Urlop - opiekunka odpoczywa

20 lipca 2014 23:10 / 3 osobom podoba się ten post
Rety!!Margolcia !!!!Ty dziś naprawdę nie w humorze:(Strach się bać::):):):)Hi hi hi-no ale na szczęście ja niebojąca:):) :):):)
20 lipca 2014 23:11
kasia63

Uuuuuu,jak homofobią zaleciało...........Nie lubimy czarnoskórych?I skąd taka dogłebna wiedza o mentalności tychże? 
 
Ten post przypomniał mi zdarzenie z podstawowki.Na biologii w 8kl chyba było o rasach własnie i pani/nie lubiana przez klase bo surowa okropnie/ opowiada o rasie czarnej ,m.in.że ich pot bardzo specyficznie pachnie-czyli śmierdzi.Na to jeden z kolegów ,łapa w gorę i pyta grzecznie-"A skąd pani to wie?????,wąchała pani????"Wyleciał z klasy z predkościa światła-ale konsekwencji nie poniósł bo tato był pułkownik a szkoła po patronatem jego jednostki,nawet mu dwójki nie mogła postawic bo sie bdb uczył:):):)

Kasia a co my tam szaraczki, lubimy czy nie, nasi politycy jawnie wytykaja nam nasza murzynskosc i jakos cisza, nikomu to nie przeszkadza.
 
    A jesli juz o prawde idzie, to faktycznie pot ichny ma specyficzny smrodek, ha ha ha . Mowia, ze ochronny przed moskitami, muchami tse-tse i innymi. Mowie to z pelna odpowiedzialnoscia, pracowalam z Afrykanczykami-Afrykankami.
20 lipca 2014 23:13 / 2 osobom podoba się ten post
margolcia

Kasia a co my tam szaraczki, lubimy czy nie, nasi politycy jawnie wytykaja nam nasza murzynskosc i jakos cisza, nikomu to nie przeszkadza.
 
    A jesli juz o prawde idzie, to faktycznie pot ichny ma specyficzny smrodek, ha ha ha . Mowia, ze ochronny przed moskitami, muchami tse-tse i innymi. Mowie to z pelna odpowiedzialnoscia, pracowalam z Afrykanczykami-Afrykankami.

No ,ja Cię bardzo przepraszam moja droga !JA tego nie wiem ,nie wąchałam ,nie sprawdzałam:):):):):):)I juz raczej nie sprawdzę:)
20 lipca 2014 23:19 / 2 osobom podoba się ten post
kasia63

No ,ja Cię bardzo przepraszam moja droga !JA tego nie wiem ,nie wąchałam ,nie sprawdzałam:):):):):):)I juz raczej nie sprawdzę:)

Ja potwierdzam,że Murzyni mają okropny zapach. Jest ich tu pełno i jak jakiś Murzyn czy jakaś Murzynka przejdzie obok to można oddac to co sie zjadło. To jakiś dziwny zapach potu. czytałam gdzieś jak wypowiadała się jakaś prostytutka,że żadna kąpiel,żaden antyperspirant nie zabije tego zapachu,bo jest tak intensywny.
20 lipca 2014 23:22 / 3 osobom podoba się ten post
Wąchałam,przebywałam w towarzystwie,jadałam wspólne posiłki.Fakt-pachna inaczej.
Ale zona Polka i mój mąz starali sie jak mogli(wyszło im:)) przerobic miłego,sympatycznego,MADREGO Afrykanczyka na Polaka:)
Po 18 latach dostał wreszcie obywatelstwo polskie:)
21 lipca 2014 06:22 / 2 osobom podoba się ten post
Co tu się czepiać czarnoskórych - rasizm wyłazi jak słoma z butow jezeli takowe posiadaja krytykantki.Wystarczy wsiąść do busa,ktory wiezie w wiekszośći jedna grupę zawodowa.Smród zwala z nog - papierosowy najbardziej.I nie tylko mozna oddac, ale sie oddaje.A zapach niby znajomy bo nasz ogolno-polski.Myć sie cześciej wypada i w lustro spojrzeć.
21 lipca 2014 08:06
Jak z tym murzynem
21 lipca 2014 08:53

Ziolkowa - otrzymujesz ostatnie ostrzeżenie. Kolejny Twój prowokacyjny/agresywny wpis skierowany w stronę któregokolwiek użytkowników i usuwam Twoje konto.

