Najpiękniejsze widoki w naszych miastach

17 sierpnia 2014 21:16 / 2 osobom podoba się ten post
Ale gowno grzeje, bo te gazy itp, sorry bez urazy, tak bylo;)))
17 sierpnia 2014 21:24
ziolkowa

Ale masz dobrze, ze jest sie gdzie szwendac, tez to lubie ;)

Są to tereny z bardzo bogatą historią i nigdy bym nie przypuszczała, że niespełna 100-u tysięczne miasteczko ma tyle do zaoferowania. W tym miesiącu mam bonus w postaci dwóch wolnych  popołudni, które przeznaczę na zwiedzanie. Właśnie studiuję mapę i kombinuję jak dojechać do sąsiedniego Marbach, w którym urodził się Fryderyk Schiller (jeden z największych poetów niemieckich) autor "Ody do radości" , hymnu Unii Europejskiej. Marbach jest oddalone jakieś 8 km, niby blisko ale z buta nie dam rady. Autobusy niby są ale nic mi nie pasuje jak do tej pory.Kurcze no....ale tak łatwo się nie poddam, co to,to  nie.   
17 sierpnia 2014 21:27 / 1 osobie podoba się ten post
A rowerem nie byloby najlepiej, dystans akurat i wszedzie dojedziesz wygodnie, potem przypinasz i dalej z buta;)
17 sierpnia 2014 21:28 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Są to tereny z bardzo bogatą historią i nigdy bym nie przypuszczała, że niespełna 100-u tysięczne miasteczko ma tyle do zaoferowania. W tym miesiącu mam bonus w postaci dwóch wolnych  popołudni, które przeznaczę na zwiedzanie. Właśnie studiuję mapę i kombinuję jak dojechać do sąsiedniego Marbach, w którym urodził się Fryderyk Schiller (jeden z największych poetów niemieckich) autor "Ody do radości" , hymnu Unii Europejskiej. Marbach jest oddalone jakieś 8 km, niby blisko ale z buta nie dam rady. Autobusy niby są ale nic mi nie pasuje jak do tej pory.Kurcze no....ale tak łatwo się nie poddam, co to,to  nie.   

A rowera nie masz?8 x 2 to tylko 16km ,nmie tak wiele.
17 sierpnia 2014 21:29
alexia

Czy na pewno nie zimno? Wiało od dołu - przecież nie było wtedy kanalizacji....Brrrrrrrr ale to były czasy.:)))

Ale w Malborku z tego co pamiętam było ogrzewanie na wzór rzymski chyba, że coś pokręciłam.
17 sierpnia 2014 21:35
ziolkowa

A rowerem nie byloby najlepiej, dystans akurat i wszedzie dojedziesz wygodnie, potem przypinasz i dalej z buta;)

Nie mam, a jak bym miała to i tak mi nic po nim bo .....tylko błagam nie śmiejcie się.... nie umiem na nim jeździć. Dlaczego? I jak to możliwe? Ano tak . Tak to jest gdy się jest jedynaczką z nadopiekuńczą mamusią. Na rowerze może dziecko samochód potrącić. To jest zbyt niebezpieczne, nie wolno i koniec. Nie ma dyskusji. Jeszcze parę rzeczy nie potrafię robić bo były zbyt niebezpieczne. 
17 sierpnia 2014 21:38 / 1 osobie podoba się ten post
Jeju, nie wierze po prostu, haha, a nie chcesz sie nauczyc teraz czy sie boisz, no to kicha Alinko mit Bus musisz;))))
17 sierpnia 2014 21:50 / 1 osobie podoba się ten post
ziolkowa

Jeju, nie wierze po prostu, haha, a nie chcesz sie nauczyc teraz czy sie boisz, no to kicha Alinko mit Bus musisz;))))

Teraz to mi wstyd. 
17 sierpnia 2014 21:53 / 2 osobom podoba się ten post
Przestan, jaki wstyd, uczyc sie czegos?
Niech sie wstydza ci im sie nic nie chce, a ty pokombinuj, popros kogos i tyle, to proste;)
19 sierpnia 2014 15:55 / 1 osobie podoba się ten post
TO dla ciebie Romana.Moze rozszyfrujesz dlaczego katolicka swiatynia ma wejsce z portalem bizantyjskim ? Znaki zodiaku,kolumny i lwy trzymajace kozła /default.jpg" alt="" />Bazylika św Antoniego w Rheine/default.jpg" alt="" />/default.jpg" alt="" />
19 sierpnia 2014 16:29 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Nie mam, a jak bym miała to i tak mi nic po nim bo .....tylko błagam nie śmiejcie się.... nie umiem na nim jeździć. Dlaczego? I jak to możliwe? Ano tak . Tak to jest gdy się jest jedynaczką z nadopiekuńczą mamusią. Na rowerze może dziecko samochód potrącić. To jest zbyt niebezpieczne, nie wolno i koniec. Nie ma dyskusji. Jeszcze parę rzeczy nie potrafię robić bo były zbyt niebezpieczne. 

