Nasza Perfumeria

30 kwietnia 2016 09:55 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Ogródki Hermesa są ok, ale to nie jest zapach wodny, chociaz jak najbardziej na lato.

Ja wodnych nie polecam bo sa takie...pospolite? Nie,moze zle slowo. Sa po prostu oklepane. ;)
30 kwietnia 2016 09:56
tina 100%

Może jakieś z nutą mięty znasz. Ja , jak pisałam w świeżakach za bardzo w temacie nie jestem, ale niuchnęłam kiedyś takie miętowe, tyle że to było dawno, zapomniałam nazwy. Z Diptyque też fajne świeże zapachy są.

Nie kojarze w tej chwili...Ale gdzies niedawno mi sie mieta ujawnila. Tylko,ze to byl jakis smierdzielek. Musze sie zastanowic bo z pamieci trudnawo.
30 kwietnia 2016 10:24 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Nie kojarze w tej chwili...Ale gdzies niedawno mi sie mieta ujawnila. Tylko,ze to byl jakis smierdzielek. Musze sie zastanowic bo z pamieci trudnawo.

Se przypomniałam- zapach byl z Tommy Hilfigier- nie pamiętam nazwy, ale wtedy wyszedł jako nowość i niby byl jedynym zapachem z dominującą nutą mięty na rynku. Z niemiętowych to Rain Marca Jacobsa był niezły, ale już go chyba nie produkują.
30 kwietnia 2016 10:30 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Se przypomniałam- zapach byl z Tommy Hilfigier- nie pamiętam nazwy, ale wtedy wyszedł jako nowość i niby byl jedynym zapachem z dominującą nutą mięty na rynku. Z niemiętowych to Rain Marca Jacobsa był niezły, ale już go chyba nie produkują.

Z dominujaca nuta to nie znam,zanm tylko te gdzie sie mieta przewija. Chociaz nawet jak w skladzie jest to malo kiedy ja wyczuwam. Np. tak sie dzieje z Roma. Niby mieta jest ale ja jej nie czuje. ;)
30 kwietnia 2016 10:41 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

Light Blue też miałam kiedyś:) Był ok, ale jakoś bez większych zachwytów. To samo z Aqua di gioia. Tego akurat nie miałam, wąchałam nie raz w perfumerii i sama nie wiem, czy mi się aż tak podoba:)

Wichurra, ponoś trochę ten zapach- możesz zmienić zdanie .
30 kwietnia 2016 10:41 / 1 osobie podoba się ten post
wichurra2

Light Blue też miałam kiedyś:) Był ok, ale jakoś bez większych zachwytów. To samo z Aqua di gioia. Tego akurat nie miałam, wąchałam nie raz w perfumerii i sama nie wiem, czy mi się aż tak podoba:)

Wichurra, ponoś trochę ten zapach- możesz zmienić zdanie .
30 kwietnia 2016 12:46 / 2 osobom podoba się ten post
fioletowa.mysz

Z dominujaca nuta to nie znam,zanm tylko te gdzie sie mieta przewija. Chociaz nawet jak w skladzie jest to malo kiedy ja wyczuwam. Np. tak sie dzieje z Roma. Niby mieta jest ale ja jej nie czuje. ;)

Zeby poczuc miete trzeba najpierw miec motyle w brzuchu...malenka.
30 kwietnia 2016 12:57 / 4 osobom podoba się ten post
espana69

Zeby poczuc miete trzeba najpierw miec motyle w brzuchu...malenka.

Lub też, Rum i Janek
30 kwietnia 2016 13:15 / 1 osobie podoba się ten post
piotrpan

Lub też, Rum i Janek

Rum wystarczy.
30 kwietnia 2016 13:16 / 3 osobom podoba się ten post
espana69

Zeby poczuc miete trzeba najpierw miec motyle w brzuchu...malenka.

Zeby miec motyle w brzuchu trzeba najpierw poczuc miete...malenki.
30 kwietnia 2016 13:26 / 1 osobie podoba się ten post
tina 100%

Rum wystarczy.

Janek dojdzie pozniej...
30 kwietnia 2016 13:28 / 1 osobie podoba się ten post
fioletowa.mysz

Zeby miec motyle w brzuchu trzeba najpierw poczuc miete...malenki.

Czujesz do mnie miete czy dalej masz trutnia w brzuchu i gile w nosie?
30 kwietnia 2016 13:36 / 1 osobie podoba się ten post
espana69

Czujesz do mnie miete czy dalej masz trutnia w brzuchu i gile w nosie?

Miete mam w doniczce. Troche czuje ale tylko wtedy gdy ja palcami pomietole. Trutnia nie mam,polecial sobie nierob jeden. A gle jak gile,na drzewie siedza u kogos w ogrodzie. Troche im sie piorka ,tym gilom, postrzepily ;>
30 kwietnia 2016 13:36 / 1 osobie podoba się ten post
espana69

Janek dojdzie pozniej...

Niech weźmie spadochron...
30 kwietnia 2016 13:39 / 2 osobom podoba się ten post
Ja się może wetnę w te perfumy i zapytam co sądzicie o Estée Lauder White Linen? Moja Pdp używa te perfumy a mnie jak je poczuję wydaję się, że stracę płuca i oddychać nie mogę? Moja zmienniczka wypsikała cały pokój Pdpnej tym perfumem i powiedziała, że to działa jak aromaterapia i uspokaja starsze osoby? A ja luftuję teraz na całego, żeby kopyt nie wyciągnąć? Może ja jestem inna niż wszyscy, ale nie wyobrażam sobie przebywać w pokoju wypsikanym perfumami? Nawet tymi, które toleruję?