21 lipca 2014 09:52 / 7 osobom podoba się ten post
margolcia

Fobie to masz Ty ! Mleczko dziala na kilka osob jak plachta na byka. niech se pisze, forum jest DLA WSZYSTKICH, nikt Ci nie kaze kochac Mleczko, tylko po co te jawne zaczepki. Jak mnie cos nie dotyczy nie odpisuje i juz.  Ja sie opalam, kapie w morzu, pieprze choroby , nie mam zamiaru nwet myslec o jakim kolwiek zagrozeniu. Przeczytalam post Mleczko, nie dotyczyl mnie, wiec nawet nie zareagowalam. Bronie jej? Podoba mi sie jej ciety inteligentny jezyk, wyczuwa bezblednie slabosci i kompleksy co niektorych forumowiczow, dlaczego caly czas te same osoby tak agresywnie reaguja? Zazdrosc? Zawisc? Jeszcze troche i pojdziecie na emerytury i tez Wam kasa bedzie na konto wplywala a Wy bedziecie sobie w DE pracowac dla zaspokojenia wlasnych kaprysow, czego z calego serca sobie i wszystkim zycze, dobranoc i mniej jadu, zobaczcie na przykaladzie wczorajszej tragedii, dzisiaj jestesmy, jutro moze nas nie byc, szanujmy sie, zycie jest takie krotkie, szkoda go na zwady i durna zawisc.

Dałam Ci plusa , Margolciu - niestety tylko jednego mogłam ale podpisuję sie obiema rekami pod tym co piszesz.
Masz racje - i mnie też od tej katastrofy lotniczej nachodza myśli o kruchosci naszego życia . Szanujmy , co mamy , cieszmy sie co nam dane , walczmy by mieć więcej - jeśli chcemy mieć wiecej. Ale moze warto sie zastanowić czy zatruwać sobie niechęcia , zawiscią , zlosliwoscią te dni , które nam zostały - moze wiele lat , moze miesiecy a moze tylko tygodni.Bo nie wiemy , ile ich jeszcze bedzie.
Co do ataków ,,zespołowych '' o których chyba wczoraj pisałaś .Dla mnie takie postepowanie jest dziwne .I świadczy o słabosci , nie o sile .A nie mówię tu o dyskusji na argumenty - nawet ostrej , tylko o złosliwych przycinkach - nie błyskotliwych i zabawnych , lecz takich  bez polotu . Złosliwosć w taki sposób przejawiana nie jest dla mnie  przejawem inteligencji , tylko nieciekawego charakteru i ukrytych kompleksów.
Ja problemu nie widzę - ma ktos cos do mnie , nie podoba sie moja wypowiedź , uważa że go uraziłam  - niech spyta dlaczego , co mialam na myśli itd.I spór bedzie zażegnany zanim sie rozkręcił.
Ja piszę teraz  niewiele .Unikam pewnych tematów. Nie piszę i juz nie napiszę o tym co widziałam , zwiedziłam , nie wstawie zdjęć - bo wg wielu to chwalenie sie .Nie napiszę o rodzinie - bo będzie to samo . O domu i ogrodzie w który tyle pracy włozyłam - też chwalenie się .Nie napiszę o premiach czy otrzymanych gratyfikacjach , o szacunku rodziny - bo to chwalenie sie .Nie skarżę sie na pracę , bo jakos sobie radzę - może trafię kiedyś tam , gdzie będzie makabrycznie - wtedy zrobie to co zrobila np Kasia63 - po prostu zrezygnuję .Ale czy tak powinno forum wygladać ? Każdy ma prawo do otrzymania wyjasnień i do obrony.Korzystajmy z tego.A to , ze ktoś nie odpowiada na zaczepki często bardzo miernego lotu , nie oznacza że sie boi. Moze wytłumaczenie jest zupełnie inne ?
21 lipca 2014 09:55 / 8 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Ja potwierdzam,że Murzyni mają okropny zapach. Jest ich tu pełno i jak jakiś Murzyn czy jakaś Murzynka przejdzie obok to można oddac to co sie zjadło. To jakiś dziwny zapach potu. czytałam gdzieś jak wypowiadała się jakaś prostytutka,że żadna kąpiel,żaden antyperspirant nie zabije tego zapachu,bo jest tak intensywny.

