Promedica24 Zobacz profil firmy

Zarobki
5 / 5
Warunki umowy
5 / 5
Jakośc obsługi
5 / 5
Dopasowanie oferty
5 / 5
Liczba oddziałów
5 / 5
14 maja 2012 22:38
Ewka_62 said:
Jak to mozliwe? Nie dostajesz pieniedzy za swoja prace? Sylwunia, ja nie wiem czy ja to poprawnie zrozumialam. Jesli tak jest rzeczywiscie, to co Cie u diabla trzyma przy tej firmie ??????????

Jedna z najwazniejszych rzeczy jest wlasnie to, czy agencja jest wyplacalna...

Nie wyobrazam sobie jakbym mogla nie dostac wynagrodzenia.

Sylwunia Ty sie moze dobrze zastanow... hm?

Wynagrodzenie dostaję ale z 1, 2 dniowym opóźnieniem...
14 maja 2012 22:59
Sprawdzę jutro konto, jak nie będzie pieniędzy to zadzwonię tam i dostaną OPW :)))
15 maja 2012 00:20
To jak to jest z ta firmą???....że za ciężką i odpowiedzialną prace na obczyźnie ,trzeba jeszcze dodatkowy stres przechodzić związany z wynagrodzeniem,coś jest nie tak z tą firmą.
15 maja 2012 07:38 / 1 osobie podoba się ten post
Sylwuniu, to banki często przetrzymują nasze wypłaty 1-2 dni, zbadałam sprawę swego czasu, przyznała się pracownica i to ich trzeba opinkalać, a nie Pr24 akurat. Za darmo obracają sobie naszymi pieniędzmi, skubańcy.
15 maja 2012 07:50
Romana, to nie tak. Banki dzialają, jak działają, ale pracownik ma mieć wypłatę na rachunku najpóźniej w dzień wskazany w umowie. Tak mówi prawo. Swego czasu byłam pracodawcą - i za takie nawet jednodniowe opóźnienie pracownik może iść do sądu pracy - i jeszcze odsetki karne za zwłokę mu się należą. Pracownicy mają konta w różnych bankach - więc jak puszczałam wypłaty, to było tak, że niektórzy dostawali wypłaty dzień wcześniej, a inni w terminie. Nigdy nie przekraczałam terminu, bo to się zwyczajnie nie opłaca. Mówię tu jednak o "Umowie o pracę" przy umowach - zleceniach może być inaczej.
15 maja 2012 09:20
W Kredyt Banku mam konto, ktoś wysłał mi pieniądze na konto popołudniu jednego dnia, a już rano miałam je na koncie, więc firma chyba tych przelewów nie wysłała... A Andrea masz już pieniążki, jeśli można zapytać?
15 maja 2012 10:10
A tak w ogóle to 14 był w poniedziałek, więc podejrzewam, że w piątek przelewy od firmy nie wyszły...
15 maja 2012 10:51
sylwunia - ja wprawdzie z promedica nie mam nic wspolnego ale konto mam w KB - zdarza sie nawet ze rano jest wplata a po 16 ej juz kasa jest zaksiegowana na koncie ,wyjatkowo szybko w tym akurat banku.W D na szczescie rodzina pacjenta przelewa mi na konto walutowe w PL,wiec mam klopot z glowy -ja im tylko fakturke pokazuje ile.
15 maja 2012 10:58
Kasia dlatego właśnie założyłam w KB, bo po przejrzeniu ofert oni mieli najlepszą... Andrea dodzwonić się tam nie można, muzyczka tylko i muzyczka w oczekiwaniu na połączenie... napisałam w końcu email ( potwierdzenie dostarczenia przyszło) i czekam...
15 maja 2012 13:16
mam przelew, tak jak myślałam wysłany wczoraj...
15 maja 2012 13:45
Sylwuniu, coś jesteś za nerwowa i to po urlopie...więc chyba Pr 24 jest jednak ok., co? Ja mam konto walutowe w Alior Banku i wypłatę 2 dni po przelewie, dostali nagrodę dla najlepszego banku niedawno, dam sobie głowę uciąć, że za ogromną łapówkę, bo są totalnie syfiaści. Jedna kasa czynna w każdym oddziale, taka dla wpłat i wypłat, full za to pracowników od kredytów, którzy nic nie robią, o której by się nie przyszło, bo ile osób bierze teraz kredyt, i to w mniej znanym na rynku banku? Siedzą, a mi ich żal, bo co to za radość z pracy, gapić się w kompa i udawać zajęcie? W wielu oddziałach nie mają innych banknotów niż 50 euro i wcale się tego nie wstydzą. Wypłacenie 10, czy 5 euro graniczy z cudem, więc końcówka mojej pensji to prezencik dla nich, bo nie mogę jej ruszyć.Raz facet wpłacał do kasy 160.000 już policzone i przyjęcie trwało 20 minut. Wydruk operacji bankowych kosztuje 5zł. Napisanie mejla do nich co się myśli o takiej pracy, to konieczność ściągnięcia jakiegoś programu i za cholerę mi się nie udało. Słowem omijajcie ten bank szerokim łukiem.Jedyna zaleta - mają dużo placówek w moim mieście, dlatego tam poszłam.

15 maja 2012 22:24
tutaj to chyba kazdy mial kiedys cos wspolnego z promedica:) ja wlasciwie nie moge zlego slowa powiedziec, pracowalam z nimi co prawda chwile ale i pieniadze zawsze byly na czas i dziadek tez calkiem fajny (ktorym sie opiekowalam) ale w innej firmie dostalam po prostu wiecej pieniedzy, wiec co sie tu zastanawiac :) pozdrawiam!
16 maja 2012 12:56
Masz rację ja też jestem cierpliwa do czasu :) uważam, że z moim doświadczeniem i znajomością języka bez problemu znajdę pracę w innej agencji :) heh trochę zarozumiale zabrzmiało :D
16 maja 2012 15:48
Sylwuniu, po prostu dobrze, że znasz swoją wartość, tak o sobie myśl i mów, jestem mądra i śliczna, i wszędzie mnie chcą. Ja w sb jadę do kraju i już mnie pani z Pr24 na rozmowę umówiła, co mi się podoba, a co nie w firmie. Zaprotestowałam:

-Ale ja 2,5 miesiąca temu, jak byłam we Wrocku, to dokładnie się wypowiedziałam, więc po co znowu???-

A ona na to, że jednak bardzo pragną i już. Czasu mi szkoda, co powiedziałam szczerze, więc pani na to, że telefonicznie przepytka będzie. No dobra, mogę pogadać, drugą ręką mieszając pomidorową w tym czasie. Ale to znaczy, że czują ciężki oddech konkurencji na karku nasi chlebodawcy...
16 maja 2012 20:51
mam takie pytanie? zdarzyło wam się ze przed podpisaniem umowy jeszcze, jakaś agencja przedstawiała wam oferty??? Ja dzis miałam rozmowe m.in z promedica (wspomne tylko ze rozmowa zrobila na mnie najgorsze wrazenie - tak na chybcika) i dostałam dzis 2 propozycje z róznych firm?? czy to jest jakies wiazace jak ja wstepnie wyraże zgode na ktoras z tych ofert?? bo to przeciez umowy jeszcze nie podpisałam??