X
Wygadaj się

W domu # 7

04 kwietnia 2016 21:04 / 1 osobie podoba się ten post
Coś wymyślę. Ja jak kot - zawsze na cztery łapy spadam.
04 kwietnia 2016 21:07 / 2 osobom podoba się ten post
Benita

Ciasta piec to musi mi się chcieć. Nie ma to tamto.
Robię tylko tyle, co muszę. U mnie przedłuża sie przesilenie wiosenne. jeszcze sie zbieram do kupy.

04 kwietnia 2016 21:18 / 2 osobom podoba się ten post
i pili wódeczke  Tak było pewnego lata w Osiekach  Dla Ciebie Andrea
04 kwietnia 2016 21:25 / 1 osobie podoba się ten post
Dla Moderatora
04 kwietnia 2016 21:28 / 1 osobie podoba się ten post
A Ty jak zawsze szczera do bulu  
04 kwietnia 2016 21:42 / 3 osobom podoba się ten post
Kasia63 dla Twojej drogi ,która pokonałaś
07 kwietnia 2016 21:22 / 4 osobom podoba się ten post
Prawie jestem spakowana. Ciężko mi to tym razem idzie. Poprzednie pakowania to były takie myk-myk i zrobione. A teraz to wydziwiam, ciągle coś przekładam i nie wiem w sumie co mam zabrać. Najlepiej w domciu zostać
08 kwietnia 2016 12:07 / 2 osobom podoba się ten post
Ja chce zgubić, ja !!!
Ale może w bardziej przyjemny i standartowy sposób. I smaczny !
08 kwietnia 2016 12:40 / 3 osobom podoba się ten post
No to luksusowo masz !! Lecisz do sklepu, kupujesz coś pysznego - ale malutkiego. Po następny kęs znowu musisz lecieć. I tak oto bez problemów i smacznie i skutecznie.
08 kwietnia 2016 13:59 / 3 osobom podoba się ten post
E.No to daleko nie pojechałaś na to leczenie.
No ,ale zawsze to "inny" klimat załapałaś.Zdrowia życzę.

 
10 kwietnia 2016 10:55 / 7 osobom podoba się ten post
A ja sobie umilam czas w domu jak mogę, wczoraj Tatar a dziś pyszna sałatka:)
10 kwietnia 2016 13:41 / 5 osobom podoba się ten post
Nie wiem, czy mam bryknąć na godzinkę nad morze, czy pupę umościć w fotelu.
Ależ ja mam dylematy, no nie? Na miarę hamletowskiego "być albo nie być".
10 kwietnia 2016 13:49 / 3 osobom podoba się ten post
Oj nie, w domu jestem a w domu to rzadko na forum bywam i tylko z doskoku.
Chyba jednak bryknę nad morze. Może się trochę popluskam. Nie jest aż tak zimno. :)
Idem sobie. :)
10 kwietnia 2016 13:50 / 7 osobom podoba się ten post
Ostatnia moja niedziela w domu ogarnelam sprawy urzedowe lazienke zrobilam wizyte Francuza tez i teraz czas na pakowanie zabawek i piatek ruszam do pracy po moim dlugim intesywnym urlopie nie mylic z wczasami wracam do Was zycze milej slonecznej niedzieli
10 kwietnia 2016 18:15 / 15 osobom podoba się ten post
A ja dalej w domku się "byczę", bom właściwie byk zodiakalny.
Wczoraj odwiedziłam targi ogrodnicze w Słupsku, zakupiłam fajnego bociana-wiatrołapa, który macha skrzydełkami na wietrze, przy okazji wskazując siłę i kierunek wiatru. Ów bocian wykonany całkowicie z drewna, więc ekologiczny.
Do tego powiększyłam swój stan posiadania zwierzątek pływających - do mojego przydomowego stawku wpuściłam 20 sztuk kroczka karpia, więc karasiom i linkom nie będzie się nudziło.
A w wolnym czasie lub w czasie odpoczynku po pracach ogrodowo-porządkowych z przyjemnością powędkuję sobie, by przy okazji złowić jakiś smakołyk dla kota