Gratulacje! Gdybym ja nie jadła słodyczy przez tyle czasu wyglądałabym prawie jak Angelina Jolie. Niestety, bardziej przypominam Danutę Rinn...
Gratulacje! Gdybym ja nie jadła słodyczy przez tyle czasu wyglądałabym prawie jak Angelina Jolie. Niestety, bardziej przypominam Danutę Rinn...
Ech, fajki to ja co roku rzucam i jakoś nie mogę ostatecznie się z nimi pożegnać... Ale w góry jadę już w lutym, a oprócz tego mam zamiar opanować język (niem) i to jest moje postanowienie na nowy rok :)
A ja miałam nadzieję na zwyczajny spokojny wieczór, w którym to Babcia będzie jak zawsze najpóźniej o 21 w łóżeczku, a tutaj nic z tego. Babcia stwierdziła, że pójdzie spać, ale nastawi sobie budzik i o północy będziemy świętować :-).Szampan przygotowany, mam dostąpić zaszczytu otwierania go (nigdy tego nie robiłam ) :-).
Najwyżej ci cały wyleci i nie będzie co pić. Albo ustrzelisz żyrandol!
Hahah
i dobrze nie kazdemu podobaja sie takie wydatne usta
Czy przypadkiem nie byłeś prymusem na kursie rozumienia kobiet?
To ja tez moge do was dolaczyc....mam juz rok mniej wiecej zaplanowany...postanowienia tez sa....i w koncu pojde na pielgrzymke do Czestochowy...
raz w zyciu kazdy powinien isc .....takie jest moje zdanie...nastepne sw B.N. spedzam w domu :-)
O matko, to ja może domku nie przepaliłam, ale dobre auto na pewno, a właśnie teraz jestem bez... Nigdy nie liczyłam, chyba powinnam ;)
Prosze bardzo : paczka dziennie
10zl X 365 dni = 3650 zl X 30 lat = 109500 zl Dodaj do tego imprezy,dni stresowe