Odkopuję temat:
Mój najszczęśliwszy Sylwester był w zeszłym roku.
W ten dzień wzięłam ślub z moim obecnym ANIOŁEM. Był to pierwszy sylwester w nowym (ale starym wiekowo) domu. Teraz, w pierwszą rocznicę ja muszę pracować, ale już zaplanowałam "rocznicę" 10 dni później. Zrobimy sobie powtórkę ze Świąt, Sylwestra i Rocznicy w jednym. :-)