Ciii.....czy wszyscy muszą wiedzieć, że jestem nie do końca normalna? Dzisiaj zasuwałam na drugi koniec misteczka do Kauflandu po puszeczki "Sheba", które kicia uwielbia. Były w promocji i babcia wspaniałomyślnie pozwoliła mi kupić 12 sztuk. Chodzi teraz za mną krok w krok ( nawet do kibelka) w nadziei, że może jeszcze coś dobrego chowam dla niej w zanadrzu. To prawda Lawendo, urzekło mnie to zwierzę i ciężko będzie mi się z nią rozstać.
Doskonale cię rozumiem.
Byłam rok temu w Bawarii, u babki, która była dość wredna, ale miala pięknego kota, którego pokochałam - i który pokochał mnie. To była cudna kotka, rasowa ( rosyjski niebieski), ale to nieważne, bo najbardziej i tak kocham buraski mieszańce.
Nasz związek był magiczny. :)
Koty mnie uwielbiają, nawet te nieśmiałe czy zdziczałe.
Nie wiem dlaczego. Może czują we mnie pokrewną duszę - samotniczą, indywidualną, niezależną.
Bo z psami to juz różnie bywa.
Jak znajdę gdzieś zdjęcia tej kotki, to wkleję. :)
Z rozlużnianiem może być mały problem,bo to chyba najpierw trzeba wyćwiczyć,ale spróbuję. Najczęściej staram się leżeć i nie myśleć o niczym,gapię się poprostu w sufit . To tez pomaga,ale najlepiej jak nie słychać burczenia we własnym brzuchu.
Ha,ha,ha.....Ivanilko! Ja już Ci mówiłam, że Cię uwielbiam prawda ?
ivanilia40 (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:01 / 4 osobom podoba się ten post
Po tych głupotach na leżąco to sie dobrze śpi (jeszcze pamietam).Nie kładz sie do łózka wieczorem tylko siedz i czytaj, jak juz bedziesz bardzo tęsknym okiem spoglądała na swoje łozko wtedy sie kładź i uśniesz.Możesz sobie nawet godzine wyregulować.Pierwsze dni będą cieżkie z tym siedzeniem ale zobaczysz,że efekt murowany.Chyba,że bezsennosc spowodowana jest jakąś dolegliwościa albo zmartwieniem wtedy to nie pomoże.Lózko musi sie kojarzyc ze spaniem a nie z czytelnią.Za pare dni napiszesz,że usypiasz bez kłopotów.
troche to trwało bo okazało sie,że jest więcej dziurek do zaszycia.Sweterek ciągle się rozpinał,guziczki male a dziurki duże.Juz naprawiłam.I też szybko usne.Nie wiem co to jest bezsenność ,chyba tylko wtedy jak dzieci ząbkuja.:):)
Trochę oststnio miałam zmartwień i problemów,to też miało wpływ na moj problem z zasypianiem,bo myśli same do głowy wchodziły.
Czytanie ,to tak jak wcześniej napisałam,jak ciekawa książka to nie usnę bo przeżywam :), spróbuję jeszcze z niemieckim,kiedyś pomagało :)
MeryKy (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:02 / 2 osobom podoba się ten post
Z rozlużnianiem może być mały problem,bo to chyba najpierw trzeba wyćwiczyć,ale spróbuję. Najczęściej staram się leżeć i nie myśleć o niczym,gapię się poprostu w sufit . To tez pomaga,ale najlepiej jak nie słychać burczenia we własnym brzuchu.
Kup sobie błonnik i godzinę przed spaniem łyżeczke popij wodą. Przestanie burczeć. Jak cię głodzą to musisz zainwestować w babkę jajkowatą (Flohsamenschalen) albo coś w tym stylu :)))).
Lawenda (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:03 / 2 osobom podoba się ten post
Z rozlużnianiem może być mały problem,bo to chyba najpierw trzeba wyćwiczyć,ale spróbuję. Najczęściej staram się leżeć i nie myśleć o niczym,gapię się poprostu w sufit . To tez pomaga,ale najlepiej jak nie słychać burczenia we własnym brzuchu.
O jejku, jesteś głodna????
Potrzebujesz szybkiego zastrzyku glukozy przed snem.
Solidna łycha miodu albo banan dadzą radę, dostarczą szybkiej glukozy do mózgu, co powinno ułatwić zaśnięcie. Nawet batonik, slodycze, cokolwiek, co dostarczy szybkiej energii. Jakis szybki węglowodan.
