Życie polskich opiekunek w Niemczech - problemy i doświadczenia

17 lutego 2017 20:57 / 3 osobom podoba się ten post
ORIM

oraz    tej :-)

Dlatego i kabaret nazywał się "TEY". Dobry jest także pener. Moja szefowa  ( warszawianka) długo nie mogła zakumać o co chodzi w tym poznańskim penerze. Jak już w końcu załapała to powiedziała mi, że mam " penerski kaszel".
17 lutego 2017 21:00 / 1 osobie podoba się ten post
Alina

Dlatego i kabaret nazywał się "TEY". Dobry jest także pener. Moja szefowa  ( warszawianka) długo nie mogła zakumać o co chodzi w tym poznańskim penerze. Jak już w końcu załapała to powiedziała mi, że mam " penerski kaszel".:-)

ja nie mogłem zatrybic co to jest falbanek  i skrytka 
17 lutego 2017 21:00 / 4 osobom podoba się ten post
ORIM

kobieta ona przecież :-)
witryny cale ze szkła a tam promocja :-) juz widzi ten ciuch:-) nie bedzie czekała az inna jej wykupi 

Tak, ciuch widziałam, a  drzwi nie, co skończyło się rozkwaszonym nosem
17 lutego 2017 21:09 / 4 osobom podoba się ten post
ORIM

ja nie mogłem zatrybic co to jest falbanek :-) i skrytka 

Falbanek to mój ojciec miał w piwnicy a na nim przymocowane imadło 
17 lutego 2017 21:10 / 8 osobom podoba się ten post
ORIM

ja nie mogłem zatrybic co to jest falbanek :-) i skrytka 

No wiesz.....falbanek to jest takie coś, na czym imadło jest umocowane.....między innymi....
17 lutego 2017 21:14 / 1 osobie podoba się ten post
Barbara niepowtarzalna

Falbanek to mój ojciec miał w piwnicy a na nim przymocowane imadło :tanczy:

teraz to ja tez taki madry jestem
17 lutego 2017 21:16 / 1 osobie podoba się ten post
doda1961

No wiesz.....falbanek to jest takie coś, na czym imadło jest umocowane.....między innymi....:-)

miedzy innymi też moze byc
17 lutego 2017 21:16 / 5 osobom podoba się ten post
Ha, ha.....własnie dlatego kaszel byl penerski bo nie mogłam nic wypluć. O Matko! Paolo! ....Nie mogę.
17 lutego 2017 21:26 / 7 osobom podoba się ten post
Mój ulubiony prezes, też notabene warszawiak załapał z Poznania " wuchta wiary". Bardzo się kiedyś zdziwił, że facet z którym mu się bardzo dobrze rozmawiało na imprezie w " Jamie" jest znanym gangsterem Westernem. Fajne czasy....ech. Co ja tutaj robię? Kurczę blade.
18 lutego 2017 13:45 / 3 osobom podoba się ten post
Alina

Mój ulubiony prezes, też notabene warszawiak załapał z Poznania " wuchta wiary". Bardzo się kiedyś zdziwił, że facet z którym mu się bardzo dobrze rozmawiało na imprezie w " Jamie" jest znanym gangsterem Westernem. Fajne czasy....ech. Co ja tutaj robię? Kurczę blade.

Alina,nie wiesz co robisz na forum,czy w tej pracy?
18 lutego 2017 14:28 / 4 osobom podoba się ten post
Alina

Mój ulubiony prezes, też notabene warszawiak załapał z Poznania " wuchta wiary". Bardzo się kiedyś zdziwił, że facet z którym mu się bardzo dobrze rozmawiało na imprezie w " Jamie" jest znanym gangsterem Westernem. Fajne czasy....ech. Co ja tutaj robię? Kurczę blade.

Alinka , "Jamę" mi przypomniałaś- oj , fajne czasy
18 lutego 2017 18:08 / 7 osobom podoba się ten post
Zosia68

Alina,nie wiesz co robisz na forum,czy w tej pracy?

W de Tęsknię po prostu za życiem, które należy do historii. Wiem, wiem...co było nie wróci itd ale mimo to tęsknię.
18 lutego 2017 18:11 / 2 osobom podoba się ten post
margaritka59

Alinka :-), "Jamę" mi przypomniałaś:lol3:- oj , fajne czasy:tanczy:

Bardzo fajne
19 lutego 2017 10:28 / 10 osobom podoba się ten post
Wy narzekacie na to,że rodziny każą wam sprzątać przed domem,czy grabic liście,a mój pdp tak chętnie zabrał sie do pracy,że robota pali mu się w rękach... Mnie kazał obiadem się zająć
19 lutego 2017 12:20 / 3 osobom podoba się ten post
Alina

Mój ulubiony prezes, też notabene warszawiak załapał z Poznania " wuchta wiary". Bardzo się kiedyś zdziwił, że facet z którym mu się bardzo dobrze rozmawiało na imprezie w " Jamie" jest znanym gangsterem Westernem. Fajne czasy....ech. Co ja tutaj robię? Kurczę blade.

Ano wegetujesz za peniądze.