Co dzisiaj gotujesz na obiad ? #6

10 lutego 2016 22:10 / 1 osobie podoba się ten post
u mnie dzis byla zupa jarzynowa ale jutro swieto!!!! udziec z indyka, kluski i brokuly. Wszystko dlatego, ze przez najblizsze 5 tygodni gotuje dla Andy, bo pracuje pare domow dalej od mego miszkania. Ja mam zajecie , a babcia sobie dobrze poje
11 lutego 2016 07:57
Ryz,gulasz wiepszowy i marchewka zasmazana jogurt i herbatka
11 lutego 2016 09:15
Schabowy tradycyjny ,frytki ,brokuł,kompot.
11 lutego 2016 09:58 / 1 osobie podoba się ten post
Babka jakąś gotowizne chińska z Maggi. To ja sobie zrobię jajecznice na maselku z pomidorami i szczypiorkiem
11 lutego 2016 10:15
Kotlet schabowy z karkówki z ziemniaczkami z koperkiem i kalarepka w sosie śmietanowym.
Gotowanie pod dyktando babci - totalna porażka , dzisiaj chociaż jakos normalnie .
11 lutego 2016 10:23
Urlop sie zaczol,na obiadek zrobie Sobie losos gotowany na parze z warzywami
11 lutego 2016 10:23 / 1 osobie podoba się ten post
Urlop sie zaczol,na obiadek zrobie Sobie losos gotowany na parze z warzywami
11 lutego 2016 10:25
Rosół, pulpeciki w sosie, ziemnaki, kapusta czerwona z jabłkiem, marchwią, porą:)
11 lutego 2016 11:32 / 2 osobom podoba się ten post
Ja dzisiaj trzeci dzień jadła będę mój barszcz ukraiński - nikt z Was się nie zjawił i sama muszę zjeść.
Za to już upiekłam dwie blachy kokosanek i dwie blachy ciasteczek orzechowych. Pdp stoi przy blachach ciastek i próbuje. Obiadu nie chce. Ciekawe czemu ???
11 lutego 2016 11:40 / 2 osobom podoba się ten post
Takie niby puree.Marchewka,ziemniaki i cebula ugotowana na rosołku, prawie do wygotowania,ugniecione to z odrobiną masła + gałka muszkatułowa i pieprz czarny , no i natka pietruszki. Do tego, no własnie. Chyba będzie upieczone piersiątko..Świeży soczek do popicia.
11 lutego 2016 11:48 / 1 osobie podoba się ten post
Roladki wołowe, kartofel sallat i roszpunka z pomidorkami scheri. Kompot

Jak tu nie kochać wyjazdów.....gotujesz co chcesz.... za darmo, masz czas....do tego jeszcze ci płacą.....!!!
11 lutego 2016 12:14
Eskalopki, ziemniaczki, surówa z białej się przegryza, a w pauzie Sanepid na kontrolę wpadnie(czyli koleżanka mój kibelek u pdp odwiedzi)
11 lutego 2016 12:56 / 1 osobie podoba się ten post
anerik

zalazar, kochana.....u mnie nie ma przepisów .....robię wszystko jak leci...przeczytam co nie co, a robię po swojemu, rzadko też powtarzam to samo lubie rózne smaki.....
Jesli chcesz np. mieć dobry barszcz....to najlepiej ukisić buraki.....
Obrać , pokroić w plastery do dużego słoja zalać przegotowaną wodą dodać liść laurowy , ziele angielskie,i kilka zabków czosnku to tego skórkę z chleba żytniego postawić w ciepłym miejscu na trzy dni i gotowe.
Do picia można rozcieńczyć wodą, dodać sól i przyprawy.........no i dodawać do barszczu.
 
trochę z innej beczki.......
swieże pieczarki pokroić na grubsze plastry.........patelnię rozgrzać, trochę tłuszczu .....wrzucić i potrząsać patenią......aż się lekko zarumienią......bez soli tylko
są chupiące i bardzo smaczne.......
oczywiście potem można je dodawać do sosu, czy zupy itd.....

Aneriku, dziękuję :).
Nie chodzi mi o przepis na normalny barszcz, a na ten z kiszonymi ogórkami :). I nie tak konkretnie: tyle i tyle tego i tego (aż tak zielona kulinarnie nie jestem ;)), ale tak ogólnie, ciekawa jestem, co w tej zupie pływa obok ogórków i czy dajesz do niej zakwas czy ogórki robią za środek zakwaszający, czy dajesz śmietanę?

Pieczarki robię podobnie, tylko ja najpierw je dość mocno spiekam na gorącej patelni bez tłuszczu, a jak już są fajnie zbrązowiałe to dopiero daję masło, solę, pieprzę, pożeram :D.
I kroję grubo, bo w ogóle nie lubię zbyt rozdrobnionego jedzenia.
11 lutego 2016 13:34
Nie ma ochoty na gotowanie,będzie pizza na telefon.
11 lutego 2016 14:13
Ja zrobiłam dzisiaj na obiad piersi kurczaka opiekane zw migdałowych wiórkach, ryż isałatka z buraczków, do tego świeży sok z warzywno-owocowy.