Mózg, zasypiając, potrzebuje glukozy!
ivanilia40 (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:05 / 3 osobom podoba się ten post
Z rozlużnianiem może być mały problem,bo to chyba najpierw trzeba wyćwiczyć,ale spróbuję. Najczęściej staram się leżeć i nie myśleć o niczym,gapię się poprostu w sufit . To tez pomaga,ale najlepiej jak nie słychać burczenia we własnym brzuchu.
To juz nic nie rozumiem jak Ci w brzuchu burczy to tak jakbyś z kotem spała a kot tez wpływa na czlowieka wyciszajaco i usypiająco.Same gesty przy głaskaniu kota wyzwalaja hormon szczęścia a jeszcze jak mruczy to juz nic wiecej nie trzeba :))))))))))
Lawenda (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:12 / 2 osobom podoba się ten post
To juz nic nie rozumiem jak Ci w brzuchu burczy to tak jakbyś z kotem spała a kot tez wpływa na czlowieka wyciszajaco i usypiająco.Same gesty przy głaskaniu kota wyzwalaja hormon szczęścia a jeszcze jak mruczy to juz nic wiecej nie trzeba :))))))))))
Ale mnie nie ma kto pogłaskać,nawet miauczeć bym mogła,no chyba że pdp masz na myśli,ale to sie nie liczy :))))
Barbara niepowtarzalna (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:14 / 3 osobom podoba się ten post
To juz nic nie rozumiem jak Ci w brzuchu burczy to tak jakbyś z kotem spała a kot tez wpływa na czlowieka wyciszajaco i usypiająco.Same gesty przy głaskaniu kota wyzwalaja hormon szczęścia a jeszcze jak mruczy to juz nic wiecej nie trzeba :))))))))))
O ! i dobra rada !.....niech w brzuchu burczy , kotka niech głaszcze .......tylko , czy przy tym głaskaniu tak zaśnie od razu ??? -:)...buhahahaha -:)
mleczko47 (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:15 / 2 osobom podoba się ten post
Doskonale cię rozumiem.
Byłam rok temu w Bawarii, u babki, która była dość wredna, ale miala pięknego kota, którego pokochałam - i który pokochał mnie. To była cudna kotka, rasowa ( rosyjski niebieski), ale to nieważne, bo najbardziej i tak kocham buraski mieszańce.
Nasz związek był magiczny. :)
Koty mnie uwielbiają, nawet te nieśmiałe czy zdziczałe.
Nie wiem dlaczego. Może czują we mnie pokrewną duszę - samotniczą, indywidualną, niezależną.
Bo z psami to juz różnie bywa.
Jak znajdę gdzieś zdjęcia tej kotki, to wkleję. :)
Wiem o czym mówisz. Nie wiem na czym to polega ale wszyscy zauważyli, że jest między nami jest coś szczególnego. Kicia zachowuje się czasem jak psiak albo małe dziecko. Przybiega na zawołanie, przychodzi na górkę, kładzie obok mnie, przewraca na grzbiet i patrzy tymi wielkimi zielonymi ślepskami jakby chciała powiedzieć " podrap mnie po brzuszku bo tak mi smutno dzisiaj". Ostatnio przeziębiłam się i naprawdę czułam się podle . Kicia cały czas mnie obserwowała, kładła obok mnie, czasem podczołgiwała się na wysokość głowy i zaglądała w oczy. Była najwyraźniej zatroskana.
Mi pomaga medytacja w zasnieciu i w sytuacjach stresowych! nic madrzejrzego nie wymyslialam do tej pory, bo kziażka, muzyka, sport, czy inne zainteresowania zawodły! https://www.bing.com/videos/search?q=yutube+medytacja&FORM=VIRE3#view=detail&mid=90027848B4A0D3E2B16090027848B4A0D3E2B160
Lawenda (Usunięty)
23 stycznia 2015 21:20 / 4 osobom podoba się ten post
O ! i dobra rada !.....niech w brzuchu burczy , kotka niech głaszcze .......tylko , czy przy tym głaskaniu tak zaśnie od razu ??? -:)...buhahahaha -:)
Arabasiu, slońce ty moje, odpuść, to "buahahaha", bo mnie to ze smokiem wawelskim sie kojarzy. :D
Jak kto głupi, to twojego humoru nie zrozumie, ale ci mądrzy łapią, kiedy żartujesz, a kiedy nie.
Ja łapię i wiele innych osób też. A jak ktos nie łapie, to jego problem , nie twój. :)
Please.....
Albo używaj emoticonów. No, jak ktoś i tych nie zrozumie, to kiep - i to też nie twoje zmartwienie i nie twój problem, tylko czytającego. :)
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.