w życiu nie pojechałabym do roboty za mniej niż 1000e , szanujmy się...
w życiu nie pojechałabym do roboty za mniej niż 1000e , szanujmy się...
Ty byś nie pojechała,ja też teraz już nie,ale jak ktos jedzie pierwszy raz to i za niższą stawkę jedzie.Np.600....
Ty byś nie pojechała,ja też teraz już nie,ale jak ktos jedzie pierwszy raz to i za niższą stawkę jedzie.Np.600....
Mnie to też intryguje z jednej strony widzę takie ogłoszenia za 800 euro, z drugiej nie znam nikogo kto by za takie pieniądze wyjechał. Może to taki chwyt marketingowy? Nie wiem co tym mysleć.
za 600?
a ja znam,tą co za 600 pojechała i powiem wam ,że rozumiem dlaczego.
Tak,nie wiem czy mogę tu pisać z jakiej firmy