Mnie osobiscie nie przeszkadzal ten zapach, nie jestem wrazliwa. Moze dlatego ze bardzo ich polubilam, byla to szescioosobowa brygada magazynu, jedeno z nich mialo opanowany perfekt niemiecki, inni slabiej. Ten Saho(tak bylo mu na imie) w 8 mc nauczyl sie polskiego !!! w nastepne 6 pozniej pisal po Polsku !!! Pracowalismy razem 6 dlugich lat!!! Imprezowalismy, jezdzilismy razem zwiedzac, oni maja taka mentalnosc, ze traktuja Cie jak rodzine. Ja bylam chora, na zmiane przyjezdzali z jedzeniem, zakupami. Caly czas ktos przy mnie siedzial. Skonczyla sie praca, dwoje z nich zostalo w DE(hajtneli sie na papiery) reszta pojechala do siebie, byli z Lesoto.  Teraz bedzie na temat !!! Po 4 miesiacach dostalam zaproszenie do tej czworki do Lesoto. Bylam wzruszona do lez, pisalismy do siebie czesto ale niczego sie nie spodziewalam. Brat Saho jest tak jak u nas burmistrz, on wszystko zalatwial. Kazde chcialo pokazac mi swoja rodzine, ugoscic.
 
Dosc, nie moge pisac, bo łzy cisna mi sie do oczu. A zapomnialabym dodac, ze nauczylam Saho wierszyka naszego o Murzynku Bambo, co bylo smiechu..... 
21 lipca 2014 10:13 / 5 osobom podoba się ten post
margolcia

Mnie osobiscie nie przeszkadzal ten zapach, nie jestem wrazliwa. Moze dlatego ze bardzo ich polubilam, byla to szescioosobowa brygada magazynu, jedeno z nich mialo opanowany perfekt niemiecki, inni slabiej. Ten Saho(tak bylo mu na imie) w 8 mc nauczyl sie polskiego !!! w nastepne 6 pozniej pisal po Polsku !!! Pracowalismy razem 6 dlugich lat!!! Imprezowalismy, jezdzilismy razem zwiedzac, oni maja taka mentalnosc, ze traktuja Cie jak rodzine. Ja bylam chora, na zmiane przyjezdzali z jedzeniem, zakupami. Caly czas ktos przy mnie siedzial. Skonczyla sie praca, dwoje z nich zostalo w DE(hajtneli sie na papiery) reszta pojechala do siebie, byli z Lesoto.  Teraz bedzie na temat !!! Po 4 miesiacach dostalam zaproszenie do tej czworki do Lesoto. Bylam wzruszona do lez, pisalismy do siebie czesto ale niczego sie nie spodziewalam. Brat Saho jest tak jak u nas burmistrz, on wszystko zalatwial. Kazde chcialo pokazac mi swoja rodzine, ugoscic.
 
Dosc, nie moge pisac, bo łzy cisna mi sie do oczu. A zapomnialabym dodac, ze nauczylam Saho wierszyka naszego o Murzynku Bambo, co bylo smiechu..... 

Margolcia jesteś bardzo otwartym człowiekiem z przyjemnoscia spotkam sie z Tobą w realu.Lubie ludzi tolerancyjnych ktorzy rozumieja co to słowo znaczy.Każdy z nas ma miejsce na ziemi a,ze chce poprawić sobie byt i jedzie za robotą to coż w tym dziwnego.Wczoraj moze gdybyś napisała,że jestem opalona jak kominiarz to moze dzisiaj kominiarze by dostali popalic od serdecznych opiekunek.Nieszczesliwie uzyłas slowa "jak murzynka".Bo tu juz zapach korespondencyjnie sie wyczuwa.Też nie mam  nic innym kolorom skory,religiom,upodobaniom.Nie mam tez nic  przeciw tranwestytom,ekshibicjonistom i innym orientacjom.Bo żyje miedzy ludzmi i jezeli moge to zawsze bronię ich.
 
