Jak jest niefajnie, to wiadomo, że nie ma się co zagnieżdżać, ale przecież często na forum czytamy, że pdp przesympatyczny i nieskomplikowany, rodzina pomocna, życzliwa i doceniająca pracę, a opiekunka prawie noszona jest na rękach.
Więc jak?
Pracowalam w ten sposob. Przerazila mnie ciaglosc pracy. Niestety. Jako opiekunka nie mogam liczyc na wolne weekendy, urlop tylko taki jaki przyslugiwal ustawowo. Krankekarte fajna sprawa, czemu nie, ale jak zachorujesz to juz znowu klopot, bo kto seniorami sie zajmie? No i odbebnilam 5 lat (rowno jak w morde dal), i zniknelam. Przenioslam sie na gewerbe. Lipa jak nie wiem co. Bo i meldunek ( a mieszkac tam gdzie pracujesz nie mozesz), i podatki, i ubezpieczenie zdrowotne, plus przymusowe od niedawna wypadkowe, jak tak sobie to przeliczyc to zostawalo mi na reke ok 1400 euro. Czyli pracujac 6 miesiecy na 6 urlopu w roku, wychodzilo mi na miesiac jakies 700 euro. Dupy nie urywa, nie? ;) Polska dzialalnosc gospodarcza, nie podjelam sie gdyz obowiazywalby mnie duzy ZUS. Po przeliczeniu wszystkiego tez szalu nie bylo. Teraz pracuje przez agencje, zarabiam bardzo dobrze, mam odprowadzane skladki od sredniej krajowej, lecze sie podczas urlopu (minus), ale w tej branzy inaczej sie nie da i nie mam w sumie na co narzekac. Moze tylko na troche ograniczone zycie prywatne ;(
No ale mnie na rekach nikt nie nosi, pewnie z powodu wagi
Juz mi wszystko wyjasnili w agencjii. Za dodatkowa osobe dostane niewielkie pieniadze ale zawsze to cos. Do tego dzis sie dowiedzialam dokladnie nt,bonusa swiatecznego, ktory tez dostane. :bravo:
Nastepnym razem bez premii swiatecznej albo wakacyjnej na pismie nie wyjezdzaj, bo mamy XXI wiek i liczy sie to co napisane. Przynajmniej na maupe.
Kiedyś pracowałam na czarno, i opłacałam ubezpieczenie stówkę miesięcznie. Zastępowałam koleżankę w czasie jej urlopu a rodzina jak rodzina wypowiadała umowę firmie bym mogła dostać pieniądze bezpośrednio od rodziny. Każdy jest kowalem własnego losu, znam kobiety pracujące na czarno. :strach na wroble:
Na wyjeździe służbowym to może być pracownik zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Pracuje w Polsce,ale czasem pracodawca deleguje go do wykonania jakiegoś zadania za granicą. Pracownik oczywiście musi w tym czasie coś jeść i gdzieś mieszkać.Otrzymuje wiec pieniądze w formie diet,niepodatkowanych,bo nie jest to de fakto zarobek a zwrot poniesionych kosztów. Za pracę pracownik otrzymuje wynagrodzenie a nie diety. Tak to wygląda w świetle prawa.
My nie jesteśmy na wyjazdach służbowych.Nie jesteśmy pracownikami,jesteśmy zleceniobiorcami.Nasze wynagrodzenie to nie diety! Choc agencje tak właśnie to nazywają,by podatku nie płacić.
Mysle, ze nie tylko na umowie o prace. Twierdze tak na wlasnym przykladzie, bo w Polsce pracowalam na etacie a u innych pracodawcow mialam zlecenia z dieta. Zwiazane byly z wyjazdami.
Na zleceniu ma znaczenie wysokosc wynagrodzenia, czyli kwota, od ktorej de facto jest odprowadzony podatek.
Czy to legalne, tego nie wiem, prawnikiem nie jestem.
ewa59 (Usunięty)
12 marca 2018 15:36 / 5 osobom podoba się ten post
Czytam Waszą dyskusję z doskoku i zastanawiam się, czemu jesteście takie przywiązane do pracy z agencjami? Rozumiem, że ktoś nie chce pracować na czarno, ale jeśli zna się język i nie brzydzi zasiedzenie w jednym miejscu pracy, to czemu nie zatrudnić się bezpośrednio? Kasa lepsza zazwyczaj, składki też, niemiecka służba zdrowia na wyciągnięcie ręki? Ktoś mi sensownie odpowie?
