No nie, jak mogłaby w ogóle nie wstawać, to muss jej w tym pomóc :lol3:
I to nie tylko o to chodzi, co sobie rodzina pomyśli, tylko o to, że szybciej czy później, a raczej szybciej, nie dałaby rady wstać czy chodzić.
Moja po prostu lubi po przebudzeniu, poleżeć sobie jeszcze trochę w łóżeczku . Normalnie tak samo jak ja, dobrana z nas para :-)
A o tym, żeby do południa w łóżku została to mowy nie ma,jakże by tak, przegapilaby co się za oknem dzieje, czy do sąsiadki córka przyjechała czy co tam jeszcze :lol1:
,moją to już to nie obchodzi co,gdzie i kiedy jest trochę nieobecna 
,dlatego trzeba ją poganiać do pewnych czynności,choć czasem się oburza o to, to ja wtedy mówię że córka tak kazał i wtedy się słucha
Teraz już się umyła i siedzi w fotelu ogląda tv 
a ja idę pod prysznic 
i też będę gotowa do spania 
No i mamy-środa minie,tydzień zginie.Kawa juz pachnie,runda w nocy do toalety juz była,mysle,że do siódmej bedzie spokój.Wszystkim miłej,bezstresowej srody 
Witam i pozdrawiam tych co w pracy,a także tych urlopujących się 
Wczoraj miałam trochę dzień sprzątania domu na wsi dziś muszę jeszcze troszkę dokończyć. Z planów na dziś mam jeszcze podwieźć córkę do fryzjera. A tak to kolejny dzień lenistwa urlopowego. 
Wam życzę spokojnego i słonecznego dnia. 
za oknem pochmurnie i tylko 12 stopni ale za to mały wiatr w dzień ma być 17 st. dla mnie za zimno ale trudno jeszcze przyjdzie lata tylko kiedy 
,herbatka już wypita i płuca przewietrzone 
Miłego dnia wszystkim, jeszcze 10 min i dzień trza zacząć. 
