Krótki opis powyższych postulatów -jednym słowem:):):)Z przymrużeniem oka:):):)
1/nadzieja
2/domniemanie
3/sarkazm
4/żal
5/lizusostwo
6/próżność
I jeszcze mi do głowy przyszło -mamy Powitajki,Pożegnajki,Podziękowajki,Poskarżyjki, tylko Opierdalajek brakuje:):):):):)
Podziękowajki
Widzę podziękowajki zatem dziękuję tylko w tym momencie nie wiem za co ale tak ogólnie dziekuję za przyjemny pobyt na forum i za przesympatyczne chwile z forumiankami.
kasia63
Wstałam "pi-pi" i mam po spaniu... O tej porze spokój, cisza - myślę - poczytam w spokoju... I jak nie ryknę śmiechem!!! Jak nic babkę na dole obudziłam! Schowałam się z lapkiem pod koc żeby mnie nie było widać i wycieram biedny monitor...
Oj dziewczyny, udało mi sie zrobić dużemu gronu miłą niespodziankę, ale Kasia mnie przebiła... Czekam wobec powyższego na nowy temat jutro /no nie, już dzisiaj/.
Słowo się rzekło! ;)))))))))))))))
Oj dziewczyny, udało mi sie zrobić dużemu gronu miłą niespodziankę, ale Kasia mnie przebiła... Czekam wobec powyższego na nowy temat jutro /no nie, już dzisiaj/.
Słowo się rzekło! ;)))))))))))))))
A ja dzis DZIEKUJE naszemu Moderatorowi i ekipie technicznej za to, ze forum wrocilo do normy !!! I moje nerwy przy otwieraniu watkow ze strony glownej - rowniez juz sa na miejscu !!! Hmm, jeszcze nie wszedzie, ale prawie ...
patrz:) a ja nawet nie zauwazylam hahahaha :)
ale podziekowac wszystkim oczywiscie nie zapomne dziekuje:)
ale podziekowac wszystkim oczywiscie nie zapomne dziekuje:)
Ja dziękuję wszystkim , którzy mi tutaj pomogli wsparciem , dobrą radą i samym faktem że jesteście ! Dzięki wam nie czuję się samotnie w pracy , każda chwila spędzona na forum jest dla mnie jak czas w gronie przyjaciół i znajomych. Dzięki temu jest mi zdecydowanie lżej.
Ja dziękuję za to że jesteście,za dobre rady i potrzymywanie na duchu w kupie siła.
emilia
A ja dzis DZIEKUJE naszemu Moderatorowi i ekipie technicznej za to, ze forum wrocilo do normy !!! I moje nerwy przy otwieraniu watkow ze strony glownej - rowniez juz sa na miejscu !!! Hmm, jeszcze nie wszedzie, ale prawie ...
Przyłączam sie do podziękowań za "normalność"
fajnie ze jestescie,teraz robiac sobie kawe wlaczam najpierw laptop zeby poczytac co u was slychac pijac ja,dzieki
Dziekuje za wszystko!
Dziekuje Wam kochane opiekunowo za przesłane zyczenia i polubienia,jestem tak szczesliwa,ze ryczałam-jak je czytałam,dziekuje,ze jestescie!
Mnie dziś podziękowano,za to,że dziadek z łóżka wyszedł i chodził trochę po mieszkaniu...Powiedziano mi,że jak na pierwszy dzień to są bardzo zadowoleni z mojej pracy...
A mnie to na tym forum podziekuja,jak doczekaja dnia,ze sie nie bede odzywac......Andi,postulaty zaj..szukam teraz kulturalnego slowa....a juz mam przepiekniste....:):):):):)....oczywiscie mialam na mysli Twoje podziekowania w punktach:):):):):)
Dziekuje wszystkim ktorzy mnie teraz wspieraja i pomagaja,widac ze rodzina pdp bardzo mnie polubila i czyni odpowiednie kroki w tym kierunku:)
Dzis dziekuje jako pierwsza:.....dziekuje mojej Babciuni,ze moglam juz druga z kolei noc sie nie wyspac:(:....dziekuje jej dlatego tez,ze jako jedna z pierwszych moglam zajrzec do komputera......dziekuje za to ,ze ona bedzie spac w lozku do ok.10-ej a pozniej dalej kimac w fotelu....nooooo! zyc nie umierac!!!!:):):):)
Moi kochani!
Dziękuje za 600 lubianych postów !!! Właśnie zauważyłam przed chwilą.
I dziękuję wszystkim za życzenia na drogę. Jak się to czyta to naprawdę nieraz zakręci w oku coś co zaraz potem kapie i nie chce przestać :) Wszystkim zostającym życzę by dni leciaaaały jak głupie, wyjeżdżającym na dniach by droga minęła bezpiecznie i spokojnie, a w domu witali jak samego prezydenta i hołubili przez cały urlop, tym zaś co w domu - by urlop spędzali tak jak chcą a nie tak jak muszą... :)
Dziękuje za 600 lubianych postów !!! Właśnie zauważyłam przed chwilą.
I dziękuję wszystkim za życzenia na drogę. Jak się to czyta to naprawdę nieraz zakręci w oku coś co zaraz potem kapie i nie chce przestać :) Wszystkim zostającym życzę by dni leciaaaały jak głupie, wyjeżdżającym na dniach by droga minęła bezpiecznie i spokojnie, a w domu witali jak samego prezydenta i hołubili przez cały urlop, tym zaś co w domu - by urlop spędzali tak jak chcą a nie tak jak muszą... :)