nie zawsze pije z niego kawę...
03 października 2018 10:09 / 2 osobom podoba się ten post
ela.p

Sam ekspres chyba nie zmieli, ale są solidne młynki do kawy. Wyobrażam sobie zapach w całym domu.
Na wszystko trzeba odkładać, na szczęście nie brakuje mi cierpliwości.

Mam porządny, z młynkiem ceramicznym, więc kawą pachnie jak się ją robi. Mój mąż tylko obsługuje odkamienianie, bo wtedy trzeba godzinkę z instrukcją poświęcić.
04 października 2018 09:04 / 2 osobom podoba się ten post
Malgi

Mam porządny, z młynkiem ceramicznym, więc kawą pachnie jak się ją robi. Mój mąż tylko obsługuje odkamienianie, bo wtedy trzeba godzinkę z instrukcją poświęcić. :-)

Nie wiedziałam, że ekspresy są z młynkiem. Przyjdzie czas, wtedy będę wybierać.
04 października 2018 09:09 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

Moja przyjaciółka gadała długo, ze chce taki super ekspres. Kupili. Robi rózne super kawy. I skończyło się na tym, że jak męża w domu nie ma, to i tak robi zwykłą kawę, bo już raz to cudo zepsuła. Tylko on go obsługuję. To już wolę dripera- tu odkryłam i smakuje mi. W domu dopasowałam stary, biały, nieduży dzbanek z Wawelu i też mam wypas, bez ekspresu:-)

One powinny być na gwarancji. Kawa z ekspresu smakuje lepiej, kiedyś piłam u jednej rodziny. Bardzo dobra z ubitym mlekiem.
Syn mnie nauczy obsługi, może z synową będą częściej na kawie.
04 października 2018 09:16 / 1 osobie podoba się ten post
ela.p

One powinny być na gwarancji. Kawa z ekspresu smakuje lepiej, kiedyś piłam u jednej rodziny. Bardzo dobra z ubitym mlekiem.
Syn mnie nauczy obsługi, może z synową będą częściej na kawie. :-)

Właściwie nie wiem, czemu przyjaciółka się zniechęciła do robienia kawy w tym ekspresie. Nie sądzę, żeby było to aż tak skomplikowane. Po prostu przyjęłam do wiadomości, że jak nie męża, to jest robiona zwykła kawa. Sobie ekspresu nie kupię, bo na taki mnie nie stać- to jedno. A drugie, to robię sobie rano malutką, ale mocną kawę 'plujkę" a po południu w zależności od chęci- z drippera, takiej zaparzaczki z pojemniczkiem albo z tygielka.  Mąż pije rozpuszczalną, może być zimna- jak sobie robię to i jemu, nieważnie kiedy będzie pił. To ekspres do kawy nie ma u nas racji bytu.
 
04 października 2018 09:26 / 2 osobom podoba się ten post
Werska

Właściwie nie wiem, czemu przyjaciółka się zniechęciła do robienia kawy w tym ekspresie. Nie sądzę, żeby było to aż tak skomplikowane. Po prostu przyjęłam do wiadomości, że jak nie męża, to jest robiona zwykła kawa. Sobie ekspresu nie kupię, bo na taki mnie nie stać- to jedno. A drugie, to robię sobie rano malutką, ale mocną kawę 'plujkę" a po południu w zależności od chęci- z drippera, takiej zaparzaczki z pojemniczkiem albo z tygielka.  Mąż pije rozpuszczalną, może być zimna- jak sobie robię to i jemu, nieważnie kiedy będzie pił. To ekspres do kawy nie ma u nas racji bytu.
 

Mój partner kupił mi ekspres do kawy. Ale kiedy ją i on wyjeżdżamy to stoi bezużytecznie. No czasami moja mama zaparzy sobie w nim kawę, kiedy przychodzi do mojej córki nastolatki sprawdzić jak się sprawuje. Kiedy wracamy do PL używamy go ale też nie często. Teraz zakup jaki muszę sobie sprawić to blender bo moja córka uwielbia koktajle i o tym marzy, żeby jej kupić. Nie jest to duży wydatek więc chyba się zdecyduje. Tylko jaki? 
04 października 2018 11:07 / 1 osobie podoba się ten post
Ja za każdym razem kupuje i przywoże do domu TO !!! rewelacja do czyszczenia bez chemii praktycznie wszystkiego - u mnie sprawdza się przy armaturze , zlewozmywakach , wannie , plamach na dywanie , nawet raz zaszalałam i okna wymyłam . Wystarczy kawałeczek tej gąbeczki w środku / ucinam / lekko nawilzyć wodą i później tylko szmatką na sucho - błysk błyskawiczny :) 
04 października 2018 13:52 / 1 osobie podoba się ten post
Kupiłam dziś tę "Kaśkę" do sprzątania. A przy okazji natknęłam się na 3 Polki, zagadam i mam telefon. Jedna mieszka na tej samej ulicy. Fajnie
04 października 2018 15:13
Werska

Kupiłam dziś tę "Kaśkę" do sprzątania. A przy okazji natknęłam się na 3 Polki, zagadam i mam telefon. Jedna mieszka na tej samej ulicy. Fajnie

Co to jest ta "Kaśka"? Możesz zrobić fotkę? Ile kosztuje i gdzie kupić? Dziękuję.