Od początku pracuje przez agencje bo ta forma zatrudnienia jest dla mnie najlepsza. Nie obchodzi mnie ZUS, składki i inne pierdoly. Nigdy nie pracowałam na własnej działalności i jest to dla mnie bardzo skomplikowane. Żałuję, ze nie rozliczają mnie w US i muszę to robić sama. Jestem leń. I koniec kropka.
Pracowalam w ten sposob. Przerazila mnie ciaglosc pracy. Niestety. Jako opiekunka nie mogam liczyc na wolne weekendy, urlop tylko taki jaki przyslugiwal ustawowo. Krankekarte fajna sprawa, czemu nie, ale jak zachorujesz to juz znowu klopot, bo kto seniorami sie zajmie? No i odbebnilam 5 lat (rowno jak w morde dal), i zniknelam. Przenioslam sie na gewerbe. Lipa jak nie wiem co. Bo i meldunek ( a mieszkac tam gdzie pracujesz nie mozesz), i podatki, i ubezpieczenie zdrowotne, plus przymusowe od niedawna wypadkowe, jak tak sobie to przeliczyc to zostawalo mi na reke ok 1400 euro. Czyli pracujac 6 miesiecy na 6 urlopu w roku, wychodzilo mi na miesiac jakies 700 euro. Dupy nie urywa, nie? ;) Polska dzialalnosc gospodarcza, nie podjelam sie gdyz obowiazywalby mnie duzy ZUS. Po przeliczeniu wszystkiego tez szalu nie bylo. Teraz pracuje przez agencje, zarabiam bardzo dobrze, mam odprowadzane skladki od sredniej krajowej, lecze sie podczas urlopu (minus), ale w tej branzy inaczej sie nie da i nie mam w sumie na co narzekac. Moze tylko na troche ograniczone zycie prywatne ;(
No ale mnie na rekach nikt nie nosi, pewnie z powodu wagi:-)
Nie probowalam na wlasnej skorze, ale przerobilam te tematy z niemiecka ksiegowa, kiedy byla okazja. Pogladowo i konkretnie na liczbach. Nijak mi nie przypasowalo. Byloby ok, gdyby niemiecka rodzina chciala mi placic tyle co agencji. Jednak oni zycie znaja i wiedza, ze jedna opiekunka to ryzyko duze w zachowaniu ciaglosci opieki, wiec po co maja to robic.
Nie probowalam na wlasnej skorze, ale przerobilam te tematy z niemiecka ksiegowa, kiedy byla okazja. Pogladowo i konkretnie na liczbach. Nijak mi nie przypasowalo. Byloby ok, gdyby niemiecka rodzina chciala mi placic tyle co agencji. Jednak oni zycie znaja i wiedza, ze jedna opiekunka to ryzyko duze w zachowaniu ciaglosci opieki, wiec po co maja to robic.
Chociażby po to, aby opiekunka się nie zmieniała co 6-8 tygodni, dla niektórych jest to bardzo ważne.
Cóż, motywacje są różne, a "ciągłość opieki" też można zapewnić, ważne jest zaufanie, współpraca i chęci :).
W Polsce. W Niemczech nie byłam ubezpieczona, i na własną odpowiedzialność ale jestem zdrowa jak ryba. Odpukać! :sciana:
Mozesz byc zdrowa a jutro dostac udar i wyladowc w szpitalu. Nikt nie zna dnia ani godziny, dlatego sie ubezpiecza.
Dobrze, jesli z niego wyjdziesz bez szwanku, bo za leczenie trzeba bedzie zaplacic, a najpierw zarobic.
Chociażby po to, aby opiekunka się nie zmieniała co 6-8 tygodni, dla niektórych jest to bardzo ważne.
Cóż, motywacje są różne, a "ciągłość opieki" też można zapewnić, ważne jest zaufanie, współpraca i chęci :).
Tak. Starsze osoby nie lubia zmian, pracodawcy wola zaufanego czlowieka, ale tez wiedza, ze pracownik moze zachorowac i nie bedzie to jego wina ani zaplanowane dzialanie.
I plan opieki runie.
