Ja mieszkam prawie na skraju Małopolski - też jeżdżę Sindbadem , czasem właśnie z dziewczynami mieszkającymi w Jaśle czy Krośnie.Rzeczywiście to aż dziwne - bezrobocie na Podkarpaciu duże a jakoś mało opiekunek stmtąd jeździ. Może problem z nauczeniem się języka - kursów bezpłatnych nie ma a na płatne ludzie nie mają pieniędzy.
Małopolska
Witam, takiego tematu nie ma.... wiec zapraszam wszystkich ktorzy sa z malopolski ... no i nie tylko ....
Zgłaszam sie! Dobrze że założyłaś temat, moze teraz się więcej Małopolanek ujawni:)
Ja też , choć urodzona gdzie indziej , od ponad 20 lat mieszkam w Małopolsce .
To jest ogromny land - bo Małopolska to przecież i góry...
Akurat jestem z Olkusza,osobiscie przeżyłam gehennę w czasie budowy kanalizacji i remontu drogi.Po ponad rocznej działalnosci wykonawców,kanalizacja została udostępniona połowie mieszkańców z mojej ulicy,asfalt już jest wybrzuszony i popękany.Cały rok nie mogłam korzystać z normalnego dojazdu do ulicy i domu,to był horror.
Tyle przeszłe sprawy.Teraz wyjeżdżam znów do Niemiec,ale jak przyjadę to pewnie okoliczne ulice będą rozkopane.Pozdrawiam wszystkie małopolanki a wśród nich olkuszanki!!!
Tyle przeszłe sprawy.Teraz wyjeżdżam znów do Niemiec,ale jak przyjadę to pewnie okoliczne ulice będą rozkopane.Pozdrawiam wszystkie małopolanki a wśród nich olkuszanki!!!
Jako Krakowianka czuję się pozdrowiona i również pozdrawiam :).
Pomyślałam , że w tym temacie i ja się zmieszczę.Nie jestem z Małopolski , a z Podkarpacia a to po sąsiedzku.Z mojego miasta mało dziewczyn jezdzi do opieki w Niemczech(bynajmniej ja nie wiem).Jak wracam Sindbadem do domu , to czasem jest dwie ,czy trzy osoby do końca.Może przez to forum któraś się ujawni , że mieszka po sasiedzku.
A ja nie wiedziałam, że jest taki temat :( Ja oświęcimianka więc jak najbardziej małopolanka :)
Ja mieszkam prawie na skraju Małopolski - też jeżdżę Sindbadem , czasem właśnie z dziewczynami mieszkającymi w Jaśle czy Krośnie.Rzeczywiście to aż dziwne - bezrobocie na Podkarpaciu duże a jakoś mało opiekunek stmtąd jeździ. Może problem z nauczeniem się języka - kursów bezpłatnych nie ma a na płatne ludzie nie mają pieniędzy.
mozah aM
Widzisz właśnie w tych okolicach mieszkam.Jeżelichodzi o kursy to w pewnym czasie ich wogóle nie było (nawet tych płatnych).Byłam zainteresowana i pytałam w szkołach językowych ,to us łyszałam , że nie ma na razie zainteresowania na j.niemiecki.Jak będą chętni to utworzą.Zostawały tylko lekcje prywatne, ale to trochę pod kątem uczni ze szkoły..Jeżeli znasz jakieś osoby z Jasła , Krosna , a one chciały by mnie poznać , to mój mail jest w profilu.Ja chętynie nawiążę znajomość.
Mam znajomych w Jaśle - to nawet germanistka i jakiś czas temu zamierzała organizować kursy językowe dla opiekunek - może też coś jeszcze. Ale ostatnio rozmawiałam z nią jesienią więc nie wiem , czy cos zdecydowała. A koleżanek - opiekunek stamtąd nie mam - w moim mieście też niewiele pań tak pracuje ( też problem braku znajomosci języka ) ! Mam za to koleżankę z Dukli.
Mieszkam w Małopolsce, ale 2 km dalej już jest śląskie i kiedy dzwonię po busa, który obsługuje Małopolskę, to mówią, że owszem, ale tak daleko nie jeżdżą, podobnie ze śląskim, wtedy mówią, że to już prawie Małopolska i mało kto chce mnie zabrać spod domu:)
ivetta said:
Pomyślałam , że w tym temacie i ja się zmieszczę.Nie jestem z Małopolski , a z Podkarpacia a to po sąsiedzku.Z mojego miasta mało dziewczyn jezdzi do opieki w Niemczech(bynajmniej ja nie wiem).Jak wracam Sindbadem do domu , to czasem jest dwie ,czy trzy osoby do końca.Może przez to forum któraś się ujawni , że mieszka po sasiedzku.
Ivetto ujawniam sie ...Tez jestem z Podkarpacia. Pozdrawiam wszystkie opiekunki.
Pomyślałam , że w tym temacie i ja się zmieszczę.Nie jestem z Małopolski , a z Podkarpacia a to po sąsiedzku.Z mojego miasta mało dziewczyn jezdzi do opieki w Niemczech(bynajmniej ja nie wiem).Jak wracam Sindbadem do domu , to czasem jest dwie ,czy trzy osoby do końca.Może przez to forum któraś się ujawni , że mieszka po sasiedzku.
Ivetto ujawniam sie ...Tez jestem z Podkarpacia. Pozdrawiam wszystkie opiekunki.
Ja z Wielkopolski, ale sercem z Tatr:)
Zaraz po studiach rozważałam poważnie przeprowadzkę pod Tatry. Wyczytałam ogłoszenie, ze w jakiejś podzakopiańskiej wsi szukają nauczycielki niemieckiego i nawet mieszkanie dają. Bardzo kuszące to było, ale się jednak nie zdecydowałam, bo to za daleko od rodziny i przyjaciół.
Zaraz po studiach rozważałam poważnie przeprowadzkę pod Tatry. Wyczytałam ogłoszenie, ze w jakiejś podzakopiańskiej wsi szukają nauczycielki niemieckiego i nawet mieszkanie dają. Bardzo kuszące to było, ale się jednak nie zdecydowałam, bo to za daleko od rodziny i przyjaciół.