bo my kobiety to już tak mamy.Ja mam ten komfort że jedną torbę już mążdo domu zabrał dziś w nocy przywiezie mi pustą i znowu czas napełnić.Ja wracam busem on 3 dni po mnie autem to jak będę miała problem podjedzie do zmienniczki i zabierze resztę
bo my kobiety to już tak mamy.Ja mam ten komfort że jedną torbę już mążdo domu zabrał dziś w nocy przywiezie mi pustą i znowu czas napełnić.Ja wracam busem on 3 dni po mnie autem to jak będę miała problem podjedzie do zmienniczki i zabierze resztę
Jowita prosze cie nie szalej !!!! Jak juz sie dorobisz w tym DE to bedziesz kiedys TIRa zamawiac na powrot hihi
z tirem też nie ma problemu bo mój kuzyn ma firmę spedycyjną i jeżdzą w ok monachium nawet w grudniu mi proponował żebym wracała z kierowcą do domu ciekawe jakbym się tam zapakowała
W końcu coś kupiłem w DE. We ' wszystko za 5 centów ' szarpnąłem sie na obierak do kartofli. To jednak praktyczna maszyna ;)))
Kasa szok ale produkt praktyczny,chyba ze bedzie tak obieral jak kosztowal
Zaczęłam ostatnio wozić BREFF do WC-nasz Breff i ichni Breff to dwa całkiem rózne produkty.....Za każdym razem przywoże 2-3.No a w najbliższym czasie zaczne przywozić niemowlęce ciuszki-lato nam we wnuczęta dorodnie obrodzi:):):):)Przewidywane 4 maluszki:):):)Od czerwca do września ,co miesiąc po jednym:):):)
Kasia chyba wiesz dlaczego niemiecki Breff jest leprzy od tego polskiego ? Polska to kraj katolicki wiec wsio musi być "chszczone ".
Kasia chyba wiesz dlaczego niemiecki Breff jest leprzy od tego polskiego ? Polska to kraj katolicki wiec wsio musi być "chszczone ".
Sklep z serii " prawie gratis" , ale obierak 2 ojro kosztował. Bez gwarancji, ale rękojmie ma :) Nie no, jaja sobie jajogłowe robię. Kupiłem juz w DE parę rzeczy, nawet spodnie. Najbardziej ekstrawagancki zakup, to nowy silniczek do wycieraczek w moim starym Fordzie.
Z robocizną 215 Euro
Czy któraś z Pań szarpnęła sie na tak drogi perfum ??