Na wyjeździe 37

18 czerwca 2017 14:25 / 3 osobom podoba się ten post
Ann1967

Nie moge jej nakarmic...ona pochłania wszystko...zmienniczka,ktora byla miesiac za mnie..mowi do mnie..Ania ja stracilam w ciagu miesiaca 700e na jedzenie i catering przywozi obiady...syn Pdp jak zobaczy rachunki to padnie...a babka chuda i faktycznie jak wrocilam to byla bardzo zmieniona na twarzy.
Poza tym,to calymi nocami nie spi...bo slysze jak na dole buczy....a teraz zaczęla sie rozbierać. Zobacze co bedzie w tym tygodniu i zglosze to synowi.
Tez jest jej caly czas zimno,robie jej termofor.
W ciagu dnia kladzie sie po 20 razy ,spi po 15 min i wstaje...sama nie wie co ma ze sobą zrobic.
Jak posadze ja na wózku, to spi na siedząco,myje zeby tez przysypia..caly czas zmeczona i senna.
Je 5 posiłkow dziennie i kazdego nie moze sie doczekac. Ma problemy z wyproznianiem,pije Movicol...

Masakra..

Ann,jak masz taką możliwość, to już to zgłoś- wiadomo jak to bywa z organizacją wizyty u lekarza-Niemcy czasem muszą to przemyśleć ;)
Dużo tego Movicolu pochłania? 
18 czerwca 2017 14:30 / 3 osobom podoba się ten post
Movicol najlepiej działa jak jest podawany na czczo , ale z umiarem , jeśli pomimo tego Twoja PDP ma problemy z wypróżnieniem , to tak jak napisała Tina --- pilny kontakt z lekarzem , bo może dojśc do skrętu kiszek , jak tak dużo je , a się nie wypróżnia
18 czerwca 2017 15:52 / 4 osobom podoba się ten post
U mnie też nie za wesoło. Od dwóch tygodni Babcię bardzo boli prawe biodro. Była u ortopedy, ale nie miał dobrych wieści. Powiedział, że u góry, kość jest jakby rozszczepiona i może się zdarzyć tak, że ona jak gdyby się rozłamie . Jest jeden sposób - zacementować. Wiąże się to oczywiście z pobytem w szpitalu. Babcia od lat wiedziała, ze przy jej osteoporozie, nie będzie jej stan się poprawiał, ale dopóki nie było aż tak dużego bólu a raczej był ból do wytrzymania ( z pomocą morfiny), to odsuwała ten zabieg. A teraz jest dosłownie z dnia na dzień gorzej. Mamy tutaj rollstuhl ale ona mówi, że i tak, ciężar jej górnej połowy ciała naciska na kość i jest tylko trochę lepiej. Pierwszy raz mi się zdarzyło, że po śniadaniu wstała dopiero na obiad i to ze łzami w oczach. Wczoraj też ugotowała budyń i poszła się położyć. Najtrudniejsze w tym jest to, że ona nie potrafi nic nie robić. Nie potrafi zająć się np. czytaniem książki, oglądaniem telewizji. Zawsze w ruchu. Pieczenie ciast, porządki, a ogródek, to jej obsesja.
18 czerwca 2017 16:48 / 3 osobom podoba się ten post
tina 100%

Ann,jak masz taką możliwość, to już to zgłoś- wiadomo jak to bywa z organizacją wizyty u lekarza-Niemcy czasem muszą to przemyśleć ;)
Dużo tego Movicolu pochłania? 

Codziennie Movicol 1-2..ona go uzywa jako wyprożniacza...
Na nic moje rozmowy z synem,lekarzem, pflegedinst.  Oni to tłumaczą, ze ma naklejane plastry morfium i dlatego problemy z wyproznianiem...ja dake jej sliwki suszone,jogurty, musli,duzo owoców, sałat...
18 czerwca 2017 17:45 / 2 osobom podoba się ten post
Ann1967

Codziennie Movicol 1-2..ona go uzywa jako wyprożniacza...
Na nic moje rozmowy z synem,lekarzem, pflegedinst.  Oni to tłumaczą, ze ma naklejane plastry morfium i dlatego problemy z wyproznianiem...ja dake jej sliwki suszone,jogurty, musli,duzo owoców, sałat...

Ann, jeśli nie ma po tym biegunek i w związku z tym nie ma niebezpieczeństwa odwodnienia to 1-2 torebki to tak w normie.Jeśli ma biegunki po movicolu, to może bierze za dużo i faktycznie błonnik w pokarmie wystarczy. A wiesz, że po morfinie oprócz tego, że zaburza motorykę jelit ,może też fiksować, ale sobie można spekulować.
Wolaj lekarza i opowiedz mu wszystko ze szczegółami- on ma historię choroby ,bedzie wiedział jak unormować sytuację.
18 czerwca 2017 18:58 / 1 osobie podoba się ten post
Ann1967

Nie moge jej nakarmic...ona pochłania wszystko...zmienniczka,ktora byla miesiac za mnie..mowi do mnie..Ania ja stracilam w ciagu miesiaca 700e na jedzenie i catering przywozi obiady...syn Pdp jak zobaczy rachunki to padnie...a babka chuda i faktycznie jak wrocilam to byla bardzo zmieniona na twarzy.
Poza tym,to calymi nocami nie spi...bo slysze jak na dole buczy....a teraz zaczęla sie rozbierać. Zobacze co bedzie w tym tygodniu i zglosze to synowi.
Tez jest jej caly czas zimno,robie jej termofor.
W ciagu dnia kladzie sie po 20 razy ,spi po 15 min i wstaje...sama nie wie co ma ze sobą zrobic.
Jak posadze ja na wózku, to spi na siedząco,myje zeby tez przysypia..caly czas zmeczona i senna.
Je 5 posiłkow dziennie i kazdego nie moze sie doczekac. Ma problemy z wyproznianiem,pije Movicol...

Masakra..

Aniu, a jak u niej z cukrem?

Tak mi się jakoś cukrzyca nasunęła na myśl.
18 czerwca 2017 19:20
Nie ma cukrzycy i biegunek...
18 czerwca 2017 20:50
18 czerwca 2017 20:56 / 2 osobom podoba się ten post
Malina

https://youtu.be/Xukq1goo66k masakra

Takie rzeczy się dzieją wszędzie na świecie:(Niestety:(
18 czerwca 2017 21:02 / 1 osobie podoba się ten post
Malina

https://youtu.be/Xukq1goo66k masakra

Straszne....
18 czerwca 2017 21:03
Malina

https://youtu.be/Xukq1goo66k masakra

To jest Potwór a nie Opiekunka!!
18 czerwca 2017 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
Ona_Lisa

To jest Potwór a nie Opiekunka!! :-(

No takiej to dać bonusa letniego i zimowego na Uralu
18 czerwca 2017 21:10
Malina

No takiej to dać bonusa letniego i zimowego na Uralu

Dokładnie.
18 czerwca 2017 21:42 / 1 osobie podoba się ten post
Malina

https://youtu.be/Xukq1goo66k masakra

Okropieństwo 
19 czerwca 2017 14:02 / 4 osobom podoba się ten post
No i ciąg dalszy niedyspozycji Babci. Większość dnia przeleżała. Zawołałam ją na obiad. Płacze. Jutro wracam do domku i będzie tutaj przez te 2 tygodnie ich córka się nimi zajmować. Ja jeszcze wezmę ją jutro na badanie krwi. Nie myślałam, że tak bardzo szybko może zmienić się jej stan zdrowia. Dosłownie w ciągu tygodnia.