Asik, Hogata dziękuję, coś z tego wybiorę, oczywiście dziadzio musi zaakceptować:)
Asik, Hogata dziękuję, coś z tego wybiorę, oczywiście dziadzio musi zaakceptować:)
Nalesniki ze szpinakiem i twarogiem,placki ziemniaczane,ryz z warzywami na patelni,pierodi z serem,pierogi z owocami,kopytka z cebulka i pieczarkami,co jeszcze chcesz?????????????????
Pierodi z serem? A co to? :))
Jak to jaką resztę, Mena!!!!
Bo jak napisze,to zaraz sie posypia gromy na forum,juz sie nauczylam i nie pisze o pewnych rzeczach:)
To powiedz mi na ucho bo z ciekawości nie zasne :)
No widzisz jak wszystkich zaczarowałaś, jest dobrze i jutro będzie dobry dzień:)) Wymyśl, co jutro na obiad ugotować, ma być bez mięsa, już mi się pomysły skończyły:))))
A takie cos,mozna porownac z PIEROGAMI z serem:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
Wybacz Hogata, ale pierogów tutaj lepić nie będę. W domu klepie na okrągło, jak na taśmie, a tym zaszczańcom nie ulepię i już. Raz pokażę i zjedzą mnie z kościami. Już tu nie wrócę, tak sobie postanowiłam i czuję wielką ulgę. Jest jedna opcja, że duuuuuużo mi dopłacą, ale w to nie wierzę.
Bo jak napisze,to zaraz sie posypia gromy na forum,juz sie nauczylam i nie pisze o pewnych rzeczach:)
Ziemniaki, jajko sadzone, marchewka gotowana w sosie. Proste, szybkie i bez wysiłku :))
Wybacz Hogata, ale pierogów tutaj lepić nie będę. W domu klepie na okrągło, jak na taśmie, a tym zaszczańcom nie ulepię i już. Raz pokażę i zjedzą mnie z kościami. Już tu nie wrócę, tak sobie postanowiłam i czuję wielką ulgę. Jest jedna opcja, że duuuuuużo mi dopłacą, ale w to nie wierzę.
Ja nawet gdybym chciała tu lepić /a chciałabym/ to niestety nie potrafię. Dla mnie to szczyt trudności.