Tak. Starsze osoby nie lubia zmian, pracodawcy wola zaufanego czlowieka, ale tez wiedza, ze pracownik moze zachorowac i nie bedzie to jego wina ani zaplanowane dzialanie.
I plan opieki runie.
Dlatego trzeba mieć plan B. Da się zrobić Hawano, naprawdę się da.
Nawiązując do postu Fioletowej na górze strony: są opiekunki, które pracują więcej niż 6 miesięcy w roku. Muszą, chcą, może nawet niektóre lubią ;).
Czytam Waszą dyskusję z doskoku i zastanawiam się, czemu jesteście takie przywiązane do pracy z agencjami? Rozumiem, że ktoś nie chce pracować na czarno, ale jeśli zna się język i nie brzydzi zasiedzenie w jednym miejscu pracy, to czemu nie zatrudnić się bezpośrednio? Kasa lepsza zazwyczaj, składki też, niemiecka służba zdrowia na wyciągnięcie ręki? Ktoś mi sensownie odpowie?
No cóż,pewnie wiele opiekunek pracuje tak po prostu z przyzwyczajenia.Zaczęły z agencją i tak trwają.Drugi powód - wygoda.Agencja znajdzie rodzinę,busa,odwali papierkową robotę.Powód trzeci- kończy sie zlecenie i adieu,nie obchodzi mnie postać zmienniczki ,jak sie nie sprawdzi,nie moja to wina.Czwarty powód: pomoc agencji w razie godziny " W".Wiem,bywa zawodna,ale jednak w jakimś stopniu można na to liczyć.Piąty- urlop może być dowolnie długi.Raz może być to dwa tygodnie,raz dwa miesiące.Agencja dostosuje termin i długość wyjazdu.
Jak widzisz,Salazarko,tych powodów może być wiele.
Korzystamy z plików cookies w celu sprawnego działania witryny (cookies niezbędne) oraz tworzenia usług i ofert dostosowanych do Twoich potrzeb (cookies opcjonalne – możesz na nie wyrazić zgodę). Klikając w ustawienia dowiesz się więcej lub zmienisz preferencje urządzenia, z którego korzystasz. Szczegółowe informacje znajdziesz również w naszej polityce prywatności.
Pliki cookies w Opiekunki24.pl
Dostosuj zachowanie naszej strony do własnych preferencji
Wymagane
Te pliki cookie są niezbędne dla funkcjonowania strony internetowej i nie mogą być wyłączone w naszych systemach. Są one zazwyczaj ustawiane tylko w odpowiedzi na działania podejmowane przez użytkownika, które sprowadzają się do zapytania o usługi, takie jak ustawienie preferencji prywatności, logowanie lub wypełnianie formularzy. Można ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała lub ostrzegała o tych plikach cookie, ale niektóre części witryny nie będą wtedy działały. Te pliki cookie nie przechowują żadnych danych osobowych. Zablokowanie tych plików cookie w przeglądarce może skutkować nieprawidłowym działaniem serwisu.
Reklama
Te pliki cookie mogą być ustawiane przez naszych partnerów reklamowych za pośrednictwem naszej strony internetowej. Mogą one być wykorzystywane przez te firmy do budowania profilu zainteresowań użytkownika i wyświetlania odpowiednich reklam na innych stronach. Nie przechowują one bezpośrednio danych osobowych, lecz opierają się na jednoznacznej identyfikacji przeglądarki i sprzętu internetowego. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, doświadcza mniej ukierunkowanych reklam.
Personalizacja
Te pliki cookie umożliwiają stronie internetowej zapewnienie większej funkcjonalności i personalizacji. Mogą być one ustawione przez nas lub przez zewnętrznych dostawców, których usługi zostały dodane do naszych stron internetowych. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, niektóre lub wszystkie te usługi mogą nie działać prawidłowo.
Analityka
Te pliki cookie umożliwiają nam zliczanie wizyt i źródeł ruchu, dzięki czemu możemy mierzyć i poprawiać wydajność naszej witryny. Pomagają one ustalić, które strony są najbardziej i najmniej popularne i zobaczyć, jak odwiedzający poruszają się po stronie. Wszystkie informacje zbierane przez te pliki cookie są agregowane i tym samym anonimowe. Jeśli użytkownik nie zezwoli na stosowanie tych plików cookie, nie będziemy wiedzieć, kiedy odwiedził naszą stronę internetową.