to nie jest smieszne, znalam w swoim zyciu kilka osob, ktore nie wsiadaly na rower i co w zwiazku z tym? ja nie lubie motorow. i gwizdac sie pewnie nigdy nie naucze i mam to w nosie ;) jak sie cos komus nie podoba- niech sie nie patrzy ;) najwazniejsze jak ja sie z tym czuje. mi mama tak wpoila lek do wody- utopil sie jej brat. cale zycie slyszalam nie idz, nie plywaj, zostan w domu. dopiero na studiach musialam chodzic na basen, inaczej nie zaliczylabym kolejnych semestrow..teraz umiem utrzymywac sie na wodzie ;) ale zeby mi to przyjemnosc sprawialo to nie powiem.. czasami tak w zyciu bywa. napewno umiesz tysiac innych rzeczy, o ktorych innym moze sie tylko snic.
19 sierpnia 2014 17:00 / 1 osobie podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

to nie jest smieszne, znalam w swoim zyciu kilka osob, ktore nie wsiadaly na rower i co w zwiazku z tym? ja nie lubie motorow. i gwizdac sie pewnie nigdy nie naucze i mam to w nosie ;) jak sie cos komus nie podoba- niech sie nie patrzy ;) najwazniejsze jak ja sie z tym czuje. mi mama tak wpoila lek do wody- utopil sie jej brat. cale zycie slyszalam nie idz, nie plywaj, zostan w domu. dopiero na studiach musialam chodzic na basen, inaczej nie zaliczylabym kolejnych semestrow..teraz umiem utrzymywac sie na wodzie ;) ale zeby mi to przyjemnosc sprawialo to nie powiem.. czasami tak w zyciu bywa. napewno umiesz tysiac innych rzeczy, o ktorych innym moze sie tylko snic.

MOTOROW nie lubisz !!!! No nie !!! Jak mozna nie lubiec      http://youtu.be/31GBuRHxsDo
19 sierpnia 2014 17:04 / 2 osobom podoba się ten post

Pomnik Dzieci Głogowskich i Zamek Piastów w Głogowie.
19 sierpnia 2014 17:39 / 4 osobom podoba się ten post
użytkowniczka niegdyś znana jako debiutantka

to nie jest smieszne, znalam w swoim zyciu kilka osob, ktore nie wsiadaly na rower i co w zwiazku z tym? ja nie lubie motorow. i gwizdac sie pewnie nigdy nie naucze i mam to w nosie ;) jak sie cos komus nie podoba- niech sie nie patrzy ;) najwazniejsze jak ja sie z tym czuje. mi mama tak wpoila lek do wody- utopil sie jej brat. cale zycie slyszalam nie idz, nie plywaj, zostan w domu. dopiero na studiach musialam chodzic na basen, inaczej nie zaliczylabym kolejnych semestrow..teraz umiem utrzymywac sie na wodzie ;) ale zeby mi to przyjemnosc sprawialo to nie powiem.. czasami tak w zyciu bywa. napewno umiesz tysiac innych rzeczy, o ktorych innym moze sie tylko snic.

Do wymiany butli gazowej pochodze jak pies do jeża-zdarzyło sie parę razy,ze gaz sie skończył jak męża w domu nie było,alwe zawsze jakaś dobra dusza pomogła-sam nie zmienie i koniec!A na rowerze sie tez późno nauczyłam bo nie miałam jako dzieciak rowerka:(Autem wciąż nie umiem jeździc ,ale przynajmniej do egzaminu teoretycznego moge śmialo podchodzić:)Nie wszyscy porafią wszystko:)Jakby było inaczej bylo by chyba dziwnie:)
19 sierpnia 2014 17:52
kasia63

Do wymiany butli gazowej pochodze jak pies do jeża-zdarzyło sie parę razy,ze gaz sie skończył jak męża w domu nie było,alwe zawsze jakaś dobra dusza pomogła-sam nie zmienie i koniec!A na rowerze sie tez późno nauczyłam bo nie miałam jako dzieciak rowerka:(Autem wciąż nie umiem jeździc ,ale przynajmniej do egzaminu teoretycznego moge śmialo podchodzić:)Nie wszyscy porafią wszystko:)Jakby było inaczej bylo by chyba dziwnie:)

Ale to nie jest najpiekniejszy widok twojego miasta jak wymieniasz butle ha ha no chyba ze ta "dobra dusza" tak ci w oko wpadła hihi