No coz,zeby było w temacie to pogoda sie zmieniła radykalnie i nie bede utrwalała opalenizny,ale za to wziełam sie za prasowanie,bo lubie tez porzadek w szafie.
Tak też opiekunka odpoczywa:)
21 lipca 2014 10:14 / 13 osobom podoba się ten post
mozah aM

Dałam Ci plusa , Margolciu - niestety tylko jednego mogłam ale podpisuję sie obiema rekami pod tym co piszesz.
Masz racje - i mnie też od tej katastrofy lotniczej nachodza myśli o kruchosci naszego życia . Szanujmy , co mamy , cieszmy sie co nam dane , walczmy by mieć więcej - jeśli chcemy mieć wiecej. Ale moze warto sie zastanowić czy zatruwać sobie niechęcia , zawiscią , zlosliwoscią te dni , które nam zostały - moze wiele lat , moze miesiecy a moze tylko tygodni.Bo nie wiemy , ile ich jeszcze bedzie.
Co do ataków ,,zespołowych '' o których chyba wczoraj pisałaś .Dla mnie takie postepowanie jest dziwne .I świadczy o słabosci , nie o sile .A nie mówię tu o dyskusji na argumenty - nawet ostrej , tylko o złosliwych przycinkach - nie błyskotliwych i zabawnych , lecz takich  bez polotu . Złosliwosć w taki sposób przejawiana nie jest dla mnie  przejawem inteligencji , tylko nieciekawego charakteru i ukrytych kompleksów.
Ja problemu nie widzę - ma ktos cos do mnie , nie podoba sie moja wypowiedź , uważa że go uraziłam  - niech spyta dlaczego , co mialam na myśli itd.I spór bedzie zażegnany zanim sie rozkręcił.
Ja piszę teraz  niewiele .Unikam pewnych tematów. Nie piszę i juz nie napiszę o tym co widziałam , zwiedziłam , nie wstawie zdjęć - bo wg wielu to chwalenie sie .Nie napiszę o rodzinie - bo będzie to samo . O domu i ogrodzie w który tyle pracy włozyłam - też chwalenie się .Nie napiszę o premiach czy otrzymanych gratyfikacjach , o szacunku rodziny - bo to chwalenie sie .Nie skarżę sie na pracę , bo jakos sobie radzę - może trafię kiedyś tam , gdzie będzie makabrycznie - wtedy zrobie to co zrobila np Kasia63 - po prostu zrezygnuję .Ale czy tak powinno forum wygladać ? Każdy ma prawo do otrzymania wyjasnień i do obrony.Korzystajmy z tego.A to , ze ktoś nie odpowiada na zaczepki często bardzo miernego lotu , nie oznacza że sie boi. Moze wytłumaczenie jest zupełnie inne ?

Tylko Ty mi Mozah powiedz taką rzecz.Dlaczego Twoje opisy zwiedzanych miejsc ,Twoje zdjęcia,dom ,ogród ,wszystkie inne posty w których opowiadasz różne ciekawe historie nie są przez forum odbierane jako chwalenie się????No,dlaczego????Ja Ci powiem jak ja to widzę-bo Ty opisujesz to wszystko bez fałszywego zadęcia i grama próżnośći.Opisujesz szczerze i po prostu i nikt nawet nie pomyśli "ooooo,ta znów sie przechwala"......To dlatego kiedy zlikwidowalaś konto tak duzo osób chciało Twojego powrotu-bo jestes sobą i ważną na forum postacią.I powiem więcej-nawet gdybys napisała o gratyfikacjach finansowych  nie zostałoby to negatywnie odebrane. Poza tym ,w przeciwienstwie do niektórych osób co to tylko piszą pierdy aby pisać ,Ty jestes pomocna.......
Druga sprawa -zaczepki .Jedne są lepsze drugie gorsze ,ale te odpowiedzi......bardzo nieraz miernego lotu.
Tyle.Idę na zakupy.
21 lipca 2014 10:22 / 2 osobom podoba się ten post
agama

Mycha!
Dlaczego nie w pierwszej połowie!?
W drugiej to ja juz będew De u moich dziadeczków.

Kiedy jedziesz do swoich dziadeczków? Może dałoby się wypośrodkować. Namowimy jeszcze Lilii na spotkanie tylko trzeba termin i miejsce ustalić.
21 lipca 2014 10:48 / 2 osobom podoba się ten post
ivanilia40

Kiedy jedziesz do swoich dziadeczków? Może dałoby się wypośrodkować. Namowimy jeszcze Lilii na spotkanie tylko trzeba termin i miejsce ustalić.

Od 16lub 17 wrzesnia.Tutaj,jesli wszystko bedzie sie dobrze układało zostaje do konca sierpnia.
21 lipca 2014 10:49 / 2 osobom podoba się ten post
agama

Od 16lub 17 wrzesnia.Tutaj,jesli wszystko bedzie sie dobrze układało zostaje do konca sierpnia.

Mnie pasuje też bardziej pierwsza połowa września. No zobaczymy ,może uda się coś załatwić.:))